Podgory ciąg dalszy - 2016 s. 16

Na pewno w tym roku się tam wybierzemy, ale musi być trochę chłodniej, bo jeśli powtórzy się pogoda z tamtego roku, to nie ma mowy

giba0909 napisał(a):

EithelAmarth napisał(a):Ciężko zobaczyć wszystkie te piękne miejsca w trakcie jednego urlopu

Parę podejść trzeba robic

To prawda.
Co do Starej Podgory chętnie poszedłbym tam jeszcze. Nie doszliśmy do końca, nie mieliśmy nic do picia i dziewczyny się zbuntowały. Wyżej musi być jeszcze ciekawiej.

Polecam autkiem zjechać z góry na dól bo właśnie jedzie się ostro w dół wąską drogą po zawijasach, wracaliśmy do podgory tak na skróty wracając z bośni. Wrażenia super tylko aby po drodze na przeciw nie spotykać za dużo samochodów

piekne zdjecia ze starej Podgory na pewno sie wybierzemy

Kiedy Ane dowiedziała się, że płyniemy na Korčulę powiedziała: Korčula je mali Dubrovnik. Biorąc pod uwagę wcześniejszego pecha z Dubrovnika mieliśmy mieszane uczucia

Dopływamy do wyspy




Pierwszą rzeczą, którą widzimy są stare budynki, już mi się podoba



Jest naprawdę uroczo

Koniec sesji przy kwiatkach, lecimy oglądać miasto !

Są przytulne uliczki...

I kolejne...

I kolejne...

Są też ładne widoczki...

I ładne budynki...

I kolejne uliczki...


Chowamy się na chwilę w cieniu, by odpocząć- tak, tym razem też była konkretna patelnia


Podglądamy florę


Jeszcze trochę się kręcimy


I docieramy do znanego wszystkim...

Oo tak, Korculka

Aż mi wszystkie wspomnienia wróciły... z mojego własnego pobytu trzy lata temu...
Nic się tam (na szczęście) nie zmieniło
Ach, wrócić tam kiedyś...
Cierpliwości... może już niedługo...

Loucipher napisał(a):Aż mi wszystkie wspomnienia wróciły... z mojego własnego pobytu trzy lata temu...
Nic się tam (na szczęście) nie zmieniło
Ach, wrócić tam kiedyś...
Cierpliwości... może już niedługo...

Może się spotkamy

Korcula , super sprawa

Czekam na ciąg dalszy mojej Perełki Adriatyku

Na Korčulę płynęliście jakimś wycieczkowcem czy są normalne promy? Jak długo się płynie? Pamiętasz koszty?
Wciągają mnie Twoje zdjęcia, chyba trochę się nimi będę sugerował w czasie tegorocznych wakacji.

Koenig napisał(a):Na Korčulę płynęliście jakimś wycieczkowcem czy są normalne promy? Jak długo się płynie? Pamiętasz koszty?
Wciągają mnie Twoje zdjęcia, chyba trochę się nimi będę sugerował w czasie tegorocznych wakacji.

Na stronie 8 masz szczegóły

Sory, pogubiłem się i zapomniałem, że to część wycięta z Fish Picnicu

figusek napisał(a):

Loucipher napisał(a):Aż mi wszystkie wspomnienia wróciły... z mojego własnego pobytu trzy lata temu...
Nic się tam (na szczęście) nie zmieniło
Ach, wrócić tam kiedyś...
Cierpliwości... może już niedługo...

Może się spotkamy

Jeśli dobrze czytam tegoroczny kalendarz wyjazdowy, to w tym roku raczej nie będzie nam dane - Wy będziecie w Podgorze (którą też zresztą doskonale pamiętam z mojego pierwszego wyjazdu w 2009 r.) w drugiej połowie lipca, a my ruszamy w pierwszej połowie lipca, i to bardziej na południe - po trzech dniach w Trogirze zdobywamy Czarnogórę.
Ale na Korčulę popłynę raz jeszcze, choćbym miał wpław płynąć, do kroćset!
...w sumie z Orebicia może dałbym radę...

O, ja mam w planach prawie ten sam termin, bo ruszamy 19 lipca do Baška Voda, w sumie rzut beretem
Jeszcze prawie 5 miesięcy...

Koenig napisał(a):O, ja mam w planach prawie ten sam termin, bo ruszamy 19 lipca do Baška Voda, w sumie rzut beretem
Jeszcze prawie 5 miesięcy...

Ja też boleśnie odliczam DDW, ale z każdym dniem jest ich coraz mniej, oby nam szybko zleciało...