Czisss ...
A jednak:
Kościół św. Mikołaja ma odległą metrykę średniowieczną, gdyż jego początki sięgają przełomu XI i XII w. Pierwsza wzmianka o świątyni (wtedy jeszcze drewnianej) pochodzi jednak dopiero z 1298 r. W dokumencie z 1298 r. określa się kościół jako parafialny (do 1372 r. jedyny kościół parafialny w Zgorzelcu).
Tak, jak myślałem, rok 1372 był rokiem rozpoczęcia budowy kościoła na miejscu starszego.
W roku 1452 zapoczątkowano budowę murowanego, w stylu późnogotyckim zaprojektowanego, kościoła.
Budowa ta została wstrzymana ze względu na priorytetowy charakter prac prowadzonych wówczas w kościele Św.Piotra.
Na zakończenie prac budowlanych i konsekrację świątyni trzeba było czekać aż do 1520 r.
W 1582 r. budowlę nakryto nowym dachem. W latach 1642 i 1717 świątynię trawiły pożary.
W odbudowanym w latach 1717-1722 kościele do 1925 r. nie przeprowadzono żadnych poważniejszych zmian, jedynie w 1786 r. dostawiono charakterystyczną sygnaturkę.
Kościół od wieków pełni rolę kaplicy cmentarnej cmentarza, który zwiedziliśmy przed chwilą.
O zasłużonych, leżących tam, zgorzeleckich mieszczanach wspomniałem. O Jakubie Boehme również, a więc warto by wspomnieć jeszcze o ...
cdn.
PS kurcze, obrazki raz są, raz ich nie ma :/
Póki co ... są ...