maslinka napisał(a):Ja też byłam pewna, że to relacja Marzeny
Poza "nie moim" tytułem jest jeszcze jedna kwestia. Ja nie piszę Treni Italia
I szczerze mówiąc to bardzo mnie denerwuje takie nazywanie przez Tonego włoskich kolei .
maslinka napisał(a):Ja też byłam pewna, że to relacja Marzeny
mysza73 napisał(a):A co z banem ja się pytam
megidh napisał(a):Ale piękne zdjęcia.
Mocno zachęcona będę zaglądać.
marze_na napisał(a):mysza73 napisał(a):A co z banem ja się pytam
Podpinam się pod pytanie .
Oczywiście w wolnym czasie będę zaglądać. Chyba jednak warto .
lotnikwsk napisał(a):Witam
O kurcze, takie same fotki zrobiłem tydzień temu
wiola2012 napisał(a):Jak zobaczyłam tytuł, to pomyślałam, że to Marzenka już pisze . Ktoś podobno miał nogi w Italii nie postawić
A ja podobne zrobię za 3 tygodnie. No może nie ze wszystkich miejsc .
Ale fotogeniczna ta Italia. Tony, gdzie zrobiłeś piąte zdjęcie?
maslinka napisał(a):Ja też byłam pewna, że to relacja Marzeny
Tony, piękna zajawka Jestem, of course Może jeszcze się na pierwszy rząd załapałam?
piotrf napisał(a):Tony , forumowy wywrotowiec
Też się podepnę , dla towarzystwa
Pozdrawiam
Piotr
marze_na napisał(a):Poza "nie moim" tytułem jest jeszcze jedna kwestia. Ja nie piszę Treni Italia
I szczerze mówiąc to bardzo mnie denerwuje takie nazywanie przez Tonego włoskich kolei .
piekara114 napisał(a):Ja akurat wiedziałam, że to nie Marzena, a tytuł całkowicie w tylu Tonego...
Wiola dzięki za link. 5CT dopiero przede mną, choć czekam aż całą ścieżkę otworzą i już trochę czekam...
tony montana napisał(a):Ja korzystam ze strony TreniItalia (lefrecce) toteż tak je nazywam
piekara114 napisał(a):Ja jestem uparta i czekam na Amore.
wiola2012 napisał(a):Wiola - cały dzień w Pizie w zupełności wystarczy
No chyba że pół dnia chcecie clubbingować przy Aperolach
No jak nie, jak tak .
Przecież jedziemy w pięć (kobiet )
marze_na napisał(a):tony montana napisał(a):Ja korzystam ze strony TreniItalia (lefrecce) toteż tak je nazywam
Ale tam przecież nie ma podwójnego "i" .
Trenitalia, nie TreniItalia .
Bilety ciągle kupuję tradycyjnie w biletomacie na stacji, w apce tylko wyszukuję połączenia, sprawdzam rozkład, numer peronu i ewentualne aktualne opóźnienie pociągu.
tony montana napisał(a):piekara114 napisał(a):Ja jestem uparta i czekam na Amore.
no to jeszcze dwa lata czekania, z znając życie to mogą być opóźnienia ;(
tony montana napisał(a):Zaraz zmieniam tytuł i tekst
tony montana napisał(a):A czemu nie kupujesz na stronie lefrecce.it? (mega wygodnie)
marze_na napisał(a):tony montana napisał(a):A czemu nie kupujesz na stronie lefrecce.it? (mega wygodnie)
Dla mnie wygodniej jest kupić w automacie, zapłacić kartą i mieć bilet w kieszeni, a nie w telefonie.
mysza73 napisał(a):marze_na napisał(a):tony montana napisał(a):A czemu nie kupujesz na stronie lefrecce.it? (mega wygodnie)
Dla mnie wygodniej jest kupić w automacie, zapłacić kartą i mieć bilet w kieszeni, a nie w telefonie.
To tak jak ja
Jak robię odprawy, to niby mam w telefonie, ale też drukuję.
Zawsze wolę mieć papier
tony montana napisał(a):Ja zawsze mam ściągnięty pdf który dostaje się na maila po transakcji, potem zapisuję go na dysku smartfona (gdy nie ma np netu w danej chwili) plus wysyłam nam na mesengera
Jakby komu sie smarfton rozładował to ten drugi ma
tony montana napisał(a):zamówiłem moule - cena 18 Euro, dobre ale połowa tego co dają w Normandii - nie to żebym narzekał, bo później jadłem też moule za 11 Euro i to więcej ot, magia Cinque Terre