Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wakacje na klifie w cieniu wulkanu - Teneryfa 2018

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 17.11.2018 12:24

Widzę że El Puertito awansowalo do roli kluczowej destynacji na Tene :)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 17.11.2018 12:59

tony montana napisał(a):Widzę że El Puertito awansowalo do roli kluczowej destynacji na Tene :)


Bo Beata i ja w tym roku mamy podobne upodobania 8) , poczynając od miejsca noclegowego :lol: .
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 18.11.2018 15:50

tony montana napisał(a):
Beata W. napisał(a):
dangol napisał(a):Cóż, byliście w pełni sezonu...
Dokładnie, ale musimy przywyknąć, że przez najbliższe lata urlop będziemy spędzać w wakacje :lol:
W sumie to pomijając główne atrakcje wyspy to i tak spodziewałam się większych tłumów :mrgreen:
Taka kolej rzeczy, gdy dzieci rosną i ida do szkoły ;(
Sprawa też do dyskusji... Teraz jak byliśy na Cyprze to syn 6 dni opuścił (3 kl. gim) i zastanawiałam się czy przez 4 dni (1-4.11) zdąży nadrobić jeszcze jeżdżąc po cmentarzach z nami...I okazało się, że do nadrabiania niewiele było, bo były przygotowania do świętowania Niepodległości...a najwięcej czasu poświęcił...plastyce :?

Zapewne plażę z żółwiami to bym kilka razy odwiedziła, bo strasznie bym chciała między nimi popływać....

dangol napisał(a):Musimy wysłać do Puertito Beatę-Piekarę :) , wspominała ostatnio w tureckiej relacji u Jer'a, że chciałaby popływać z żółwiami. Może żółwie strajk odwieszą :) i będzie miała więcej szczęścia niż Wy i my?
Właśnie taki komentarz przygotowałam, a tu czytam, że mnie ubiegłaś :lol: :lol:

piotrf napisał(a):Jeżeli spotkanie z żółwiami jest punktem obowiązkowym , to polecam Butrint , gdzie nawet w październiku można je spotkać nie tylko w basenach ruin .
Ale to inne żółwie, i tamta woda do kąpieli nie zachęca...
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 19.11.2018 22:10

tony montana napisał(a):Widzę że El Puertito awansowalo do roli kluczowej destynacji na Tene :)


Bo to wszystko przez te żółwie :mrgreen:
piekara114 napisał(a):

Zapewne plażę z żółwiami to bym kilka razy odwiedziła, bo strasznie bym chciała między nimi popływać....


To jak nic Beata musisz się na Teneryfę wybrać i sfocić nam te niesforne żółwie :smo:
dangol napisał(a):
tony montana napisał(a):Widzę że El Puertito awansowalo do roli kluczowej destynacji na Tene :)


Bo Beata i ja w tym roku mamy podobne upodobania 8) , poczynając od miejsca noclegowego :lol: .


Dokładnie :lol: A o mały włos i na ferie wybralibyśmy się do Palermo :lool:

A tak w ogóle to nieciekawie i na Teneryfie teraz się dzieje :cry:
wielkie fale
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 20.11.2018 17:57

Beata W. napisał(a):
A tak w ogóle to nieciekawie i na Teneryfie teraz się dzieje :cry:
wielkie fale


Trzeba mieć pecha, żeby trafić na urlopie na :? coś takiego...
W Mesa del Mar nie byliśmy, więc nie wiem, jaka była lokalizacja tego hotelu. Naszego apartamentowca w San Marco raczej takie fale nie miały szans dopaść, klif jest znacznie wyższy :wink:

Znalazłam w internetach filmik nagrany wieczorem w czasie tego sztormu w Garachico. Może nie wygląda to aż tak strasznie, jak walące się balkony w Mesa del Mar, no ale ulica :roll: na spacer zdecydowanie się nie nadawała (film trzeba zobaczy,ć do końca, początek nie wygląda źle).
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 20.11.2018 22:22

dangol napisał(a):Znalazłam w internetach filmik nagrany wieczorem w czasie tego sztormu w Garachico. Może nie wygląda to aż tak strasznie, jak walące się balkony w Mesa del Mar, no ale ulica :roll: na spacer zdecydowanie się nie nadawała (film trzeba zobaczy,ć do końca, początek nie wygląda źle).


I pomyśleć, że jeszcze niedawno gdzieś tam spacerowaliśmy :cry:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 22.11.2018 20:46

Pora jechać dalej, chociaż znowu daleko nie mamy. Jedziemy do Acantilados de los Gigantes :lol:
Zrzut ekranu (44).png

mijamy zakryte przed wiatrem plantacje bananów
20180816_173023.jpg

trochę się korkuje przez miasteczko (niestety nie pamiętam które)
20180816_173652.jpg

ale droga ogólnie bardzo przyjemnie się prezentuje
20180816_174027.jpg

w końcu robi się naprawdę fajnie
20180816_174618.jpg

20180816_174619.jpg

20180816_174704.jpg

20180816_174714.jpg

20180816_174723.jpg

trochę niestety krucho z miejscami parkingowymi
20180816_174754.jpg

jedziemy więc w dół miasteczka, całkiem fajne mają skrzyżowania
20180816_175011.jpg

Dojeżdżamy do samego portu, gdzie udaje nam się znaleźć płatne miejsca, o ile dobrze pamiętam płacimy 2,2 euro za postój na pewno ponad 2 godziny.
IMG_5605.JPG

IMG_5604.JPG

jest sporo wygłodniałych rybek pomiędzy łódkami :wink:
IMG_5609.JPG

A my spontanicznie pakujemy się na jedną z łódek i sobie płyniemy :lol:
IMG_5620.JPG

IMG_5621.JPG

:papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 22.11.2018 22:12

Beata W. napisał(a): A my spontanicznie pakujemy się na jedną z łódek i sobie płyniemy


Ciekawe, czy udało się Wam zobaczyć wieloryby i delfiny... Organizatorzy morskich wycieczek z Los Gigantes twierdzą, że spotyka się je w czasie każdego rejsu :wink:. Kapitanowa z Kapitanem pływali tam kiedyś żaglówką, ale widocznie nie wiedzieli :oczko_usmiech: , jakim kursem płynąć, aby trafić na stwory :lol:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 22.11.2018 22:49

dangol napisał(a):
Beata W. napisał(a): A my spontanicznie pakujemy się na jedną z łódek i sobie płyniemy


Ciekawe, czy udało się Wam zobaczyć wieloryby i delfiny... Organizatorzy morskich wycieczek z Los Gigantes twierdzą, że spotyka się je w czasie każdego rejsu :wink:. Kapitanowa z Kapitanem pływali tam kiedyś żaglówką, ale widocznie nie wiedzieli :oczko_usmiech: , jakim kursem płynąć, aby trafić na stwory :lol:


Zdradzę Ci w tajemnicy, że były wieloryby :smo:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 22.11.2018 23:17

:hut: Zapowiada się ekscytujący odcinek
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 23.11.2018 05:54

Beata W. napisał(a):A my spontanicznie pakujemy się na jedną z łódek i sobie płyniemy


... ciekawe gdzie dopłyniecie ... :wink: ...
Pozdrawiam.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 29.11.2018 22:25

dangol napisał(a)::hut: Zapowiada się ekscytujący odcinek

kmichal napisał(a):... ciekawe gdzie dopłyniecie ... ...


Puk, puk. Relacjonuje tu ktoś :roll: :smo: :?:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 29.11.2018 22:45

dangol napisał(a)::hut: Zapowiada się ekscytujący odcinek


No fakt, momentami mocno bujało na tyle, że po pierwszych 3 minutach chciałam wracać :twisted:
kmichal napisał(a):
Beata W. napisał(a):A my spontanicznie pakujemy się na jedną z łódek i sobie płyniemy


... ciekawe gdzie dopłyniecie ... :wink: ...
Pozdrawiam.

Nawet spory kawałek nas wywieźli :oczko_usmiech:
marze_na napisał(a):
dangol napisał(a)::hut: Zapowiada się ekscytujący odcinek

kmichal napisał(a):... ciekawe gdzie dopłyniecie ... ...


Puk, puk. Relacjonuje tu ktoś :roll: :smo: :?:


Jestem, jestem :lol: Trochę obowiązki mnie pochłonęły ale już się poprawiam :wink:

Płyniemy więc dalej
20180816_182915.jpg

20180816_182922.jpg

i jeszcze dalej
20180816_183156.jpg

20180816_183954.jpg

płyniemy naprawdę szybko, do tego strasznie buja i chlapie wodą :mrgreen: Jak dla mnie to aż za bardzo. I tak dziw, że moja choroba morska się nie odezwała :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
jesteśmy już dość daleko od portu
20180816_183957.jpg

20180816_185026.jpg

Nagle na łajbie wzmaga się zainteresowanie tym co za lewą burtą 8O
20180816_190124.jpg

a tam taki obrazek
20180816_185546(0).jpg

20180816_185546.jpg

najpierw jedna płetwa, potem pojawiło ich się całe stadko i okrzyki: delfinyyyyyy :!: :!: :!: :!: :!:
I dłuższy czas kiedy widzieliśmy płetwy wszyscy byli przekonani, że to delfiny.
Do momentu kiedy załoga wyprowadziła nas z błędu: to walenie :oops:
20180816_190220.jpg

IMG_5658.JPG

IMG_5665.JPG

IMG_5666.JPG

IMG_5674.JPG


Były to Grindwaldy krótkopłetwe nazywane także często wielorybem pilotem.
Rzeczywiście jest wieloryb, chociaż może daleko mu do płetwala błękitnego, czy kaszalota. Bardziej przypomina delfina z wyglądu ale z zachowania to faktycznie wieloryb :wink:
cdn :papa:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 30.11.2018 21:59

Walenie mają nas dosyć, załoga podejmuje więc decyzję o zmianie kierunku
IMG_5641.JPG

Na brzegu sporo plantacji bananów :roll:
20180816_192717.jpg

a my płyniemy do brzegu w północnym kierunku.
20180816_193802.jpg

20180816_193536.jpg

A celem jest Maska. Niestety w tym roku dojście od strony lądu po wypadku jest już niemożliwe o czym też Danusia (dangol) pisała w swojej relacji ( a mieliśmy niecne plany zostawić dziewczynki z babcią :papa: i zmierzyć się z tym odcinkiem :evil: )
Pooglądamy sobie chociaż od strony wody :lol:
20180816_193346.jpg

20180816_193954.jpg

20180816_193956.jpg

IMG_5769.JPG

IMG_5783.JPG

spotykamy też piratów :twisted:
IMG_5779.JPG

Uchodzimy jednak z życiem możemy więc zostawić drobny napiwek dla fajnej załogi
IMG_5823.JPG

i wracamy do portu tuż przed zachodem słońca :wink:
IMG_5827.JPG

Fajne mają też widoki z Lidla na tej Teneryfie :mrgreen:
20180816_204326.jpg

A do domu krętymi dogami wracamy już ciemną nocą
20180816_210350.jpg

:papa:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 30.11.2018 22:12

Beata W. napisał(a):Obrazek

Świetne skałki :!: W ogóle bardzo udany rejs :D .

Jedyne co mnie ciągle jeszcze trzyma z dala od Teneryfy (i Kanarków) to zabudowa na wybrzeżu. Kiepsko to wygląda :? .

Beata W. napisał(a):Obrazek


No i jeszcze długość lotu :lol: .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España

cron
Wakacje na klifie w cieniu wulkanu - Teneryfa 2018 - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone