mysza73 napisał(a):Tak wyglądała droga w dół, którą pokonywaliśmy kilka razy dziennie
No nieźle... wiedziałem że tam może być stromo, ale żeby AŻ TAK
Wszystko bardzo mi się podoba, widoczki, skałki, woda... apartman też całkiem do rzeczy .
Tylko śmieci trochę mniej - pamiętam sprzed lat te mrożące krew w żyłach doniesienia o niesprzątanym miesiącami Neapolu, myślałem że ten problem mają już za sobą, ale widać że nie .
Wesuvia jakoś nie żałuję, że nie byłaś i nie pokażesz - widziałem już 2 razy w forumowych relacjach i nie powalił mnie wcale. Ale do Pompejów kiedyś koniecznie musimy się wybrać...
Za to Capri jednak trochę szkoda
Aaaa i fajny grad , jak Włochy i maj - coś popadać musi
Pozdrawiam