Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Węgry : 86 czy lepiej autostrada ...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
dede
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 209
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) dede » 11.05.2010 14:50

Ilu userow tyle opinii...


Całkowicie się z tym zgadzam. Powiem tak, 86 jechałem kilka razy, żeby nie było wątpliwości przez Austrie i Słowenię też jechałem. Ja przejazd 86 traktuję tak jak ktoś już wcześniej napisał jako przerywnik w jeździe autostradą, która w pewnym momencie jest już monotonna. W tym czasie jadąc wolniej nawet trochę odpoczywam. Nie oszukujmy się jadąc autostrada te 150-170 nawet podświadomie nasza koncentracja jest nieco inna, niż przy prędkości 80-90, ale to moje zdanie i odczucia. W dzień faktycznie jedzie się dużo gorzej, większy ruch, problemy z wyprzedzaniem, bardziej trzeba uważać w miasteczkach, przez które przejeżdżamy. Nocą jest dużo lepiej, luz, a tira można spokojnie, szybko wyprzedzić pod warunkiem że choć trochę jest czym. No i należy wspomnieć jeszcze o jednym elemencie jazdy 86-ką, mam na myśli obiad w Csornej, który wielu już tutaj chwaliło. Reasumując, każdy sobie pojedzie jak będzie mu pasowało. :lol:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 11.05.2010 14:52

Czy nie robi się z tego temat-dubelek?
piter83pl
Cromaniak
Posty: 651
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piter83pl » 11.05.2010 14:52

Poznawac nowe miejsca za szyby samochodu....dobre...nie rozgladaj sie na boki,bo jestes kierowca i odpowiadasz za rodzine w samochodzie,a zagapic sie mozna i bec na pupe...jak chcesz poznawac nowe miejsca na 86,nie tylko przez okno samochodu,to przeznacz na jazde tydzien czasu...


Pyszna rada wujku dobra rada!
A nie słyszałeś o czymś takim jak postój? Poza tym jazda bez dachu taką właśnie drogą sama w sobie sprawia przyjemność... i jest przerywnikiem w nudnej autostradowej podróży. Poza tym dla mnie Chorwacja jest kolejnym przystankiem...
[/i]
jasio
Cromaniak
Posty: 747
Dołączył(a): 02.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) jasio » 11.05.2010 19:47

Ciekaw jestem ilu by było tych co to lubią jechać bokami aby podziwiać widoki gdyby znieśli opłaty za autostrady i ilu by jechało przez Wegry :?: :?: :?:
Przepraszam że nie na temat :)
piter83pl
Cromaniak
Posty: 651
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piter83pl » 11.05.2010 19:56

Błagam Cię - 1500 forintów to parę euro... jakieś 5l paliwa na Węgrzech... mi to daje możliwość przejechania od 50 do 70 km więc argument ekonomiczny jest niestety mało trafny. Na 4 przejazdy przez Węgry 3 razy wykupiłem winietę.
piotr68
Croentuzjasta
Posty: 293
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr68 » 11.05.2010 20:16

Pepe12345 napisał(a):
piotr68 napisał(a):
Pepe12345 napisał(a):Ja jechałem autostradą prez calutkie Węgry. Szybko, ekspresowo, bezpiecznie, spokojnie, warto. Nie ma co kombinować. Takie jest moje zdanie. Jeśli tylko jest możliwość jazdy autostradą- zawsze wybieram ten wariant, choćby tylko ze względu bezpieczeństwa.


Raczej nie jest szybciej skoro dokładasz 150 km (jadąc od Bratysławy)chyba że zasuwasz 180km/h wtedy wyjdzie na to samo ale już nie jest zbyt bezpiecznie.


Tak, tylko ja przez prawie całą autostradę plus "te 150 km" będę pomykał 130-140 , a Ty na 86 o takiej prędkości sobie tylko będziesz mógł pomarzyć. Niby skrócisz sobie drogę o 150km, a i tak przyjedziesz ze 2 godziny za mną. Taka prawda. Wybierz autodtradę, nie pchaj się na 86. Bez sensu.


Jak mogę przyjechać 2 godziny za Tobą jak całą 86 przejeżdża się w 3 godziny. Trochę logiki nie zaszkodzi. Jak ktoś chce jeździć autostradą OK jego wybór (pewnie bezpieczniej). Też jeżdżę autostradami tam gdzie ma to sens. Nie wyobrażam sobie np. omijania chorwackiej autostrady jadąc "na raz". Przejechanie jednak 350 km węgierskiej autostrady zgodnie z przepisami (też łowią na fotoradary) + postój na zakup winiety i jej naklejenie, może być co najwyżej porównywalne z jazdą 86 choć raczej wyjdzie dłużej. Bonus obiadek w Csornej.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.05.2010 20:41

jasio napisał(a):Ciekaw jestem ilu by było tych co to lubią jechać bokami aby podziwiać widoki gdyby znieśli opłaty za autostrady i ilu by jechało przez Wegry :?: :?: :?:
Przepraszam że nie na temat :)

Słuszna uwaga.
Od siebie dodam. W takim razie po diabła w Polsce budują autostrady, a jak już wybudują i np.A1 z Gdańska do Katowic(płatna), S7 z Gdańska do Krakowa(bezpłatna), dalej do Katowic A4(płatna), drogi boczne omijające A1,S7,A4. Którędy wtedy pojedziecie?
Gdzieś na forum widziałem film z początku drogi 86, jeżeli to prawda to ta droga nie ma nawet porządnego pobocza, nie mówiąc o pojazdach przez nią przejeżdżających. Takim czymś to ja śmigam 300km. do granicy w Polsce.
Na Węgrzech winiet się nie nakleja, zakup trwa tyle co wpisanie danych osobistych i pojazdu.
piter83pl
Cromaniak
Posty: 651
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piter83pl » 11.05.2010 20:49

Początek od granicy do Rajki jest kiepski, to najgorszy odcinek drogi. Potem jest ok, ja nie zamierzam nikogo przekonywać i namawiać - każdy jest kierowcą swojego pojazdu i zdecyduje. Proszę jednak o odrobinę szacunku i kulturę oraz merytoryczną rozmowę.
Pozdrawiam
t.kurzy
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 79
Dołączył(a): 20.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) t.kurzy » 11.05.2010 20:55

A jak jest z winietą na samochód osobowy ? Z tego co wiem , że kierowcy TIR ruszają w trasę po godzinie 00:00 - ponieważ winieta na Węgrzech była 24 godzinna ale od 00:00 do 23:59 - tak więc nie opłacało im się wykupywać winiety o 21 czy 22 .
A jak z osobówkami ?
t.kurzy
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 79
Dołączył(a): 20.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) t.kurzy » 11.05.2010 21:01

Haweł napisał(a):
t.kurzy napisał(a):Tak jak w temacie ... wiem, że ten temat był juz nie jednokrotnie wałkowany w różnych postach , ale nie kazdy ma czas przeszukiwać forum z kilku lat .

Pozdrawaima


Ilu userow tyle opinii...napisz jeszcze skad startujesz,to ulatwi,pomoze doradzic Ci trase...forum/viewtopic.php?t=26648...w tym watku rozmyslalem o roznych trasach,mozesz cos sobie wybrac...
.

Jadę z Łodzi ...
piotr68
Croentuzjasta
Posty: 293
Dołączył(a): 06.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr68 » 11.05.2010 21:09

ba napisał(a):
jasio napisał(a):Ciekaw jestem ilu by było tych co to lubią jechać bokami aby podziwiać widoki gdyby znieśli opłaty za autostrady i ilu by jechało przez Wegry :?: :?: :?:
Przepraszam że nie na temat :)

Słuszna uwaga.
Od siebie dodam. W takim razie po diabła w Polsce budują autostrady, a jak już wybudują i np.A1 z Gdańska do Katowic(płatna), S7 z Gdańska do Krakowa(bezpłatna), dalej do Katowic A4(płatna), drogi boczne omijające A1,S7,A4. Którędy wtedy pojedziecie?
Gdzieś na forum widziałem film z początku drogi 86, jeżeli to prawda to ta droga nie ma nawet porządnego pobocza, nie mówiąc o pojazdach przez nią przejeżdżających. Takim czymś to ja śmigam 300km. do granicy w Polsce.
Na Węgrzech winiet się nie nakleja, zakup trwa tyle co wpisanie danych osobistych i pojazdu.


