Plusem niezaprzeczalnym poruszania się łodzią ( zamiast samochodu ) jest brak konieczności okresowej zmiany ogumienia
Tarasy widokowe to jest to
Pozdrawiam
Piotr
Dzięki takiej deszczowej pogodzie studnie zapełnią się wodą .wiola2012 napisał(a):Pada jeszcze mocniej niż przed południem.
Idziemy w stronę mostu Rialto. Mijamy po drodze różne mostki i placyki, studnie, o których czytałam u Megidh.
Nie miałam pojęcia o istnieniu takiej Galerii a byliśmy tak blisko niej.wiola2012 napisał(a):Z pomocą nawigacji docieramy do Galerii Fondaco dei Tedeschi.
Wjeżdżamy na najwyższe piętro. Chcielibyśmy wyjść na taras widokowy.
Niestety dzisiaj jest zamknięte z powodu deszczu. Poza tym, żeby wejść na taras, trzeba się zapisać na określona godzinę, korzystając z tego linku: dfs.bookingbug.com
Zapisujemy się więc na kolejny dzień.
Wygląda ciekawie, zapewne organizują w tym miejscu sporo takich imprez.wiola2012 napisał(a):Na ostatnim piętrze znajduje się wystawa zdjęć przedstawiających panoramę Wenecji. Jest bardzo interesująca.
wiola2012 napisał(a):ZAQ_12 napisał(a):Kurna..... ja zawsze coś przegapię.....a tu proszę Wenecja uwielbiana przeze mnie, niedoceniona przez męża mego
Witaj Agnieszko! Nic nie przegapiłaś, dopiero minął pierwszy, na dodatek deszczowy dzień.
To, że Ty uwielbiasz Wenecję, to zrozumiałe , a dlaczego mąż niedocenia? Był i mu się nie spodobała, czy nie chce jechać?ZAQ_12 napisał(a):Dziś za oknami we Wrocku taka sama pogoda, jak w Twoje relacji
No niestety, wiosna nas nie rozpieszcza. Teraz jednak u mnie świeci słońce ( w mojej relacji też zaświeci )
megidh napisał(a):Dzięki takiej deszczowej pogodzie studnie zapełnią się wodą .
wiola2012 napisał(a):Z pomocą nawigacji docieramy do Galerii Fondaco dei Tedeschi.
…
megidh napisał(a): Nie miałam pojęcia o istnieniu takiej Galerii a byliśmy tak blisko niej.
ZAQ_12 napisał(a):Byliśmy dwukrotnie.... ja zachwycona architekturą, kulturą i otaczającą nas romantyczną atmosferą, a mąż.... cóż, jakbym mu pozwoliła wędki ze sobą wziąć i coś tam zarzucić, to pewnie byłoby super a tak, tylko zabytki i zabytki nuuuuda
kseby napisał(a):Witam
podepnę się z tematem. W tym roku na początku lipca planuję pobyt w Fazanie (lub okolicach) i jednodniową wycieczkę do Wenecji. Plan jest taki:
1. Rannym ptaszkiem trasa przez Słowenię (opłaty za autostrady Cro i Slo - bo ominąć chyba ciężko)
2. Przejazd przez centrum Triestu i autostradą do Wenecji
3. Parking na Isola Nuova
4. Rejs tramwajem Canal Grande do przystanku przy placu św. Marka - to zagwozdka czy linia 2 płynie w jednym kierunku (najpierw Canal Grande a następnie "pod" Dorsodulo, a może w przeciwnym kierunku?) czy z przystanku obok parkingu można płynąć w obie strony?
5. Powrót "z sandała" uliczkami Wenecji do Piazzale Roma
6. Przejazd kolejką do parkingu.
7. Powrót do Cro.
Wszelkie uwagi mile widziane
wiola2012 napisał(a):ZAQ_12 napisał(a):Byliśmy dwukrotnie.... ja zachwycona architekturą, kulturą i otaczającą nas romantyczną atmosferą, a mąż.... cóż, jakbym mu pozwoliła wędki ze sobą wziąć i coś tam zarzucić, to pewnie byłoby super a tak, tylko zabytki i zabytki nuuuuda
To męża - rybaka zabrałaś nad wodę bez sprzętu wędkarskiego? I to dwukrotnie ?
Chyba niewielu jest mężczyzn, którzy bardzo, bardzo lubią zabytki. Mój mąż zwiedza ze mną, ale lubi przerywniki …zresztą sama też lubię przerywniki
empire13 napisał(a):Nie wiem czy ja bardzo, bardzo lubię zabytki. Na pewno lubię. Jedne bardziej, inne mniej
ZAQ_12 napisał(a):wiola2012 napisał(a): Mój mąż zwiedza ze mną, ale lubi przerywniki …zresztą sama też lubię przerywniki
Tak, tak przerywniki są najważniejsze
p_majer napisał(a):kseby napisał(a):3. Parking na Isola Nuova
Osobiście wprowadziłbym drobną modyfikację - Jeśli chodzi o parking polecam parkingi w Mestre, Via dei Petroli, rozsądne ceny parkowania, następnie dojazd autobusem miejskim (w pobliżu przed mostem jest przystanek), dojazd na Piazzale Roma.
kseby napisał(a):Witam
podepnę się z tematem. W tym roku na początku lipca planuję pobyt w Fazanie (lub okolicach) i jednodniową wycieczkę do Wenecji. Plan jest taki:
1. Rannym ptaszkiem trasa przez Słowenię (opłaty za autostrady Cro i Slo - bo ominąć chyba ciężko)
2. Przejazd przez centrum Triestu i autostradą do Wenecji
3. Parking na Isola Nuova
4. Rejs tramwajem Canal Grande do przystanku przy placu św. Marka - to zagwozdka czy linia 2 płynie w jednym kierunku (najpierw Canal Grande a następnie "pod" Dorsodulo, a może w przeciwnym kierunku?) czy z przystanku obok parkingu można płynąć w obie strony?
5. Powrót "z sandała" uliczkami Wenecji do Piazzale Roma
6. Przejazd kolejką do parkingu.
7. Powrót do Cro.
Wszelkie uwagi mile widziane
wiola2012 napisał(a):Z parkingów nie korzystałam więc się nie wypowiem. Na pewno parkowanie w Mestre będzie bardziej ekonomiczne. Cena dojazdu z Mestre do Piazzale Roma to 1,5€. Jesli kupisz jednodniowy bilet na vaporetto to przejazdy z i do Mestre też są wliczone.
Canal Grande przemierzaliśmy w obydwie strony linią 1.
Czy linia 2 płynie w dwie strony Kanałem ? Nie wiem. Na stronie visit-venice-italy.com napisane jest: „ Linia vaporetto 2 ma dwie bardzo różne trasy, jedną przez Canal Grande, a drugą przez wyspę Giudecca. Obie te trasy prowadzą do Piazzale Roma, albo przez Canal Grande, albo przez kanał Giudecca.
Istnieje również linia 2 "corsa bis", która pozwala przejechać z Piazzale Roma do Rialto z jednym przystankiem lub bez przystanków z Ferrovii (dworzec kolejowy) i Rialto. To najszybsza linia vaporetto w Wenecji na tej trasie.”