Warszawa - Chorwacja trasa

napisał(a) **North Slav** » 15.04.2015 09:18

Na pewno warto omijać słoweńską, bo droga niemiłosiernie (w stosunku do ilości kilometrów, jaką się przejeżdża przez SLO jakąc do CRO), a objazd jest całkiem-całkiem

napisał(a) **weldon** » 15.04.2015 09:59

Gregor35 napisał(a): lepsza, szybsza

Co to jest lepsza, szybsza?
Rano wyjeżdżam z Warszawy, po południu, jadąc przez Cieszyn, Słowację, Węgry jestem na spokojnie w Budapeszcie, gdzie mam sporo czasu na zwiedzanie.
Na drugi dzień albo startujesz do Plitvic albo zerkasz na Balaton i lecisz prosto do Szybenika, gdzie jesteś koło południa.
Szybko, komfortowo, wygodnie i bez stresu, a w drodze powrotnej szybciej, bo już nie korci cię oglądanie tego węgierskiego morza

Jazda bocznymi drogami to koszmar.

napisał(a) **Gregor35** » 15.04.2015 10:37

Właśnie chodzi mi o jazdę w miarę komfortowo, bez gnania na złamanie karku i żeby można było by przy okazji coś obejrzeć, zatrzymać się, pozwiedzać. Także wydaje mi się, że jazda mega bocznymi drogami to masakra ;(

napisał(a) **Bocian** » 15.04.2015 10:49

Jedź A1 przez Czechy, Austrię, Słowenię. To moim zdaniem najlepsze droga z Warszawy.
https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 43.7350196
W Słowenii objedziesz autostradę lub nie. Wg uznania.

napisał(a) **pasażer** » 15.04.2015 11:17

Bocian napisał(a):Jedź A1 przez Czechy, Austrię, Słowenię. To moim zdaniem najlepsze droga z Warszawy.
https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 43.7350196
W Słowenii objedziesz autostradę lub nie. Wg uznania.

Cześć,
czeską winietę kupujesz na tym Shellu > https://goo.gl/maps/fxG9s czy wcześniej gdzieś w Polsce?

napisał(a) **rapez** » 15.04.2015 11:22

Gregor35
Nie napisałeś kiedy jedziesz... w tygodniu czy w weekend.... może być różnie.

Tak naprawdę nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego, korka spowodowanego wypadkiem lub awarią innego użytkownika drogi, jakiegoś nagłego remontu itd.
Trasę przejedziesz bez problemu z mapą w wersji papierowej. Możesz wcześniej sobie zaznaczyć jak i co lub iść na łatwiznę kupić nawigację, potrenować jej obsługę jeszcze w Polsce i jechać z uśmiechem i zapasem czasu.
W nawigacji z aktualną mapą ustawisz naprawdę wszystko i ominiesz autostrady itd. Pytanie czy to ma sens i na ile tak naprawdę ograniczy to koszty? a na ile może nam przyprawić kłopotów, nerwów itd.
Podrzędne drogi są z pewnością gorzej opisane, mniej jest tabliczek i oznaczeń, więc chwilami może być nie potrzebna nerwówka a jak się zgubisz to gderanie żony masz jak w banku. :lol:

Pomyśl... na urlopie będziesz się zastanawiał ile gałek zjeść jak będziesz kupował loda lub czy do obiadu brać jakiś napój w knajpie czy może potem w domu się napijesz...lub nie kupię tutaj kawy dla siebie i żony bo kosztuje 5 euro a w domu zrobię sobie za 1zł?
Wielu z nas ogranicza się w głupich kosztach a na miejscu nierozmyślnie lub najnormalniej w świecie jak człowiek na wakacjach wydaje sporo większe kwoty.

napisał(a) **dids76** » 15.04.2015 11:24

pasażer napisał(a):
Bocian napisał(a):Jedź A1 przez Czechy, Austrię, Słowenię. To moim zdaniem najlepsze droga z Warszawy.
https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 43.7350196
W Słowenii objedziesz autostradę lub nie. Wg uznania.

Cześć,
czeską winietę kupujesz na tym Shellu > https://goo.gl/maps/fxG9s czy wcześniej gdzieś w Polsce?

Jak masz korony to możesz tutaj http://goo.gl/maps/uzaL6 winietki na Czechy w cenie nominalnej
Tylko że ty chyba A1 nie chcesz jechać :oczko_usmiech:

napisał(a) **dids76** » 15.04.2015 11:26

Bocian napisał(a):Jedź A1 przez Czechy, Austrię, Słowenię. To moim zdaniem najlepsze droga z Warszawy.
https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 43.7350196
W Słowenii objedziesz autostradę lub nie. Wg uznania.

