dareke napisał(a):Czechy i Słowację chcę przeskoczyć autostradami , natomiast Węgry zamierzam bez winiety przejechać i zrobić sobie przerwę na obiadek w polecanej tutaj na forum miejscowości na trasie nr 86. Jedziemy z dziećmi w 2 samochody więc nie będzie zbyt szybkiej jazdy. Jak chcesz rozmawiać o konkretach to daj znać lub jakieś namiary na siebie.
dareke napisał(a):FUX tak ma to wstępnie wyglądać. Strzelce Opolskie-Głubczyce- Krnov-Olomouc-Brno-dalej autostradą do Bratysławy-Na Słowacji tankowanie aby przeskoczyć Węgry-Za Bratysławą na drogę E-65 to już są Węgry- Csorna i tutaj ten postój z obiadkiem , polecany tutaj na forum ,są nawet zdjęcia. Następnie do dołu dalej drogą 86 ,aż do Szombathely , Kormend-`Zalaegerszeg nr 74lub E65 , aż do Nagykanizsa i skręt na drogę prosto do granicy Letenye. Potem już tylko autostrada na Chorwacji. Czyli wychodzi wstępnie opłata za winiety w Czechach , na Słowacji i w Chorwacji. Co Wy myślicie o tej trasie? Jak brać przedział czasowy tzn ile czasu zajmie droga. mam na uwadze jeden dłuższy postój na Węgrzech powiedzmy 3 godz obiad i lekka drzemka. Muszę być w Plitwickich jeziorach tak o 5 no 7 rano. Co o tym myslicie ? Czy ktoś już tak jechał z Was?
Zgadza się ja jadę czwarty raz i ponownie wybieram autostrady.Jak będę chciał zwiedzić Węgry to się tam wybiorę na wakacje.
kasia24 napisał(a):cześć bartek wybieramy sie w rejon Istrii stamtąd mamy baze wypadową do Francji i Włoch jedziemy w trzy osoby chcemy troche pozwiedzać
btadeusz napisał(a):panowie jedziecie na wczasy a szczypiecie się wydać pare groszy na winietki . Najlepsza droga to tylko autostradami i tak . Zylina . Bratys ława , Budapeszt- obwodnica i do samej granicy - winietka tylko 1550 forintów na tydzien i jedziesz jak po sznurku, żadna tam 86 tylko autostrada przez Wegry(poco się pchac przez dziury ) . w tamtym roku jechałem Tychy - Omiś 13 godz. z dwoma postojami- korki przed tunelami w Chorwacji - dwóch kierowców