Dla mnie sens autostrad jest taki, że płacę za to żeby było krócej, albo szybciej. Jadąc np. Szeged - Sahy autostradą rewelacja całe Węgry w 2 godziny czysta przyjemność. A co do A4 staram się omijać dla zasady (zwłaszcza jak była w remoncie). To kpina nie autostrada. Stalexport robi wszystkich w balona.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.05.2010 21:39

Nie kupujesz winiety na godziny, tylko na parę setek km. autostrad. Zasada ta sama.
Ta droga 86 ma parę km. i chyba 3 godz. to mało.
Mnie chodzi o cały odcinek Gdańsk-Katowice.
Merytorycznie, ten wyjazd kosztuje około 4500 zł. i w górę, winieta Węgierska, miesięczna po dzisiejszym kursie 61,76zł.(dlatego miesięczna, żeby w drodze powrotnej nie zawracać sobie tyłka).
Haweł
Cromaniak
Posty: 1721
Dołączył(a): 01.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Haweł » 12.05.2010 04:06

t.kurzy napisał(a):
Haweł napisał(a):
t.kurzy napisał(a):Tak jak w temacie ... wiem, że ten temat był juz nie jednokrotnie wałkowany w różnych postach , ale nie kazdy ma czas przeszukiwać forum z kilku lat .

Pozdrawaima


Ilu userow tyle opinii...napisz jeszcze skad startujesz,to ulatwi,pomoze doradzic Ci trase...forum/viewtopic.php?t=26648...w tym watku rozmyslalem o roznych trasach,mozesz cos sobie wybrac...
.

Jadę z Łodzi ...


Ja bym jechal na Krakow,Chyzne,Sahy,Budapeszt,Letenye i Chorwacja...ale to tylko moja rada...wiele osob tu na forum juz pisalo o tirach,dziurach,zwierzakach w nocy,chorych zakazach przekraczania predkosci i co za tym idzie,czestych kontrolach policji,a obiad w Csornej nie robi na mnie duzego wrazenia...
Haweł
Cromaniak
Posty: 1721
Dołączył(a): 01.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Haweł » 12.05.2010 04:11

piter83pl napisał(a):Poznawac nowe miejsca za szyby samochodu....dobre...nie rozgladaj sie na boki,bo jestes kierowca i odpowiadasz za rodzine w samochodzie,a zagapic sie mozna i bec na pupe...jak chcesz poznawac nowe miejsca na 86,nie tylko przez okno samochodu,to przeznacz na jazde tydzien czasu...


Pyszna rada wujku dobra rada!
A nie słyszałeś o czymś takim jak postój? Poza tym jazda bez dachu taką właśnie drogą sama w sobie sprawia przyjemność... i jest przerywnikiem w nudnej autostradowej podróży. Poza tym dla mnie Chorwacja jest kolejnym przystankiem...
[/i]


Super,ze na wujka awansowalem...gosciu...jak masz pojazd bez dachu,to sie tylko ciesz,zeby deszczu nie bylo,bo go zaraz rozlozysz...no takim pojazdem to fakt,na autostrade nie bardzo,bo by Ci leb urwalo,a od huku,to glowa tylko boli...
jorgus111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3080
Dołączył(a): 08.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jorgus111 » 12.05.2010 06:35

t.kurzy napisał(a):A jak jest z winietą na samochód osobowy ? Z tego co wiem , że kierowcy TIR ruszają w trasę po godzinie 00:00 - ponieważ winieta na Węgrzech była 24 godzinna ale od 00:00 do 23:59 - tak więc nie opłacało im się wykupywać winiety o 21 czy 22 .
A jak z osobówkami ?


Na osobówkę nie ma winiety dobowej - są 4 dobowe :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Węgry : 86 czy lepiej autostrada ... - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone