mysza73 napisał(a):No proszę ,
Jeepisze nas chyba nie pomieści .
Spoko, weźmiemy jeszcze SMARCIKA
mysza73 napisał(a):No proszę ,
Jeepisze nas chyba nie pomieści .
mysza73 napisał(a):alfa1968 napisał(a):Tłumy makabryczne szczególnie w lipcu i sierpniu .Szczególnie zapchane było Limone, Sirmione i Torbole , Garda, Torri del Benaco i Bardolino - dużo luźniej. Rozmawiałam z właścicielką campu to mówiła ,że luźniej jest w czerwcu i wrześniu
Chyba zdecyduję się na wrzesień ,
będę mogła wyrównać rachunki z Monte Baldo .
alfa1968 napisał(a):mysza73 napisał(a):alfa1968 napisał(a):Tłumy makabryczne szczególnie w lipcu i sierpniu .Szczególnie zapchane było Limone, Sirmione i Torbole , Garda, Torri del Benaco i Bardolino - dużo luźniej. Rozmawiałam z właścicielką campu to mówiła ,że luźniej jest w czerwcu i wrześniu
Chyba zdecyduję się na wrzesień ,
będę mogła wyrównać rachunki z Monte Baldo .
Na Monte Baldo jest panoramiczna kolejka gondolowa z Malcesine - polecam
tony montana napisał(a):Mysza
To ja już chyba nie muszę do tej Werony jechać, skoro Ty ją tak ładnie i prawie kompletnie pokazałaś
mysza73 napisał(a):Gdyby jeszcze ktoś zechciał tu zajrzeć, to zapraszam gorąco na następny odcinek, bo to dla mnie było naj naj naj tego wyjazdu.
mysza73 napisał(a):Wiem, wiem ,
ale ja wolałabym wejść tam na mioch mysich łapkach .
mariusz-w napisał(a):mysza73 napisał(a):Gdyby jeszcze ktoś zechciał tu zajrzeć, to zapraszam gorąco na następny odcinek, bo to dla mnie było naj naj naj tego wyjazdu.
Chyba się domyślam o jakich miejscach mówisz ... jeśli to te po zachodniej stronie, to nas one "wciągnęły" parę razy ... a w dodatku jaki pyszny ser tam robią.
... no ale zawsze mogę się mylić !
mariusz-w napisał(a):Spacer po Weronie bardzo przyjemny.
pozdrawiam.
mariusz-w napisał(a):mysza73 napisał(a):Wiem, wiem ,
ale ja wolałabym wejść tam na mioch mysich łapkach .
Lepiej wchodzić jak schodzić ... przetestowane.
... a kolejką też warto, ale lepiej wracać.
pozdrawiam.
Potter napisał(a):Mysza ... mój mąż też nie chwycił Juleczki powyżej pasa . My będziemy kochać ... ale czy aby napewno naszych mężów ?
Potter napisał(a):Jak masz jeszcze Weronę to wrzucaj ... Nie krępuj się ...
Też podziwiam Cię za dokładność opisów odwiedzanych miejsc. Ja też byłam przygotowana, a jak zbliżaliśmy się do jakiegoś ciekawego miejsca to zazwyczaj mowilam "Patrzcie tutaj ... to jest jakieś zabytkowe coś zaznaczone w przewodniku czerwoną gwiazdką ".
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe