Wałbrzych-Czechy-Słowacja-Austria-Chorwacja

Tez polecam czwartek,bo w sobote zmiana turnusow i od piatku korki na drogach dojazdowych do Chorwacji i w samej Chorwacji...Ja pamietam jeszcze czasy gdzie nie bylo autostrady od Karlovaca i w samym miescie na skrzyzowaniach kierowalo wojsko ruchem,nie policja...

Dzięki wszystkim za pomoc i porady

No na to wychodzi, że przetrę szlaki

Więc ustalone (narazie hehe)
- trasa: Boboszów,Olomouc,Brno,Breclav,Reintal,Wilfersdorf,Wien,Graz,Mureck,Gosdorf,Bad Radkersburg,Gederovci,Radenci,Ormoz,Zagreb i do Sibenika E65
- miejsce docelowe: Pakostane lub Trogiru (stosunkowo niedaleko jedno od drugiego)

Tylko czy tam po drodze gdzieś spać jak to wszystko rozłożyć na siły jednego kierowcy (no może żona troszkę wspomorze)

Tak z ciekawości: Czy masz jakiś szczególny powód żeby z Mureck do Zagrzebia takie wielkie koło robić ? Nie lepiej Ci jechać Mureck - Lenart - Ptuj - Zagreb prostą drogą ? Przemyśl sobie jeszcze.

Mi zajęło z Breli na Makarskiej Riwierze do Zabrehu koło Boboszowa równe 12 godzin. Prawie identyczna odległość i podobna trasa. Jestem jedynym kierowcą.
Dasz radę. Nie ma miętkiej gry

foxmen napisał(a):uu to lipa bedziesz pierwszy i przetrzesz szlak ja ruszam dopiero ok 1 sierpnia wiec czekam na relacje pozdrawiam i zycze udanego wypoczynku

kolego foxmen ja wyjezdzam 30.07 z kotliny klodzkiej.
Jedziemy na dwa auta do Breli, jak dasz rade to przylacz sie.

Ja rok temu wyjeżdżałem z Wrocławia w piątek o 17.00 i byłem w okolicach Zadaru o 5 rano! Fakt, że na autostradach trzymałem prędkość ok. 160-170km/h świadczy tylko o tym, że te korki po trasie nie są takie straszne, a przez Wiedeń przejeżdżałem w dniu finału Euro (chyba 29 czerwiec) Jednak nie bawiłem się w jakieś objazdy i po prostu opłaciłem wszystkie winietki. Leciałem przez Boboszów-Brno-Bratysława-Wiedeń-Maribor-Zagrzeb. W tym roku zastosuję inny wariant. Z Wrocławia lecę autostradą w stronę Opola zjeżdżam na Krapkowice-Głubczyce-Krnov i do Ołomuńca a dalej juz po starej trasie. Nadrabiam ok 30km trasy ale zyskuję na czasie i komforcie jazdy (Boboszów to masakra zwłaszcza po czeskiej stronie).
Pozdrav!

wiwa_t heh nie dam rady ruszam 31 lipca niestety w piątek z Wałbrzycha może kto inny się znajdzie?

bartekj napisał(a):Amoże Ty Torcida1
podałbyś mi jakiś kontakt (tak na wszeli wypadek) z miejsca gdzie byłeś ostatnio?

No problem polega na tym, że jeździłem z biurem, które ma swoją siedzibę na ulicy Poselskiej (koło Billi). Biuro się nazywa "Górnicki". Z tego co pamiętam zawsze jeździłem na ulicę Kralja Tomislava w Trogirze, to jest przy głównej drodze do Okrugu Gornjego. Apartamenty Sablicia Lovre. Niestety więcej żadnych informacji nie posiadam.

Ach no to trudno - myślę, że da radę coś znaleść na miejscu jak myślicie? Z tego co czytałem na forum to Chorwaci stoją z reklamami na ulicy że "wolne pokoje" u nich. Oby tak było bo będzie kiepsko spać w samochodzie, na dodatek jeszcze z dzieckiem hehe

Jak jade 25czerwca też do Trigoru i bym polecił inną droge.
Tz. Cieszyn, Zilina, Bratysława, Rajka (tak aby nie wjechać na autostrade na węgrach) i starą drogą 86 do słoweni potem zagreb, Bo po co mam płacić winietki na czechy austrie i słowenie. A w tamtym roku jechałem tą trasą i jechało sie super.Winetke trzeba kupić tylko na słowacje koszt około 20zł.

KevinTworog napisał(a): Jak jade 25czerwca też do Trigoru i bym polecił inną droge.
Tz. Cieszyn, Zilina, Bratysława, Rajka (tak aby nie wjechać na autostrade na węgrach) i starą drogą 86 do słoweni potem zagreb, Bo po co mam płacić winietki na czechy austrie i słowenie. A w tamtym roku jechałem tą trasą i jechało sie super.Winetke trzeba kupić tylko na słowacje koszt około 20zł.

A po co, ktoś z Wałbrzycha, ma jechać az na Śląsk?

Jak jade 25czerwca też do Trigoru i bym polecił inną droge.
Tz. Cieszyn, Zilina, Bratysława, Rajka (tak aby nie wjechać na autostrade na węgrach) i starą drogą 86 do słoweni potem zagreb, Bo po co mam płacić winietki na czechy austrie i słowenie. A w tamtym roku jechałem tą trasą i jechało sie super.Winetke trzeba kupić tylko na słowacje koszt około 20zł.



Mógłbyś bardziej opisać trasę

Też planuje jazdę z Cieszyna przez Słowację ale potem przez Węgry i kierunek na Zagrzeb,Trogir,Split.Czy to zły wybór?

według mnie jest to bardzo dobry wybór.

A trasa wygląda tak.
Z cieszyna kieruje sie do ziliny (w słowacji) potem jade drogą autostradą nr1 do bratysławy, w bratysławie na autostrade nr2 i na granice z wegrami (Rajka) zaraz za granicą trzeba zjechać z autostrady aby nie kupować winety i kierować się na Mosonmagyarovar i potem na droge 86 aż do granicy z słowenią. potem do Lendawy i na granice z chorwacją drogą 209. Potem szukamu wjazdu na autostrade A4 i jedziemy do zagrebie. Potem jedziemy do samegi Trogiru autostradą.

Dzięki za radę.22.06.2009 się okaże czy dobrze wybrałem.Po powrocie na pewno napisze na forum.Za przejazd przez CRO od granicy do Trogiru ile zapłacę na bramkach?Może przez CRO też ominąć autostradę i jechać przez Plitwice?W jakim stanie jest ta droga przez Plitwickie jeziora?