Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

wakacje z dzieckiem 15-miesięcznym

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005
wakacje z dzieckiem 15-miesięcznym

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 28.03.2007 13:33

Witajcie,
wbrew wcześniejszym zamiarom znów przymierzam się do wakacji w Kro.
Tym razem z dwójką dzieci - 5 lat i 1,5 roku.

Mam więc do Was pytanie, które może wydać się dość ... hmmm, osobliwe.
Kieruję je głównie do osób, które mają akurat półtoraroczne dziecko, lub pamietają na świeżo, "jak to jest".
Bo ja już zapomniałem, "jak to było" z pierwszym dzieckiem, jak miało 1,5 roku, a poza tym nie byłem nigdy z takim maluszkiem na wakacjach "daleko".

Do sedna:
jak zachowuje się 1,5-roczne dziecko na plaży?
Czy woda nie będzie dla niego za zimna?
Jak zabawiacie w podróży tak małe dzieci (przecież one jeszcze niewiele mówią!)?
Czy (w lipcu) nie będzie małemu za gorąco?
Czy nie umorduję się ganiając za nim po pląży z parasolem i kremem?

Reasumując: czy to dobry pomysł, by pędzić na wakacje 20 godzin w jedną stronę z takim malcem w takie miejsce?
Jak sądzicie?

Pozdrawiam, krystof
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 28.03.2007 13:55

Krystof napisał(a):Do sedna:
jak zachowuje się 1,5-roczne dziecko na plaży?
Czy woda nie będzie dla niego za zimna?
Jak zabawiacie w podróży tak małe dzieci (przecież one jeszcze niewiele mówią!)?
Czy (w lipcu) nie będzie małemu za gorąco?
Czy nie umorduję się ganiając za nim po pląży z parasolem i kremem?



Ad1. Dziecko 1,5 roczne zachowuje się na plaży jak 1,5 roczne dziecko,
Ad.2. Woda nie będzie za zimna,
Ad.3. Proponuję jazdę nocą (autopsja, dziecko śpi),
Ad.4. W lipcu będzie gorąco (ja byłem koniec sierpnia i na początku września było oki)
Ad.5. Musisz być twardy a nie miętki :lol: parasol weź + mocny filtr. 3 - 5 smarowań dziennie wystarczy, szukaj plaży z prysznicami lub 5 litrowy baniak do opłukania dzieciaka z soli po wyjściu z morza zabierz + zabawki wtedy powinien usiedzieć w miejscu. :wink:

Miłego urlopu :papa:
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 28.03.2007 13:57

Dzięki, Rysio.

Piszcie, piszcie, szukam potwierdzenia :)
zmrol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 485
Dołączył(a): 08.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) zmrol » 28.03.2007 14:06

Moja córka mia roczek jak pojechała na taka wyprawę. Było to rok temu w drugiej połowie czerwca. Drogę przebyliśmy w dzień ale zniosła ja bardzo dobrze większość przespała. A na plaży była grzeczna może dlatego ze jeszcze za dobrze nie chodziła. Bardzo podobały jej sie kamyczki i trzeba było pilnować aby nie wylądowały w jej buzi. Poza tym myślę że takie dzieci sie wspaniale aklimatyzują. I jeszcze jedno zimna woda w Cro zdarza sie pewnie zima, latem jest ciepła a na pewno cieplejsza niż w naszym Bałtyku, a dzieci i tak z niej trudno wygonić. A jeśli chodzi o gonienie za dzieckiem po plaży żeby go wysmarować to zależy od temperamentu dzieciaka.
Życze miłego urlopu i czekamy na relacje. :)
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 28.03.2007 14:37

Witaj - z tą wodą, to jest różnie, a ciepła, to pojęcie względne :)
Nasza 2,5-letnia córka nie chciała się w niej pluskać. Po roku, jak miała 3,5 było już nieco lepiej, ale też "lepiej na południe", bo nie na Istrii, a w Pisaku.
Bardziej się boję upałów i "dnia codziennego" - w takim ukropie trudno się zwiedza, jeździ, nawet spaceruje ...
magdapaszek
Croentuzjasta
Posty: 294
Dołączył(a): 11.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) magdapaszek » 28.03.2007 14:44

hej--nasz Jan ma w tym roku 4 latka i to jego 3 podróż do cro--- :twisted: :twisted: :twisted: - sie boje co będzie wyprawiał :!:
NAJWSPANIALSZE WAKACJE JANA ---I NASZE :!: :!: TO TE JAK MIAŁ 3 MIESIĄCE----13 MIESIĘCY---I 27 MIESIĘCY TE Z 3 LATKIEM BYŁY JUŻ UPIORNE--WSZĘDZIE WCHODZIŁ WSZYSTKO CHCIAŁ I ZAWSZE UCIEKAŁ
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 28.03.2007 14:54

mój to robi już teraz - nauczył się chodzić, jak miał 10 miesięcy (czyli miesiąc temu) i już buszuje :) jego główna (w zasadzie jedyna) aktywność to łażenie, ściąganie wszystkiego co może i skąd może i wkładanie do buzi wszystkiego, co się da tam wepchnąć ... aż sięboję pomyśleć, co będzie dalej ... :)
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 28.03.2007 16:49

Krystof napisał(a):Piszcie, piszcie, szukam potwierdzenia :)

Potwierdzam, potwierdzam...
Byłem z 8-miesięcznym i było ok. :mrgreen:

Jechać i się nie zastanawiać!!!!
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.03.2007 17:13

Witam!

Nasz maluch miał 17 miesięcy. Podróż zniósł dzielnie w obie strony - do Chorwacji - nocą, do domu - w ciągu dnia. Przez dzień wymagał trochę zagadywania :)
Był wrzesień więc cały czas buzię miał wypchaną owocami "gogo" czyli winogron, które rwał prosto z krzewów. :).
Z wody nie chciał wychodzić.
Kamykami na plaży bawił się z o wiele większą radością niż piaskiem w piaskownicy.

Kremy? Wiadomo. Żona trochę się nabiegała, dbając o właściwą ochronę skóry malucha :)

Upałów we wrześniu nie było aż tak wielkich. Jednak trzeba mieć ze sobą spory zapas picia i soczystych owoców. Podczas wycieczki na Bol, gdzie było naprawdę gorąco lekko się odwodnił i był apatyczny.

Zabraliśmy ze sobą wózek - co było kopletnym nieporozumieniem, ale wzięliśmy też nosidełko turystyczne ze stelażem, które wykorzystaliśmy w 100%. Dzięki temu zwiedziliśmy Forticę w - a raczej nad Omisem, połaziliśmy we trójkę po górach i zwiedziliśmy Split. W nosidle zwiedzał, jadł, spał i jeszcze wiadomo co... :wink:

Jedynym minusem wyjazdu pozostało to, iż kompletnie się tam "rozregulował". Od zeszłorocznych wakacji nie śpi wogóle w ciągu dnia !!!
Zdarzało mu się także tam na miejscu krzyczeć mocno przez sen, co ustąpiło dopiero w dwa miesiące po przyjeździe do domu.
Spotkaliśmy małżeństwo z podobnego wieku maluszkiem i mieli podobny problem (chociaż tamten przynajmniej spał w ciągu dnia) :)


Reasumując. Nie ma się co zastanawiać tylko rezerwować, pakować i jechać!

Udanego urlopu!
:papa:
Rafał K
Cromaniak
Posty: 2318
Dołączył(a): 07.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał K » 28.03.2007 17:35

przyłaczam się do zgodnego chóru szanownych przedmówców i także radzę jechać.
w zeszłym roku temat wyjazdu do cro przerabiałem w składzie 2+2 z pociechami w wieku 3 lata i 1.5 roku. destynacja - krk, malinska.
było super...
wiadomo, że pewne ograniczenia będą - u nas były to:
- drzemki, które rozbijały trochę plan dnia;
- ulubiona zabawa naszej Ani - łażenie po schodach w pobliżu mieszkanka wte i wewte, przy której trzeba było jej ciągle pilnować;
- surowe ograniczenia w korzystaniu z klimy, mimo, że żar się z nieba lał - wiadomo, jak przegniesz katar i gardło gotowe a wtedy w nocy może być różnie z odpoczynkiem :wink: .
pozdrawiam.
ps. zabawa drobnym żwirkiem to niewiele mniejsza atrakcja od zabawy w piachu.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 28.03.2007 18:43

