napisał(a) lotnikwsk » 08.12.2017 20:05
Witamy w kamieniołomieW Povlji jesteśmy dosyć szybko bo już o 9
apartament mamy niby od 14 ale Nada obiecała że do 12 się wyrobi i nas wpuści
(słowa dotrzymała , nawet z zapasem)
Mamy trzy godzinki no to idziemy zobaczyć czy dobre piwo tutaj mają
Na piwko nie ma co narzekać , łyknąłem od razu dwa bo dawno nie piłem
a żeby zabić jeszcze trochę czasu to idziemy do apartmana na około koło latarni.
Po drodze oczywiście pierwsze kąpiele
a później kamulce, kamienie i skały
i od razu pytania ......co my tu robimy
miała być tylko górka do apartmana i schody do miasteczka a nie stosy kamieni
Nie ma wyjścia trzeba wracać
szkoda tylko 220 euro zaliczki
I tak sobie idziemy, każdy osobno w bezpiecznej odległości
Zdjęć z tego okresu nie mam, bo nawet chyba aparatu nie miałem
.....nagle dziewczyny wypatrzyły mały cypelek z plażą , od razu banany na twarzach
.....no dobra możemy tu zostać
Ale to przecież nieczynny kamieniołom
....nic nie szkodzi
nazwijmy go Ticja Luka