Weekendowe wędrówki myszy: RZYM

tony montana napisał(a):No i co dalej Mysza?

No Ty to mnie umiesz przywołać do porządku ,
taka ładna pogoda, że aż żal przy kompie siedzieć ,


no ale ok, dziś będzie trochę Karkonoszy i Szwajcaria Saksońska .

weldon napisał(a):

mysza73 napisał(a):Twierdza Königstein

Przy okazji pobytu w Zgorzelcu, chciałem tam podjechać, bo znam ją z opowiadań ojca, który zwiedzał te okolice jeszcze w latach 70-tych ub. w., ale zwyciężył zamek Czocha

Bardzo fajne tereny i sporo atrakcji jest w okolicy - w zasadzie należałoby urlop poświęcić, żeby je wszystkie obejrzeć

No a mnie zamek Czocha właśnie został do obejrzenia ,
trza tam znowu pojechać ,
zamiast sie telepać 1500km do Toskanii może lepiej w Karkonosze

WYCIECZKA nr 3.

KARKONOSZE + SZWAJCARIA SAKSOŃSKA

Weekend majowy 2009 roku spędziliśmy w "Krainie Czarów" , tak nazywało się gospodarstwo agroturystyczne w Mysłakowicach, niedaleko Karpacza .





Super mieliśmy widok na Śnieżkę .


Cały czas nie miałam jeszcze w swoich łapkach aparatu ,
więc zdjęć jest wiadomo ile ,
i na większości albo Zuzia, albo ja, albo obie naraz .

Na początek odwiedziliśmy Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska .
Nie wiedziałam nawet, że na Dolnym Śląsku jest tyle zamków i zameczków ,
trzeba będzie kiedyś zrobić taką wycieczkę i je wszystkie zobaczyć .




















Chciałam też trochę połazić, nie za długo, coby dziecko nie marudziło ,
chociaż wtedy jeszcze nawet chętnie chodziła , ostatnio jej się coś porobiło , mam nadzieję, że szybko wyrośnie z tego marudzenia .

No to idziemy na Górę Skalnik .

Następnego dnia Szwajcaria Saksońska

Stolpen
Urocza miejscowość z zabytkowym ryneczkiem, otoczonym kolorowymi kamieniczkami i wąskimi uliczkami wspinającymi się na wzgórze.




Zamek Stolpen
Największą atrakcją Stolpen pozostaje średniowieczne zamczysko, wzniesione z bazaltowych bloków prawdopodobnie już ok. 1100r.
Zasłynęło ono jako więzienie pięknej i przebiegłej metresy Augusta Mocnego, hrabiny Anny Cosel, która po dziesięciu latach triumfów popadła w niełaskę królewskiego kochanka. On rozkazał zamknąć ją w wieży, obawiając się jej knowań politycznych.
Wieża zamkowa, znana dzisiaj jako Coselturm, musiała być dość wygodnym mieszkaniam, skoro hrabina spędziła w niej 49 lat życia, z początku jako więzień, a po śmierci króla na własne życzenie.
Współcześnie udostępniono do zwiedzania dwie wieże zamkowe: Coselturm z pokojami hrabiny oraz Johannisturm z z muzeum historii średniowiecza.
Dawne więzienie hrabiny to pięciokondygnacyjna podwójna wieża, przykryta zielonkawym stożkowym hełmem ze złocistą chorągiewką.

maslinka napisał(a):Miśnia zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Pięknie tam

Mysza, fajnie, że tyle podróżujesz i zwiedzasz - będę tu zaglądać i robić notatki

Cześć Maslinka ,
jak dziś wygram w tego totka, to będę więcej ,
choć mam wspólnika do podziału tej wygranej , co nie Tony

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):

maslinka napisał(a):Miśnia zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Pięknie tam

Mysza, fajnie, że tyle podróżujesz i zwiedzasz - będę tu zaglądać i robić notatki

Cześć Maslinka ,
jak dziś wygram w tego totka, to będę więcej ,
choć mam wspólnika do podziału tej wygranej , co nie Tony

No masz! mamy DEAL przecież

Puściłem całe dwa zakłady ... martwi mnie tylko ze automat w jednym z nich wylosował liczby: 25, 26, 28, 29

no, ale jeśli padną to przynajmniej kilkaset złotych mam jak ...w Lotto

Mnie też dał jakieś takie , 10,11,14,24,34

Jacek S napisał(a):

mysza73 napisał(a):jak dziś wygram w tego totka, to będę więcej ,
choć mam wspólnika do podziału tej wygranej , co nie Tony

Taaaaaaaaa....

Czyli Ty też grasz ?

tony montana napisał(a):
a w Bastei byłaś?

Zaraz dojedziemy
ale lepiej sobie u Danusi (dangol) zobacz, bo u mnie będzie mało zdjęć