Według mnie też, tylko że ja bym autostradę w Słowenii jednak ominął :oczko_usmiech:

napisał(a) **weldon** » 15.04.2015 11:45

Gregor35 napisał(a):Właśnie chodzi mi o jazdę w miarę komfortowo, bez gnania na złamanie karku i żeby można było by przy okazji coś obejrzeć, zatrzymać się, pozwiedzać. Także wydaje mi się, że jazda mega bocznymi drogami to masakra ;(

Wszystko jest kwestią co chcesz zobaczyć. Graz jest daleko, więc jeżeli chcesz tam nocować, to za dużo nie zobaczysz, bo się będziesz śpieszyć do Otelu. Za to objazd autostrady w Słowenii jest dość malowniczy, więc faktycznie warto tamtędy z raz pojechać - w końcu jedziesz w te i wewte

My ten Budapeszt wybraliśmy gremialnie, bo raz droga przez Austrię nam wystarczyła i drugi raz nie chciało się nam tam jeździć, ale też dlatego, że spodobał nam się Budapeszt, który odwiedziliśmy kilkukrotnie
Jeśli byś chciał po drodze odwiedzić w którymś momencie Plitvice to to jest wygodniejsze i mało stresujące rozwiązanie.
A poza tym w zasadzie masz wolną rękę i za każdym razem możesz pojechać inną trasą, nawet ze zwiedzaniem Wiednia czy Bratysławy czy nawet Zagrzebia, ale ważnym jest, żeby tak cyrklować, aby zostało ci trochę dnia na odpoczynek.
Jak wyjedziesz o świcie, to i w Grazu będziesz wcześnie, ale tam za dużo nie ma do oglądania.

Mz bardziej albo planuj pod kątem odwiedzenia czegoś po drodze: Esztergom, Plitvice itd., albo olej sprawę i leć prosto nad morze, bez kombinowania, najkrótszą i najmniej skomplikowaną trasą

napisał(a) **Gregor35** » 15.04.2015 12:02

Dzięki za pomoc. Myślę, że skupię się na ogarnięciu trasy z możliwością obejrzenia czegokolwiek po drodze. Właśnie może Plitvice. Z pewnością nie chcę gnać na złamanie karku. Raczej droga z noclegiem, choć nie wiem jak wyjdzie w praniu. Może pocisnę całość

rapez wyjazd planuję 14.06.2015 w niedzielę w godzinach porannych.

napisał(a) **Bocian** » 15.04.2015 12:13

dids76 napisał(a):
Bocian napisał(a):Jedź A1 przez Czechy, Austrię, Słowenię. To moim zdaniem najlepsze droga z Warszawy.
https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 43.7350196
W Słowenii objedziesz autostradę lub nie. Wg uznania.

Według mnie też, tylko że ja bym autostradę w Słowenii jednak ominął

Frycowe pierwszy raz trza zapłacić

napisał(a) **Bocian** » 15.04.2015 12:16

Gregor35 napisał(a):Dzięki za pomoc. Myślę, że skupię się na ogarnięciu trasy z możliwością obejrzenia czegokolwiek po drodze. Właśnie może Plitvice. Z pewnością nie chcę gnać na złamanie karku. Raczej droga z noclegiem, choć nie wiem jak wyjdzie w praniu. Może pocisnę całość

rapez wyjazd planuję 14.06.2015 w niedzielę w godzinach porannych.

Jeśli chcesz jechać na raz to nic nie zobaczysz bo pojedziesz na noc. Jeśli chcesz zatrzymać się w Plitwicach to pamiętaj, że zwiedzanie to 5h.

pasażer napisał(a):
Bocian napisał(a):Jedź A1 przez Czechy, Austrię, Słowenię. To moim zdaniem najlepsze droga z Warszawy.
https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 43.7350196
W Słowenii objedziesz autostradę lub nie. Wg uznania.

Cześć,
czeską winietę kupujesz na tym Shellu > https://goo.gl/maps/fxG9s czy wcześniej gdzieś w Polsce?

Siema. Jak leciałem w lutym do Austrii to kupiłem w Mszanie. Cena do przyjęcia

Kiedyś kupowałem na stacji Shella.

napisał(a) **Gregor35** » 15.04.2015 12:27

Właśnie gonić ponad 20h na raz to trochę bez sensu nawet na dwoje kierowców

Więc raczej nocleg. Moglibyście coś polecić po drodze. Myślę, że gdzieś w granicach 800-900 km

Plitvice podobno warto, więc chyba się skusimy.

napisał(a) **Bocian** » 15.04.2015 12:29

Gregor35 napisał(a):Właśnie gonić ponad 20h na raz to trochę bez sensu nawet na dwoje kierowców Więc raczej nocleg. Moglibyście coś polecić po drodze. Myślę, że gdzieś w granicach 800-900 km Plitvice podobno warto, więc chyba się skusimy.

Pisz do http://www.oekotel.com/en/locations/graz.html
To 900km. Zjecie śniadanie w cenie i pojedziecie do Plitvic.

napisał(a) **kojacek** » 15.04.2015 12:31

rapez napisał(a):Gregor35
Nie napisałeś kiedy jedziesz... w tygodniu czy w weekend.... może być różnie.

To akurat napisał:

Gregor35 napisał(a):Jedziemy z żoną do Szybenika, wyjazd 14.06.2015

Edycja: Miejsce startu znalazłem... w temacie :mrgreen:

Tak to jest jak się nie zacznie od kawy

W zeszłym roku ruszaliśmy z W-wy w niedzielę koło 16. Ale nic nie zwiedzaliśmy po drodze. Przejazd bez problemu, nawet Częstochowa nie była jakoś zatkana (5-10 minut spowolnienia, podjeżdżania).