Weekendowe wędrówki myszy: RZYM

tony montana napisał(a):A kolo Szczecina sloneczko
Pozdro

Udanych zakupów ,
tylko pamiętaj, że na miesiąc w Italii powinno coś zostać

Nigdy nie byłam w Lublinie, cóż cudze chwalicie, swego nie znacie...
zapisze do miejsc, które trzeba zobaczyć,
piękne fotki!

mysza73 napisał(a):

tony montana napisał(a):A kolo Szczecina sloneczko
Pozdro

Udanych zakupów ,
tylko pamiętaj, że na miesiąc w Italii powinno coś zostać

Hej
I'm back!

Ja oczywiście nic sobie nie kupiłem, no, ale ja osobiście NIE PO TO jechałem nie?

a poważnie to nic nie było oprócz proszków do prania

no, ale pozostali troszkę sobie kupili chociaż

tony montana napisał(a):Hej
I'm back!

Hej! Ale jakieś zdjęcia robiłeś chyba?
Liczę na kilka fotek z Berlina

maslinka napisał(a):

tony montana napisał(a):Hej
I'm back!

Hej! Ale jakieś zdjęcia robiłeś chyba?
Liczę na kilka fotek z Berlina

Hej
Mam "troche" z wieczornego i mocno porannego Berlina oraz poludniowego Poczdamu
Lecz chyba wczesniej wypadaloby skonczyc 3 czesc Paryza ...

Chyba ze zrobie "niemiecki swiezy przerywnik" (ale ci nieliczni acz wierni sledzacy Paryz moga byc zniesmaczeni)

tony montana napisał(a):

maslinka napisał(a):

tony montana napisał(a):Hej
I'm back!

Hej! Ale jakieś zdjęcia robiłeś chyba?
Liczę na kilka fotek z Berlina

Hej
Mam "troche" z wieczornego i mocno porannego Berlina oraz poludniowego Poczdamu
Lecz chyba wczesniej wypadaloby skonczyc 3 czesc Paryza ...

Chyba ze zrobie "niemiecki swiezy przerywnik" (ale ci nieliczni acz wierni sledzacy Paryz moga byc zniesmaczeni)

Oj tam zaraz zniesmaczeni ,
czekam na "świeżyznę" u Ciebie .

tony montana napisał(a):Hej
Mam "troche" z wieczornego i mocno porannego Berlina oraz poludniowego Poczdamu
Lecz chyba wczesniej wypadaloby skonczyc 3 czesc Paryza ...

Chyba ze zrobie "niemiecki swiezy przerywnik" (ale ci nieliczni acz wierni sledzacy Paryz moga byc zniesmaczeni)

mysza73 napisał(a):O tam zaraz zniesmaczeni ,
czekam na "świeżyznę" u Ciebie .

No tak, ale fani Paryża, po jednym odcinku (w którym będzie najwięcej zdjęć) dostaną teraz na twarz Berlin znowu? ;(

tony montana napisał(a):

tony montana napisał(a):Hej
Mam "troche" z wieczornego i mocno porannego Berlina oraz poludniowego Poczdamu
Lecz chyba wczesniej wypadaloby skonczyc 3 czesc Paryza ...

Chyba ze zrobie "niemiecki swiezy przerywnik" (ale ci nieliczni acz wierni sledzacy Paryz moga byc zniesmaczeni)

mysza73 napisał(a):O tam zaraz zniesmaczeni ,
czekam na "świeżyznę" u Ciebie .

No tak, ale fani Paryża, po jednym odcinku (w którym będzie najwięcej zdjęć) dostaną teraz na twarz Berlin znowu? ;(

No fakt ,
to dokończ Paryż, a potem daj "zakupowy Berlin"

Tony to światowiec, po Paryżu i Berlinie Was oprowadza ,
a ja biedna szara myszka zapraszam do Solca nad Wisłą .

WYCIECZKA nr 5

SOLEC nad Wisłą

Dziś zapraszam na krótką, niedzielną wycieczkę do Solca.
Według pierwszych (wczesnośredniowiecznych) zapisów, nazwa miejscowości brzmiała Solca. Pochodzenie nazwy łączone jest z handlem solą. W okresie panowania dynastii Piastów stosowano nazwę Solec, później za Jagiellonów dodano drugi człon nazwy (Solec Sandomierski lub Solec Radomski). Na pocz. XIX w. powrócono do nazwy Solec, a następnie dla odróżnienia od innych miejscowości związanych z handlem solą (np. Solec Kujawski) przyjęto nazwę Solec nad Wisłą, która obowiązuje do dziś.

Pierwsze kroki kierujemy do kościoła (dawnego klasztoru) oo. Reformatów z 1626 r.



Do 1864 roku należał do zakonu reformatów (w 1864 r. zakon w Solcu zlikwidowano, a posiadłości przejęły władze państwowe). W kościele wczesnobarokowy ołtarz główny z piaskowca z obrazem św. Stanisława z Piotrowinem (niestety nie widzieliśmy, bo był zamknięty ).
Obecnie kościół pełni funkcje pomocnicze – odprawiają się tu jedynie msze o godz. 10 w niedziele poza sezonem grzewczym. Do wczesnobarokowego Kościoła wchodzi się przez prostokątny dziedziniec, w którego krużgankach dawniej były stacje Drogi Krzyżowej.









Do kościoła przylegają zabudowania poklasztorne, obecnie w administracji Liceum.

Następnie idziemy do kościoła farnego pw. Wniebowzięcia NMP z XIV w.
















We wnętrzu późnorenesansowy ołtarz z pocz. XVII w. z obrazem Wniebowzięcia Matki Boskiej z 1600 r. W nawie bocznej kamienna chrzcielnica z 1624 r.(zdjęcie niestety tylko zza kratowych drzwi )


Przy kościele także zabytkowa plebania z 1898 r.





Obok znajduje się Komendaria (Dom z podcieniami) z 1787 r. (wyremontowany w latach 70. XX wieku). Budynek jest parterowy (z użytkowanym strychem), drewniany, szczyt oparto na 4 kolumnach. Obiekt pierwotnie należał do probostwa (mieszkanie komendarza), potem zmieniał swoją funkcję (zajazd, karczma, szkoła podstawowa). Obecnie siedziba m.in. Gminnego Ośrodka Kultury. Za budynkiem jest plac zwany Wikaryjką - do niedawna mieścił się tam zdziczały sad, obecnie miejsce spotkań i doskonały punkt widokowy na zamek oraz tereny nad Krępianką i Wisłą.








Tuż obok znajduje się wiklinowy zamek .








A z dawnego zamku, zostało niewiele .



Pojechaliśmy jeszcze nad Wisłę zobaczyć prom, którym można przedostać się na drugi brzeg (podobno niedługo będzie tu most , pożyjemy-zobaczymy )

mysza73 napisał(a):Tony to światowiec, po Paryżu i Berlinie Was oprowadza ,
a ja biedna szara myszka zapraszam do Solca nad Wisłą .

Bój się Boga Dziewczyno

Tyś światowa, na Hvary i Peljesacze zimą jeździsz. Wiosną do Italii

A nasza Polska równie piękna przecież

I super to pokazujesz!

tony montana napisał(a):
A nasza Polska równie piękna przecież

Prawda

mysza73 napisał(a):

tony montana napisał(a):
A nasza Polska równie piękna przecież

Prawda

Skąd Ty to wszystko wiesz o tych miejscach?

("obecnie w administracji Liceum")

tony montana napisał(a):

mysza73 napisał(a):

tony montana napisał(a):
A nasza Polska równie piękna przecież

Prawda

Skąd Ty to wszystko wiesz o tych miejscach?

("obecnie w administracji Liceum")

Z internetu ,
muszę wiedzieć gdzie jadę i co trzeba zobaczyć ,
w dniu, kiedy byliśmy w szkole akurat były zajęcia (dla pracujących chyba, bo była niedziela ) .
Teraz szykuję się do wyjazdu do Tarnowa (mają być upały we weekend )