Byłem z 17-sto miesięcznym Mikim, co prawda nie w cro, ale też nad Jadranem - połowa czerwca. Droga - większość przespał, dobrze że przez większą część było chłodno, bo jak się zrobiło gorąco strasznie kwękał (tak że klima jednak wskazana - kolosalna różnica; albo jazda nocą). Zabawiał go starszy brat, ale foteliki są poza zasięgiem ich rąk :D :wink: . Na miejscu - dużo picia i krem z porządnym faktorem (kilkadziesiąt). Bawił się znakomicie - siedział przy brzegu w wodzie i budował zamki. Spanie - około 12.00., ale wcześniej trzeba było gościa przegonić (najlepiej, żeby nie być na słońcu od 11.00 - 15.00). Kładliśmy go na pierwsze oznaki zmęczenia, bo jak się to przeoczy to później jest zły a i tak nie śpi. Zwiedzanie - max 1-1,5 h, nawet w wózku - z dłuższego zwiedzania szybko nas wyleczył. Trzeba uważać, żeby na plaży nie zranił się, bo łatwo to zapaskudzi i syf gotowy (starszy miał wtedy paskudną infekcję z tego powodu).
To chyba tyle. Prawda jest taka że każde dziecko jest inne.
mama_Kapiszonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2042
Dołączył(a): 30.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) mama_Kapiszonka » 29.03.2007 07:12

Cześć, pamiętasz naszego Kapisia na plaży w Pisaku??? Miał wtedy dokładnie 14 miesięcy. Niezastąpiony okazał się basenik, bo za żadne skarby świata nie chciał wejść do morza :-D Skusił się dopiero w ostatnim dniu wczasowania.
Ale generalnie nasze dziecko super reaguje na Cro - byleby nie było zwiedzania.
Zresztą, kogo ja pouczam. Nadal jesteście dla mnie wzorem zabaw na plaży z kilkulatkiem (maszty, malowanie kamieni....naprawdę fajne pomysły).

POzdrówka dla pozostałej Trójeczki.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 29.03.2007 07:43

Witajcie na drugi dzień!
Dziękuję wszystkim za informacje - w waszych opisach wizualizuje mi się już pobyt w Kro z dziećmi. Mam przed oczami włażenie małego na schody i spadanie z nich, wpychanie sobie kamieni do buzi, kwękanie w upale, zranienia, odwodnienia i różne tam takie :wink:
Ale najważniejsze jest, że akceptuję te stany, bo nikt z Was nie napisał, że nie było warto! :D
Teraz tylko Ctrl+P i urabianie żony! Mam nadzieję, że "mój" apartament w Breli jest jeszcze wolny (54e, przy plaży, obok lasu = cień) - w razie czego - czy mogę liczyć na coś od Was? / adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl / sami wiecie :) - płasko na plaży, bez skał i betonowej płyty, z jakimś cieniem w pobliżu, no i nie za milion bongodolarów za dobę).

Mamo Kapiszonka - dzięki za miłe słowa :roll: te zabawy, to zasługa mojej kreatywnej, niezniszczalnej żony! Wczoraj sobie właśnie wspominałem Waszego Kapiszonka i zastanawiałem się, ile miał wówczas miesięcy ... Pamiętam walki Twojego męża, których celem miało być zanużenie synka w morzu :lol:

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś przemyślenia - zachęcam; może jest więcej tatusiów i mam czekających na poparcie, pozdrawiam, Krystof
canon
Globtroter
Posty: 32
Dołączył(a): 29.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) canon » 29.03.2007 09:48

Witam wszystkich na forum :D
W zeszłym roku byliśmy w Chorwacji z córeczką miała wtedy 25 miesięcy i też mieliśmy obawy czy nie za wcześnie na takie eskapady ale wszystko ku naszej radości było OK. Zosia podróż zniosła najlepiej z nas wszystkich ( jechaliśmy w głównie w nocy więc spała), na plaży sama radość - kamyczki, przelewanie wody z wiaderek, a hitem było pływanie - początkowo z oporami a później nie chciała wyjść z wody. Pamiętać należy o czym mówili już przedmówcy - kremy i jakaś osłona przed słońcem - ja kupiłem na allegro namiocik plażowy - sprawdził się znakomicie - no i oczywiście kapelusik lub hustka na głowę :!:
Pozdrwiam
mama_Kapiszonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2042
Dołączył(a): 30.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) mama_Kapiszonka » 29.03.2007 15:32

canon napisał(a): Zosia podróż zniosła najlepiej z nas wszystkich ( jechaliśmy w głównie w nocy więc spała),


To jest własnie w brzdącach niezwykłe: jechaliśy 26 godzin (chyba ze 4 w korkach przy tunelach), bus, bez klimy....my padliśy a kacper był jak nowonarodzony.

Krystof, (tak w tajemnicy) 14 miesięcy później też musieliśmy kombinować, jak go tu zamoczyć powyżej kolan :-D
I w magicznym ostatnim dniu znowu nasze dziecko zakochało się w morzu...
Następna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
wakacje z dzieckiem 15-miesięcznym
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone