Wojtek napisał(a):Witam. Z trasy Warszawa-Chorwacja njagorszy moze byc polski odcinek. W ostatni czwartek wyjeżdzajac o 15 z Mokotowa (czyli nie musiałem pchać sie przez cała Wawę) jechałem na Śląsk trasą katowicką prawie 6 godzin. Do Piotrkowa na wielu kilometrach zwężenia ze wzgledu na roboty drogowe i ....ogromne korki. Ja wyjeżdzam do HR w lipcu w piątek i zaczynam kombinowac którędy ominąć te korki na katowickiej. Oczywiście wczesnie rano czy wieczorem problemów nie powinno być z przejazdem.
no właśnie... Jaki wariant by się nie wybrało, to po przejeździe przez Polskę dalsza jazda może być już tylko przyjemnością. Ja mam do granicy tylko 100 km ale za każdym razem gdy ją przejeżdżam, oddycham z ulgą. Potem już nie potrzebuję autostrad by się relaksować w trakcie jazdy.