Jako, że Tony dopytuje , a i Iwonka przywołuje do porządku
zapraszam na kolejną wycieczkę .
WYCIECZKA nr 12.
TO TU, TO TAM
Było to pod koniec czerwca, więc ja już żyłam wyjazdem do Cro, no ale trzeba bylo rozruszać nieco naszego Jeepka .
Mąż coś tam przy nim dłubał i taka wycieczka, to dobry test czy wszystko jest ok .
Jeep nie zgłaszał żadnych dolegliwości, więc mogłam spokojnie odliczać dni do wyjazdu .
Wyczytałam, że w okolicach Stanisławowa jest góra św. Magdaleny, a na jej szczycie znajduje się dawna pustelnia wraz z drewnianą kapliczką św. Magdaleny.
Nie było łatwo znaleźć to miejsce, bo nie było żadnych znaków , a i góra okazała się pogórkiem .
A że stamtąd niedaleko jest Poświętne, postanowiliśmy zobaczyć tamtejszą bazylikę,
okazało się, że to bardzo ładne miejsce .