Wakacje 2020. Gdzie jechać?

napisał(a) **yzedef** » 29.08.2019 15:11

Pamiętaj tylko, że w sezonie w takim hotelu będziesz miał tłumy, będą one na stołówce, na basenie no i jesteś mimowolnie uwiązany do bycia w obrębie hotelu ze względu na posiłki za które już zapłaciłeś w wycieczce. Nasza córka też kiedyś marudziła, ale to takie dziecięce marudzenie z dobrobytu, dzieciaki już nie wiedzą jak to kiedyś było... Znajdź inna okolicę i jedz za sercem, to Ty harujesz cały rok na te właśnie dzieci, ich zachcianki, potrzeby no i te 2 tygodnie w roku to chyba rodzic też powinien mieć coś z życia prawda?

.

napisał(a) **kentucky** » 29.08.2019 15:29

Zawsze też można zastanowić się nad opcją ze śniadaniami lub śniadaniami i kolacjami a na obiady wybierać się do tamtejszych knajpek i mieć okazję spróbować prawdziwych lokalnych dań, nie jak ktoś wspomniał w innym wątku masowego hotelowego jedzenia

Ja również rozważam zdradę na rzecz Grecji lub Hiszpanii z opcją all lub właśnie z samymi śniadaniami, nie wiem czy mi się to uda, bo panicznie boje się samolotu, a chciałby człowiek raz zaznać konkretnego luksusu i pojechać z jedną walizeczką, a nie zapchanym samochodem po sam dach ( nie biore słoików , ubrania i sprzet codziennego uzytku zajmują tyle miejsca )

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 30.08.2019 06:39

Wbrew pozorom wybór kolejnego miejsca docelowego w Chorwacji to ciężka sprawa. Z roku na rok szukanie takiego miejsca trwa coraz dłużej. Miejsce tegorocznego urlopu było dla mnie strzałem w dychę ale Srima w zeszłym roku to klapa i rozczarowanie. Pamiętam w roku 2002 i następnych po tym roku miałem wrażenie, że każde miejsce jest cudowne i nic mi nie przeszkadzało. Byłem zachwycony nawet Rogoźnicą :oops:

mimo, że to jedno z ostatnich miejsc, którymi można się zachwycać ale wówczas tego nie wiedziałem. Teraz coraz więcej składników wchodzi do wymarzonego miejsca i to naprawdę problem. Przede mną kolejny etap szukania na przyszły rok tego miejsca bo z pomysłu wyjazdu do Turcji czy Grecji wyleczyłem się niespełna dwa tygodnie po powrocie. Nie leży mi Pag, Ugljan ( może niesłusznie ). Umiarkowanie podchodzę do Hvar. Byłem tam już, podobało mi się ale bardziej odpowiada mi Brać. Z lądu już się wyleczyłem mimo, że nie wykluczam jakiejś miejscowości jeżeli uda mi się coś ciekawego znaleźć, choć coraz więcej z nich jest na mojej czarnej liście. Coraz trudniej znaleźć spokojne miejsce, bez nadmiernej liczby ludzi. Marzę o tym aby Chorwaci wprowadzili zakaz palenia fajek na plażach i głupkowatej rezerwacji miejsc.

napisał(a) **wwwmarco** » 30.08.2019 06:47

yzedef napisał(a):Pamiętaj tylko, że w sezonie w takim hotelu będziesz miał tłumy, będą one na stołówce, na basenie no i jesteś mimowolnie uwiązany do bycia w obrębie hotelu ze względu na posiłki za które już zapłaciłeś w wycieczce. Nasza córka też kiedyś marudziła, ale to takie dziecięce marudzenie z dobrobytu, dzieciaki już nie wiedzą jak to kiedyś było... Znajdź inna okolicę i jedz za sercem, to Ty harujesz cały rok na te właśnie dzieci, ich zachcianki, potrzeby no i te 2 tygodnie w roku to chyba rodzic też powinien mieć coś z życia prawda? .

Mądrze napisane,na szczęście mam jeszcze trochę czasu aby przekonać młodą

napisał(a) **shaman72** » 30.08.2019 07:25

Po zeszłorocznych wakacjach na wyspie Krk, w której się zakochaliśmy, spróbowaliśmy Grecji i był, to strzał w dziesiątkę.
Oczywiście w grę wchodził samolot, bo samochodem byłaby to męczarnia.Padło na Rodos.Wyżywienie we własnym zakresie (szybkie śniadanko na miejscu, a potem próbowanie lokalnych przysmaków) Hotel 3* ale i tak praktycznie tam zjeżdżaliśmy aby się przespać i raz po raz kąpiel w basenie ( ze względu na córkę).Wynajęcie samochodu i zwiedzanie.
Ktoś powyżej napisał,że brakowałoby mu Chorwackich palm.Nie jest tak źle... :wink:

