Turcja mnie nie ciągnęla, dopóki kolezanka nie pojechała tam w podróż poślubną.
Zobaczyłam u niej kilka zdjęć i ... właśnie skończyłam czytać i oglądać tą super relację
mutiaq napisał(a):Turcja mnie nie ciągnęla, dopóki kolezanka nie pojechała tam w podróż poślubną.
mutiaq napisał(a):Turcja mnie nie ciągnęla, dopóki kolezanka nie pojechała tam w podróż poślubną.
Zobaczyłam u niej kilka zdjęć i ... właśnie skończyłam czytać i oglądać tą super relację
punto2 napisał(a):" Po tej wiadomości musimy się zastanowić nad wyjazdem do Turcji.
Piotrek_B napisał(a):punto2 napisał(a):" Po tej wiadomości musimy się zastanowić nad wyjazdem do Turcji.
A dlaczego ?
Nie pojedziesz do kraju X bo przeczytasz wiadomość, że np. kogoś tam zamordowano ?
Na naszym rodzimym podwórku brak wiadomości o róznej maści czubkach, dzieciobójcach itp. co mogłoby sugerować, żeby nie wychodzic z domu ?
mariusz-w napisał(a): Piotrek ... czysta prawda ...idąc dalej to i w domu nie jest najbezpieczniej ... słuchając i czytając co się dzieje do okoła ...to człowiek sam powinien się unicestwić .
punto2 napisał(a):Ja nie napisałem : "nie jedź" tylko "się zastanów ".
Piotrek_B napisał(a):mariusz-w napisał(a): Piotrek ... czysta prawda ...idąc dalej to i w domu nie jest najbezpieczniej ... słuchając i czytając co się dzieje do okoła ...to człowiek sam powinien się unicestwić .
To takie "zagajenie" w ramach obalania stereotypów .........
Z drugiej strony chore stereotypy są na rękę indywidulanym turystom - dzieki temu nie ma zmasowanego ruchu więc ceny są do dziś na śmiesznie niskim poziomie
mariusz-w napisał(a):.... myślę, że nieprzekonanych to i tak by nieprzekonało.
Franz napisał(a):mutiaq napisał(a):Turcja mnie nie ciągnęla, dopóki kolezanka nie pojechała tam w podróż poślubną.
Mogę tylko przyklasnąć Twoim najnowszym ciągotkom.
Tylko - uważaj na czarujących Turków i Kurdów. Potrafią czasem w głowie zawrócić.
Pozdrawiam,
Wojtek Franz