wakacje 2006
napisał(a) PONTO KRYSTYNA » 22.12.2006 06:12
lipiec i u nas był piękny urlop zaplanowany przez szefa nie podpisany-lekarz zwolnienie i hajda CRO.Po wjechaniu do chorwacji [miła ]niespodzianka ulewa,pioruny,błyski.Jedziesz 1000km a tu taka pogoda że podczas wychodzenia z samochodu trzymasz drzwi żeby wiatr ich nie zabrał ze sobą.Już człek se myśli szef miał nosa ale co mi tam.Pogoda się sprawdziła i tego roku.Jadąc zabieram ze sobą mamę osoba starsza ale pewna że wdrodze nie marudzi i nie stęka tak jak młodsi-bardzo dobrze się znią jeżdzi.Jak dobrze pójdzie to zrobimy kolejny wypad do CROw 2007 ale w sierpniu pozdrawiam cromiaków