Tym sposobem dotarliśmy do końca naszego pierwszego etapu wakacji w Chorwacji. Opuszczamy rano Podacę i południową Dalmację i spokojnie "polako" jedziemy Jadranką na północ Chorwacji.
Jadranka rano jeszcze w miarę pusta.
Zainspirowani odcinkiem "Makłowicza w podróży - Środkowa Dalmacja - Cetina" postanawiamy obejrzeć pomnik chorwackiej męczennicy Mili Gojsalić. Omiś i Cetina nie są nam obce, natomiast droga do pomnika ciągle była nam nie po drodze. Tym razem się zmobilizowaliśmy. Warto zjechać żeby zobaczyć pomnik, a widoki roztaczające się dookoła pomnika przepiękne!