Fatamorgana napisał(a):... Niektórym to w drodze na wakacje chyba marzy się, ze by wszystko było przygotowane i podsunięte pod nos specjalnie dla nich.
Prawdziwego usługodawcę, tak sobie myślę, można poznać po tem, że każdy klient czuje się u niego jak król.
A przy okazji- zastanawiam się, ile jeszcze postów trzeba będzie napisać, żeby niektórzy pojęli, że przy trasach głównych, masowo uczęszczanych raczej rzadko są knajpy z naprawdę dobrym, swojskim jedzeniem. Te znajdują się przy trasach przelotowych drugiej kategorii i w miasteczkach.
Ludzie to rozumieją doskonale i dlatego pytają o te wyjątkowe miejsca