napisał(a) LRobert » 19.09.2012 14:15
Witam. Z naszymi kempingami to było tak. Pierwszego w Portugalii poszukiwaliśmy, ale na jego miejscu było wykarczowane pole przygotowywane pod inwestycje. W drugim przypadku znaleźliśmy kemping, ale okazało się, że jest nieczynny.
Nie wiem czy tylko w tym roku czy dłużej. Ponieważ było dość późno nie było czasu na poszukiwania więc pojechaliśmy tam gdzie wiedzieliśmy, że jest na pewno. Po takich doświadczeniach przy ostatnimjuż nie kombinowaliśmy, tylko wybraliśmy pasującą nam miejscowość.
Jak jeździliśmy to widzieliśmy jeszcze 4 kempingi, ale nie sieci Orbituru.
Pogoda nas zaskoczyła, ale nie ma co narzekać. Było inaczej niż zwykle. Zresztą nowy kraj, więc na nowości i niespodzianki trzeba być przygotowanym.
Na razie nie robiłem zestawienia całościowego kosztów. Chyba się boję, że pobiliśmy dotychczasowy rekord
Może na koniec relacji spróbuję to jakoś zebrać. Zresztą teraz przyjdą jeszcze ostatnie wyciągi z kart. Jakieś wydatki będę podawał na bieżąco.
Jeśli idzie o ekonomię to wydatki z Porto.
zakupy w sklepiku na kempingu - rogaliki i bułki - 5,30
parking - 9,00
kawa, sałatka, kanapki- 12
bilety do katedry - 8,0
bilety do kościoła św.Wojciecha - 8,75
zakupy w markecie - 13,66
Dobrze to teraz spróbuję przygotować kilka zdjęć i powklejać jeszcze dzisiaj.