Przyszły rok, kierunek - Portugalia, zapewne okolice Faro.
Pozdrawiam :papa:

napisał(a) **Bunio** » 30.08.2019 22:49

Zaliczyłem chyba większość miejscowości w pasie od Omisia do Bristu i według mnie najlepiej odpoczywa się w Zaostrogu,Drasnicach i Zivogosce Blato-małe wsie,cisza i spokój a jednocześnie jakieś imprezy kulturalne.Chociaż osobiście stawiam na Zivogosce Blato a zwłaszcza na plażę Velika Duba gdzie można przejść się na piechotę jak i dojechać samochodem.Omijam duże miasteczka które oczywiście zwiedziłem jednak nie są to miejsce w którym chciałbym mieszkać na wakacjach ale zależy co kto lubi.Jednak z roku na rok ceny wynajmu apartamentów rosną, średnio o 5 euro.W tym roku rezerwacja na 2020 tak właśnie wzrosła w stosunku do ubiegłego roku a część kwater którymi byłem zainteresowany jest już zajęta.

napisał(a) **kiepuczi** » 04.09.2019 19:30

a ja kierunek Sardynia

napisał(a) **majki13** » 05.09.2019 09:22

Hmmm chcieliśmy z żoną w przyszły roku jechać do Tucepi, ale żona poczytała, pooglądała sobie Bourdaina i stwierdziła, że nie jedzie do Dalmacji tylko na Istrię. Pytanie - czy jakieś fajne miejsce dla dwójki dorosłych i jednego kaszojada - w wieku 1 roku możecie polecić?

napisał(a) **Bravik** » 05.09.2019 09:31

Jako że u nas z koleżanką małżonką letni wyjazd urlopowy to od jakiegoś czasu zawsze trzy tygodnie, po głowie zaczął mi chodzi pomysł typu: 3 tygodnie urlopu, 3 wyspy do zaliczenia. Czyli witamy na Braču, Hvarze i Visie. I myślę, że to wypali. :oczko_usmiech:

napisał(a) **Bravik** » 05.09.2019 09:37

Bravik napisał(a):Jako że u nas z koleżanką małżonką letni wyjazd urlopowy to od jakiegoś czasu zawsze trzy tygodnie, po głowie zaczął mi chodzi pomysł typu: 3 tygodnie urlopu, 3 wyspy do zaliczenia. Czyli witamy na Braču, Hvarze i Visie. I myślę, że to wypali.

A wiosną, jako fan kolei może Szwajcaria z ofertą Interrail Pass? Zobaczymy...

napisał(a) **filek88** » 05.09.2019 10:00

majki13 napisał(a):Hmmm chcieliśmy z żoną w przyszły roku jechać do Tucepi, ale żona poczytała, pooglądała sobie Bourdaina i stwierdziła, że nie jedzie do Dalmacji tylko na Istrię. Pytanie - czy jakieś fajne miejsce dla dwójki dorosłych i jednego kaszojada - w wieku 1 roku możecie polecić?

Fazana.
6km od puli spokojna miejscowość i blisko Rovinj.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 05.09.2019 10:08

majki13 napisał(a):Hmmm chcieliśmy z żoną w przyszły roku jechać do Tucepi, ale żona poczytała, pooglądała sobie Bourdaina i stwierdziła, że nie jedzie do Dalmacji tylko na Istrię. Pytanie - czy jakieś fajne miejsce dla dwójki dorosłych i jednego kaszojada - w wieku 1 roku możecie polecić?

klub-milosnikow-polwyspu-istria-t53130.html

napisał(a) **majki13** » 05.09.2019 10:22

Janusz Bajcer napisał(a):
majki13 napisał(a):Hmmm chcieliśmy z żoną w przyszły roku jechać do Tucepi, ale żona poczytała, pooglądała sobie Bourdaina i stwierdziła, że nie jedzie do Dalmacji tylko na Istrię. Pytanie - czy jakieś fajne miejsce dla dwójki dorosłych i jednego kaszojada - w wieku 1 roku możecie polecić?

klub-milosnikow-polwyspu-istria-t53130.html

Widziałem, przeglądałem, ale skoro jest tutaj temat na przyszły rok to postanowiłem tu napisać.

napisał(a) **dids76** » 05.09.2019 12:02

Bravik napisał(a):Jako że u nas z koleżanką małżonką letni wyjazd urlopowy to od jakiegoś czasu zawsze trzy tygodnie, po głowie zaczął mi chodzi pomysł typu: 3 tygodnie urlopu, 3 wyspy do zaliczenia. Czyli witamy na Braču, Hvarze i Visie. I myślę, że to wypali.

Spory minus tego pomysłu to brak połączenia promowego pomiędzy wyspami. Czyli aby przedostać się z jednej na drugą trzeba zawsze na stały lad zjechać

napisał(a) **Bravik** » 05.09.2019 12:30

dids76 napisał(a):
Bravik napisał(a):Jako że u nas z koleżanką małżonką letni wyjazd urlopowy to od jakiegoś czasu zawsze trzy tygodnie, po głowie zaczął mi chodzi pomysł typu: 3 tygodnie urlopu, 3 wyspy do zaliczenia. Czyli witamy na Braču, Hvarze i Visie. I myślę, że to wypali.

Spory minus tego pomysłu to brak połączenia promowego pomiędzy wyspami. Czyli aby przedostać się z jednej na drugą trzeba zawsze na stały lad zjechać

No nie do końca. Tak jest jeśli podróżujesz samochodem. Jeśli nie, to np. Brač i Hvar ma połączenie katamaranem Kapetan Luka. Tak samo Vis skomunikowany jest Jadroliniją zarówno z Hvarem, jak i z Bračem. Wszystko do zgrania.
A i samochodem to też nie problem, bo Split jest swoistym hubem promowym dla tych trzech wysp. :mrgreen: