wiola2012 napisał(a):Jeden długi bok placu jest w całości zajęty przez bary, gdzie można usiąść i cieszyć się …. spritzem
Strasznie mi ten trunek przypadł do gustu.
Też bardzo lubię. Od zawsze kojarzy mi się z urlopem w Italii .
Z ciekawości, co polecał Makłowicz? Bo ja w Biedronie kupiłam "Aperitivo" i nie bardzo mi podeszło .
megidh napisał(a):Chętnie bym spróbowała tego napitku, ale na razie tylko w biedronkowym wydaniu.
Nie musisz w biedronkowym wydaniu .
U nas bez problemu można go samemu przyrządzić wg. oryginalnego włoskiego przepisu: 3 części Prosecco, 2 części Aperolu i 1 część wody gazowanej.
Aperol Spritza znajdziesz też pewnie w karcie większości knajp w Polsce .