Re: Weekendowe wędrówki myszy - LAGO DI GARDA
napisał(a) mysza73 » 10.05.2013 07:57
ciąg dalszy Werony Trzeba dziś skończyć z tą Weroną
,
bo jeszcze ktoś pomyśli, że nic innego nie widzieliśmy i ze 3 dni tam siedzieliśmy
,
idźmy więc
.
Gdy Zuzia buszuje po Piazza delle Erbe, my buszujemy po okolicznych uliczkach
.
Dochodzimy do
Sant'Anastasia i
San Pietro Martire.
Znowu spotykamy fajny samochodzik
.
Dochodzimy do kościoła
Santa Maria Antica , z dziedzińcem chronionym żalaznym kutym ogrodzeniem, za którym można podziwiać
Arche Scaligere - dziewięć pochodzących z XIV w. grobowców Scaligerich, czyli członków panującej w Weronie rodziny della Scala. Sarkofagi - umieszczone na ziemi lub na podwieszanych stopniach - uchodzą za wyjątkowo cenne zabytki gotyckie w Weronie.
Pod łukiem między Palazzo della Prefettura a Palazzo del Capitano, wchodzimy na Piazza dei Signori.
Piazza dei Signori,
mniej więcej w środku, stoi pomnik Dantego.
Fragment
Loggia del Consiglio (po lewej) i
Palazzo della Prefettura.
Palazzo del Comune (zwany też Palazzo della Ragione), na którego dziedzińcu byliśmy wcześniej.
Zgarniamy Zuzię z pomiędzy straganów i idziemy w końcu pod ten słynny balkon
.
Gdy tłum robi się już tak gęsty, że nie sposób jest uciec wiemy, że idziemy w dobrym kierunku
.
Pogłaskałyśmy tam gdzie trzeba
,
mąż sobie darował
, no ale jakby nie patrzeć, skoro ja zapewniłam sobie szczęście w miłości, to i on „musi” mieć to szczęście również
.
i uciekamy stamtąd czym prędzej
.
cdn Werony