Re: Wrześniowy Hvar i dwie przygody na lądzie.
napisał(a) walp » 23.02.2020 14:46
marekkowalak napisał(a):A, nie doczytałem, że wyjazd ma być ok. 4tej - mój błąd
W kontekście w jakim pisałem, nie ma znaczenia, czy wyjazd jest o 4-tej, czy o 16-tej. Nie da się przejechać 1400-1500 km w 13,5 godz. jadąc przepisowo.
marekkowalak napisał(a):Tylko w takim wypadku nie rozumiem, co ma do tego liczba kierowców, bo nawet gdyby ich było 10, to nie osiągną takiej prędkości średniej.
Jeśli ktoś pyta, czy da się dojechać "na raz" z punktu A do punktu B, to można zakładać, że nie ma doświadczenia w takich trasach.
Ważne jest więc wszystko, o czy wcześniej wspomniałem, czyli: czy jazda jest z dziećmi, czy kierowca ma zmiennika, czy jedzie więcej niż jeden samochód,
bo to wszystko ma wpływ na tempo jazdy, a zatem na czas przejazdu.
Co ma do tego liczba kierowców? Z doświadczenia wiem, że ma. Jechaliśmy kiedyś "na raz" do Rumunii. Gdybym wtedy nie miał zmiennika, czas przejazdu znacznie by się wydłużył, bo musiałbym robić dłuższe i częstsze przerwy, prowadząc sam.