Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Węgry- forinty w razie kontroli drogówki ??

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
olo11
Globtroter
Posty: 33
Dołączył(a): 02.06.2009
Węgry- forinty w razie kontroli drogówki ??

Nieprzeczytany postnapisał(a) olo11 » 23.06.2011 11:17

Z racji, że pierwszy raz wybieram się autkiem do HR i zamierzam jechać przez Słowację i Węgry, wertuje informacje w necie jak i wśród znajomych.

Wczoraj dowiedziałem się właśnie od znajomych o czymś co mnie zaskoczyło i nie spotkałem się z tym wcześniej mianowicie:

- na Węgrzech w razie kontroli drogówki musi się mieć forinty bo inaczej zatrzymują Cie i takie tam 8O,

- na Słowacji wymagają jeszcze zapasowej butli płynu do spryskiwaczy 8O

Wiecie coś o tym?? Czy to kolejna "Urban legends"?
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 23.06.2011 11:36

W razie kontroli raczej Cię nie zatrzymają, natomiast jeśli zajdzie konieczność zapłacenia mandatu to i owszem musisz mieć waluta taką jaka obowiązuje w kraju w którym mandat masz uregulować. W Polsce jest analogicznie. Jeśli waluty mieć nie będziesz pojedziesz z patrolem do kantoru lub pod ścianę płaczu.
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 23.06.2011 11:58

olo11 napisał(a):
- na Słowacji wymagają jeszcze zapasowej butli płynu do spryskiwaczy 8O


Koniecznie trzeba mieć 2 płyny: letni o zapachu jabłuszka i zimowy o zapachu cytryny - inaczej zabierają prawo jazdy i 2 miesiące więzienia dla wszystkich pasażerów. :lol: :lol: :lol:

Jakie jeszcze głupoty ludzie wymyślą na temat słowackiej policji?
kaz32420
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 781
Dołączył(a): 21.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaz32420 » 23.06.2011 12:19

spedzilem tydzien na Wegrzech jezdzac autem , nie mialem kontroli , wiec mysle ze jesli nie zlamiesz przepisow nie musisz sie obawiac, bylismy nad Balatonem w kilku miastach, potem Heviz , Zalakaros i Budapeszcie dwa dni,
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 23.06.2011 12:52

Ja miałem przygodę na Węgrzech parę latek temu. Zatrzymał nas nie oznakowany patrol z video radarem. Przedstawił dowodu w postaci zapisanego filmiku z monitorem w bagażniku. Trochę to dziwne bo było ich 4 policjantów w jednym aucie (oszczędności diabeł wie) No i przyszło do zapłacenia hmmmm i się zaczęło. Jechaliśmy na dwa auta, szwagier sięgnął po komórkę i po przeliczeni wyszło mu ponad 2 tys zł ten mandat. Ale było nasze zdziwienie i rozżalenie. No i tu wkroczyły nasze żony do akcji. Nie chcieli popuścić kazano nam się wracać około 30 km do jakiegoś kantoru czy banku już nie pamiętam. (ich angielski był jeszcze gorszy od naszego) No i dalej lament siostry i jakoś poszły konie po betonie. Wzięli 50 euro i na pewno nie był to mandat. Tak więc sam nie wiem jak to z nimi jest przebierańcy-oszuści czy łapówkarska policja?
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 23.06.2011 15:43

consett0805 napisał(a):łapówkarska policja?...

oraz łapówkarscy kierowcy.
RobertZ
Croentuzjasta
Posty: 138
Dołączył(a): 18.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) RobertZ » 24.06.2011 15:57

Gdy byłem na Słowacji kilka lat temu postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę na Węgry (głównie w celach kulinarnych - nie żałowałem :) ).
Jedziemy jakąś zapyziałą drogą gdy nagle jadący z naprzeciwka samochód staje w poprzek drogi zastawiając nam przejazd.
Moje oczy jak pięć złotych, moja dziewczyna o mało się nie posikała!
Z samochodu wyskakuje dwóch policjantów (całe szczęście że w mundurach bo i ja bym popuścił) i podbiegają do nas.
Otwieram okno, samochód nie zgaszony, zamek zaryglowany a on coś do mnie mówi. Ni w ząb - nic nie rozumiem ale domyślam się że chyba chodzi mu o dokumenty. Więc pytam: documents? papiere?
Policjant na mnie patrzy, ja na niego. Drugi co stał za nim idzie przed moją maskę i patrzy na tablice rejestracyjne. Nagle uśmiech i krzyczy do tego przy oknie coś w stylu Polakie.
Uśmiechają się szeroko i pokazują żeby jechać.

Szczerze - do końca życia chyba nie dowiem się o co chodziło - szukali kogoś czy co? Ale przygodę z Węgierską Policją mogę uznać za ciekawą.

Ale co by nie pisać, dla tych co tak jak ja - nic nie rozumieli, obejrzyjcie to :)
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 30.06.2011 19:14

Bocian napisał(a):
consett0805 napisał(a):łapówkarska policja?...

oraz łapówkarscy kierowcy.[/quote
To nie łapówka "bracie" Węgry to nie Szwajcaria tam niema takich mandatów jak 2tys zł za przekroczenie prędkości o jakieś 15km/h.
Doszli do wniosku po długim czasie naszych żali za co taka kwota, że w końcu wyszło 50 euro. Tyle pi razy drzwi było w przeliczeniu. Biorąc 50 euro nie musieliśmy płacić w forintach rozumiesz teraz? Niestety brak pokwitowania na 50 euro i można uznać ze się podzielili ta wielką kwota na 4ech. :D Ja nie prosiłem o przyjecie łapówki tylko o wyjaśnienie za co ten kolosalny mandat.
Suma sumaru z czystym sumieniem pojechaliśmy dalej.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 30.06.2011 19:22

Raul73 napisał(a):
olo11 napisał(a):
- na Słowacji wymagają jeszcze zapasowej butli płynu do spryskiwaczy 8O


Koniecznie trzeba mieć 2 płyny: letni o zapachu jabłuszka i zimowy o zapachu cytryny - inaczej zabierają prawo jazdy i 2 miesiące więzienia dla wszystkich pasażerów. :lol: :lol: :lol:

Jakie jeszcze głupoty ludzie wymyślą na temat słowackiej policji?


Aż tak bardzo nie należy się śmiać. W przepisach drogowych dotyczących Niemiec znalazłem przepis zobowiązujący kierowcę do posiadania w zimie płynu niezamarzającego do spryskiwaczy.
ruwado
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1027
Dołączył(a): 06.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruwado » 08.07.2011 14:18

Olej, płyn do sprysków, płyn chłodzący... żaden problem. Wymagają, czy nie i tak zawsze wożę po buteleczce w zapasie.

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Węgry- forinty w razie kontroli drogówki ??
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone