Wakacje 2008 - Grecja Po Raz Pierwszy

Co do cen kempingów nie będę walczył ponieważ nie mam czasu teraz sprawdzać. Natomiast kraj na pewno jest różnych od Chorwacji czy Włoch. Starożytne ruiny za morzem śródziemnym nawet jeśli lepiej zachowane to na pewno są znacznie droższe. Wiem bo własnie wyliczam budżet na 2 tygodnie w Egipcie/lecę w piątek/. W upale biegać nie treba to kwestia własnej decyzji i wyboru . Jak ktoś liczy na obiektywność wrażeń z wymarzonych wakacji to się pomyli . Wnioski należy wyciągać samemu. Co do odległości to byłem już dalej np. na południowym brzegu Sycyli - też samochodem.

Każde miejsce ma swoje wady i zalety, wiadomo, idealnie być nie może, bo nudno by było

W Grecji nie byłam nigdy, miałam być w tym roku ale...znów wygrała Chorwacja Z ciekawością pochłonęłam Twoją relację. I jednak nadal mam na Grecję ochotę.

LRobert napisał(a):Co do cen kempingów nie będę walczył ponieważ nie mam czasu teraz sprawdzać. Natomiast kraj na pewno jest różnych od Chorwacji czy Włoch. Starożytne ruiny za morzem śródziemnym nawet jeśli lepiej zachowane to na pewno są znacznie droższe. Wiem bo własnie wyliczam budżet na 2 tygodnie w Egipcie/lecę w piątek/. W upale biegać nie treba to kwestia własnej decyzji i wyboru . Jak ktoś liczy na obiektywność wrażeń z wymarzonych wakacji to się pomyli . Wnioski należy wyciągać samemu. Co do odległości to byłem już dalej np. na południowym brzegu Sycyli - też samochodem.

A Turcja? Sycylia? Helleńskie zabytki na ogół znajdują się tam w stanie, który pozwala na uzyskanie wyobrażenia o danej budowli w dużo większym stopniu niż te greckie. Niby można by zrezygnować ze zwiedzania w dzień, ale obawiam się że w nocy bez reflektora minimum 300 luksów niewiele się zdziała

LRobert - cie. Dzięki za fajną relacyjkę
Mam pytanie do Ciebie.
Piszesz, że w okolicach Gythio mieszkaliście na kempingu GITHION BAY.

Czy mógłbyś napisać dlaczego właśnie tam ? Co Wam się podobało w tym ,
a co Wam przeszkadzało w innych, o których piszesz, że odwiedziliście a wybraliście właśnie GITHION BAY ?

W ogóle gdybyś mógł napisać maksymalnie wszystko o kempach na Peloponezie
[oczywiście oprócz cen, których - jak piszesz - nie pamiętasz ] .

Pozdrawiam
Ps. A może, ktoś inny wrzuci coś o kempingach na Peloponezie ?

Darkos spróbuję udzielić odpowiedzi. Przed miasteczkiem masz kilka kempingów wzdłuż drogi. Po odwiedzinach kilku wybraliśmy ten bo znależlismy dla siebie miejsce. My nie byliśmy rozbici przy samym morzu. Lubimy mieć trochę miejsca a im bliżej plaży tym było gęściej. Potrzebny też jest cień. Byliśmy po drodze też na kilku kempingach -wcześniej, ale były one bardziej dzikie, takie bardziej pola namiotowe niż kempingi i plaże też nam się nie spodobały. Region wybrałem wcześniej jako dobre miejsce wypadowe na zwiedzanie i objazd półwyspu. W miasteczku kilka sklepów - można uzupełnić zapasy. Na kempingu też jest sklep, ale ceny trochę wyższe. To chyba tyle. Jak bedziesz miał jakieś pytania to pisz.

Dzięki LRobercie za to że się odezwałeś i za bardzo cenne informacje.
Mnie też chodzi o miejsce wypadowe po południu Peloponezu, szczególnie żeby pograsować po Mani.
Dlatego Twoim śladem prawdopodobnie zdecyduję się na kemping GITHION BAY.

Chętnie też poznałbym Twoją wiedzę na temat innych miejsc kampingowych tzw wypadowych np. w okolicach Kyparissji {na zachodzie} czy też w zatoce Korynckiej na Peloponezie.

Jeśli idzie o zachodnią stronę wybrzeża to nie pomogę bo tam nie byłem. Najbliżej Kanału Korynckiego nocowaliśmy między Tolo a Nafplion - kemping Assini Beach. To niezbyt blisko kanału. A następny nocleg jeszcze wyżej

Wielkie dzięki.
Pozdrawiam.

Mnie się Grecja nie podoba. Wolę raczej Chorwację. Widoki piękniejsze są w Chorwacji niżli w Grecji czy Hiszpani.

Darek twoje prawo. Z ciekawości jednak warto zobaczyć. Po pobycie w Egipcie też twierdzę, że mi się nie podobaaa..... gdyby nie te zabytki i rafa koralowa. A najbardziej to mi nie pasuje, że trzeba tam lecieć samolotem i jest gorąco.

Ta i jeszcze mają dużo piasku i samoloty nad naszym hotelem zawracały.

LRobert-cie, czy mogę zapytać jakiej marki jest ten większy namiot? Wygląda bardzo sympatycznie. Właśnie przynierzam się do zakupu czegoś na ten sezon.
A sypialnia na ile osób?

Namiot chyba z Campusa WESTLAND 4 czy jakoś tak. Sypialnia czteroosobowa. Przedsionek w którym można się wyprostować, w razie deszczu wchodzi do niego mały stolik turystyczny i 6 krzesełek, jak jest pogoda to ściany można podnieść i jest altanka od słońca. Z minusów to zajmuje trochę miejsca i w przedsionku nie ma podłogi.

LRobert. Pisałeś gdzieś relację z Cinque Terre?
Wybieram się w lipcu.

Fux jeśli idzie o Cinque Terre to ja miałem tylko jednodniową wycieczkę z Toskanii. Opis masz w mojej chorwacko - włoskiej relacji z roku 2007

wakacje-2007-chorwacja-wlochy-t17759-30.html