piekara114 napisał(a):Jakbyś mogła podać orientacyjne ceny w restauracjach. Mam na oku kilka fajnych mieszkań w super cenie, ale bez kuchni i zastanawiam się ile by kosztowały codzienne obiadokolacje w knajpie... Choć dużego przekonania do takiego rozwiązania nie mam ze względów zdrowotnych...
Jeszcze cztery lata temu (bo później to nie wiem), dało się w Albani jak najbardziej mieszkać bez kuchni. Ceny były przystępne, bo za 1 € dostałaś 110 lek, a euro było około 4-4,2zl.
Czyli np. gdy danie rybne, bardzo fajne, kosztowało 800 lek, to w przeliczeniu na złotówki ok. 30zl
Teraz za 1 € dostajesz 100 leków, a kurs euro wiadomo loteria, ale w wakacje był ok 4,5zl.
Ceny w knajpach są wyższe o około 30% na pewno, jak nie więcej.
Za podobne danie rybne trzeba zapłacić 1100 lek
- teraz 11 €.
Dokładnych cen nie pamiętam , ale tak mniej więcej:
Danie z kurczaka od 800 do 1000 lek, danie mięsne( wołowina, jagnięcina, cielęcina ) 900- 1600 (Cielęcina, którą jadłam kosztowała 1300, z frytkami bez sałatki sałatka trzeba było sobie domówić), Sałatka od 200 do 400, Piwo 400- 500, Kawa 150-250.
Opcji śniadaniowych niestety nie wiem.
Uprzedzając mój kolejny post w Himare jadłam najdroższe lody podczas całych wakacji
.
Ogólnie powiedziałabym, że ceny zrobiły się bardzo podobne do greckich. W małych miejscowościach nieturystycznych prawdopodobnie jest inaczej, no ale rozmawiamy o Borsch i Himare.