Wczoraj wróciłam z Półwyspu Peljesac!!!!!! Było cudownie!!!!

napisał(a) **digame** » 28.07.2005 12:40

Kinia napisał(a):Wczoraj około 12 po południu wróciłam z Półwyspu Peljesac dokładnie z małej miejscowości Drace na Półwyspie było cudownie, choć chłodniej niż w zeszłym roku w tym samym czasie.
Droga bardzo dobra, bo wyjechaliśmy w piątek o 6 rano z Warszawy.
Autostrada w HR cudowna ale troszkę kosztuje 157 kuna to lekka przesada ale to moje zdanie.
Ale przyznam wam się, że cena benzyny kompletnie mnie zaskoczyła to wychodziło na złotówki prawie 5 złotych a w niektorych miejscach nawet powyżej. Szczyt, aby w HR była taka cena benzyny.

Jak macie pytania to śmiało.

Cześć Kinia!
Też wróciłem z Drace. Byłem tam przez 3 tygodnie od 1 lipca.
Jakie są Twoje wrażenia z pobytu w tej wiosce?
Na drugi rok tez jadą do Drace.
PZPR.
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

napisał(a) **mamrotek** » 28.07.2005 14:16

Dzięki Sławku.
na żadnej mapie (nawet na dokładnej mapie Korculi) nie było żadnej ścieżki i dlatego też w zeszłym roku nie podjąłem wyzwania.
Czekamy na zdjęcia. aby wkleić zdjęcie musisz je najpierw umieścic na jakimś serwerze a potem kliknąć url i wkleić adres http zdjęcia.
czekamy[/url]

napisał(a) **Kinia** » 28.07.2005 14:46

Boże nie bylo mnie jeden dzień na forum a tu tyle wiadomości do mnie. :lol:

Darek1 ja jestem negatywnie zaskoczona tymi cenami one od zeszłego roku podskoczyły ponad 50% w górę. Wiesz najbardziej sie zastanawiam jak oni tam żyją przecież kupują w tych samych sklepach co my a zrobienie zakupów na produkty niezbędne tj. chleb, masło, pomidory, dżem, mleko, jeden mały arbuz i jeden mały melon i rachunek 65 złotych to jest obłęd.

Podałam dokadny przykład, bo takie zrobiliśmy zakupy i tyle zapłaciliśmy. Więc powiem szczerze, że ja jako osoba robiąca codziennie zakupy domowe nie wyobrażam sobie tam żyć, gdyż nie byłoby mnie raczej stać na żadne dodatkowe wydatki. Może to są tylko moje odczucia i twoje Darku ale dla mnie to paranoja. :!:

Kaszubskiexpress zdjęcia wyślę ci dziś najpóźniej jutro po urlopie troszkę pracy a po drugie zakupy i jeszcze w weekend imprezka imieninowa więc będzie troszkę gości. Ja z mężem też podjęłam decyzję, że w przyszłym roku napewno już nie CRO może Bułgaria albo Włochy.

napisał(a) **Kinia** » 28.07.2005 14:50

Digame miejscowość bardzo urocza ale jeden minus droga dzieląca plażę od mieszkanka, a w "centrum" tej miejscowości brak plaży tylko wylany betonik co mi osobiście nie odpowiada.
To widzę, że byliśmy w tym samym czasie w Drace, a byłeś na darmowym winku i rybkach w niedzielę 17 lipca :?:

Tym właśnie mnie zachwycili.
A potem 22 lipca zabawa na świeżym powietrzu, szkoda tylko że zaczęło lać.

napisał(a) **darek1** » 28.07.2005 16:06

Kinia, ceny niestety są wyższe niż u nas. Tylko chyba makarony, ryż są tańsze. Wszystko inne poza winem i czystą wódką jest droższe. Najdrożej kosztują o dziwo ryby ,sery, miesa ale i przetwory warzywne czy owocowe także . Suma sumarum jest tam statystycznie drogo. Podobnie kształtuje się w knajpach. ja nic nie dodaję, to jest moje i znajomych odczucie rzeczywiste. Jedyne co jest tanie to tylko morze i słońce. Przcież nawet paliwo jest droższe niż w Austri, opłaty autostradowe też chyba dla bogaczy. Kogo jest tam stac codziennie , czy raz w tygodniu jezdzic z Zagrzebia do Splitu np. Statystycznie z moich rozmów z gospodarzami z wyzszym wykształceniem, pracujących ze 20 lat zawodowo zarabiają oni nie az tak wiele, a przeciez zycie mają drozsze.

W tym roku wybieram się na parę dni do Liptowskiego Mikulasza, jest tam jezioro, baseny termalne, niskie ceny i park wodny z atrakcjami dla dorosłych i dzieci - polecam,

Chyba az tak zle nie było w Chorwacji bo na zdjeciu wygladasz opalona i nie powiem - atrakcyjna

Pozdrawiam serdecznie

napisał(a) **Sebeq** » 28.07.2005 17:24

Witam! Dziekuję za wszelkie info, bardzo się przydały, gdyż jutro jade na Peljesac!!!

napisał(a) **Bocian** » 28.07.2005 18:15

taaaaaaaaaaa...umieścić na serwerze...jakbym to umiał to pewnie bym to zrobił.Może daj jakiegoś mejla.

napisał(a) **krzysztof-11** » 29.07.2005 12:26

[quote="wiolak3"]Jest tam w okolicy jakis kemping? cos na ten temat...Bede wdzieczna![/quote]na półwyspie jest dużo campów polecam Palme W KUSTICE

napisał(a) **mamrotek** » 29.07.2005 15:08

okej Sławku. ja je tu umieszcze w poniedziałek i prześle Ci szczegółową instrukcję jak to zrobić / przesyłaj więc na mówj mail:
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
dzięki

napisał(a) **kominesku** » 29.07.2005 19:19

Maciej napisał(a):A kto tankuje w HR od lat robię to tylko z konieczności , jadąc do Dubrovnika czy na peljesac do pelna zalewa się autko w Mariborze, a potem w Neum w Bośni. Wychodzi paliwko 30-do 50 groszy taniej niż w Polsce, o chorwackim nie mówiąc
PZDR

napisał(a) **kominesku** » 29.07.2005 20:51

Maciej, w Bośni jaką walutą płaciłeś za paliwo, czy można płacić kartą.PZDR.

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 30.07.2005 11:33

noyle napisał(a):
mamrotek napisał(a):NAJPIERW PYTANIE: a wejście na Sv Ilja przy Orebicu. Jest jakoś oznakowana, wiecie coś wiecej?

dyć są , tylko daleko im do np polskich standardów
http://www.jacek.czarnydunajec.pl/index.php?id=27&url=ilia.html
pozdr

niezle widoczki na tych zdjeciach,jak znieslicie wysokie temperatury podczas "wspinaczki"?

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 30.07.2005 11:34

darek1 napisał(a):Kinia, ceny niestety są wyższe niż u nas. Tylko chyba makarony, ryż są tańsze. Wszystko inne poza winem i czystą wódką jest droższe. Najdrożej kosztują o dziwo ryby ,sery, miesa ale i przetwory warzywne czy owocowe także . Suma sumarum jest tam statystycznie drogo. Podobnie kształtuje się w knajpach. ja nic nie dodaję, to jest moje i znajomych odczucie rzeczywiste. Jedyne co jest tanie to tylko morze i słońce. Przcież nawet paliwo jest droższe niż w Austri, opłaty autostradowe też chyba dla bogaczy. Kogo jest tam stac codziennie , czy raz w tygodniu jezdzic z Zagrzebia do Splitu np. Statystycznie z moich rozmów z gospodarzami z wyzszym wykształceniem, pracujących ze 20 lat zawodowo zarabiają oni nie az tak wiele, a przeciez zycie mają drozsze.

W tym roku wybieram się na parę dni do Liptowskiego Mikulasza, jest tam jezioro, baseny termalne, niskie ceny i park wodny z atrakcjami dla dorosłych i dzieci - polecam,

Chyba az tak zle nie było w Chorwacji bo na zdjeciu wygladasz opalona i nie powiem - atrakcyjna

Pozdrawiam serdecznie

masz jakies namiary na te wodne rewelacje w Liptowskim Mikulaszu?

napisał(a) **fleming** » 30.07.2005 13:52

Jak Wy te kuny liczycie? Co? Ja płaciłem za litr benzyny 7.25 kuny Płaciłem kartą Zawsze Bank obciążył mnie kuną po 0,58 zł Czyli litr benzyny wyszedł 4,20 A co? W polsce widziałem benzynkę po powrocie po 4,25zł Czyli drożej. Jak wy to wszystko przeliczacie. A na dodatek gdybym wymienił euro na kuny po kursie 7,22 (taki kurs był w Tuczepi) to też w życiu nie wyjdzie 5 zł za litr tylko 4 złocisze(Euro kupowałem po 4,02zł). Liczyć nie umiecie czy inną matematyke macie?.

napisał(a) **krakuscity** » 30.07.2005 14:14

kaszubskiexpress napisał(a):
darek1 napisał(a):Kinia, ceny niestety są wyższe niż u nas. Tylko chyba makarony, ryż są tańsze. Wszystko inne poza winem i czystą wódką jest droższe. Najdrożej kosztują o dziwo ryby ,sery, miesa ale i przetwory warzywne czy owocowe także . Suma sumarum jest tam statystycznie drogo. Podobnie kształtuje się w knajpach. ja nic nie dodaję, to jest moje i znajomych odczucie rzeczywiste. Jedyne co jest tanie to tylko morze i słońce. Przcież nawet paliwo jest droższe niż w Austri, opłaty autostradowe też chyba dla bogaczy. Kogo jest tam stac codziennie , czy raz w tygodniu jezdzic z Zagrzebia do Splitu np. Statystycznie z moich rozmów z gospodarzami z wyzszym wykształceniem, pracujących ze 20 lat zawodowo zarabiają oni nie az tak wiele, a przeciez zycie mają drozsze.

W tym roku wybieram się na parę dni do Liptowskiego Mikulasza, jest tam jezioro, baseny termalne, niskie ceny i park wodny z atrakcjami dla dorosłych i dzieci - polecam,

Chyba az tak zle nie było w Chorwacji bo na zdjeciu wygladasz opalona i nie powiem - atrakcyjna

Pozdrawiam serdecznie

masz jakies namiary na te wodne rewelacje w Liptowskim Mikulaszu?

Ja tam może kiedyś w tygodniu wyskoczę, rano wyjazd a wieczorem powrót, mam blisko.

http://www.tatralandia.sk/

Pozdrawiam