Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 09.10.2013 14:53

Zadar może nie jest jednym z moich ulubionych miejsc, ale miło było odbyć ten wirtualny spacer razem z Wami, tym bardziej że Zadar ledwie liznęliśmy kiedyś, w drodze powrotnej do domu, kiedy już jakoś nastroje były mało wakacyjne, a w najbliższej perspektywie masa kilometrów do domu.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.10.2013 16:21

Za pierwszym razem Zadar ogladałam także w drodze powrotnej do domu... Powitanie w nim z Cro jest przyjemniejsze :). Nie wykluczam, ze gdybym wcześniej nie widziała inncyhdalmatyńskich miast, mogłabym zachwycić się także Zadarem :) .
W czasie tegorocznej wycieczki było to jedyne miejsce obfitujące w zabytki, no bo ilość tego co jest do zobaczenia na Iżu, nie jest imponująca :wink:, klasa też nie ta... No ale nie dla zabytków :lol: wybraliśmy tę wyspę.
romuald22
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5029
Dołączył(a): 22.03.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 09.10.2013 16:42

Witam.
Miło wspomnieć Zadar chociaż od kilku lat bywam w nim (spacer+targowe zakupy) co roku.
Dwa lata temu spędziłem jeden piękny dzień wakacyjny na Iž(u). Chętnie zobaczę ponownie te rejony.
Po zakończeniu relacji (jeśli Autorka wyrazi zgodę) mógłbym dodać jakieś zdjęcie ze swojego krótkiego wypadu.
Pozdrawiam.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.10.2013 17:31

romuald22 napisał(a): Dwa lata temu spędziłem jeden piękny dzień wakacyjny na Iž(u). (..) Po zakończeniu relacji (jeśli Autorka wyrazi zgodę) mógłbym dodać jakieś zdjęcie ze swojego krótkiego wypadu.

Oczywiście z wielką przyjemnością :) zobaczę Twoje zdjęcia. I to niekoniecznie :roll: dopiero po zakończeniu mojej relacji, fajnie byłoby gdybyś :idea: dodawał je w międzyczasie, gdy akurat będzie o miejscu, w którym też byłeś :D . A na koniec dopiero te, które uwieczniają to, czego ja nie zrelacjonuję - no przecież, chociaż Twój wypad był jednodniowy, takie miejsca też mogą się trafić :) .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.10.2013 18:37

W oczekiwaniu na odpłynięcie :) .

Obrazek

Jeszcze kilka chwil na górnym pokładzie i zeszliśmy niżej, gdzie tak nie wiało :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W klopiku nie wiało wcale :wink: , ale tam wpadłam tylko na moment...

Obrazek

Zachodzące słońce lepiej jednak śledzić z szerszej perspektywy :D .

Obrazek

Od następnego dnia te same szczyty oglądaliśmy od drugiej strony :) .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.10.2013 18:42

Minęliśmy Kukljicę (staliśmy tam jedną noc podczas rejsu w 2008):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widoczki w stronę Pašmana:

Obrazek

Obrazek

Znaleźliśmy się w cieśninie Mali Ždrelac pomiędzy Ugljanem i Pašmanem… Dawniej była tu mielizna tak płytka, że dało się przejść piechotą :wink: , ale pod koniec XIX w. wykopano kanał. Potem pogłębiono go, dzięki temu nie trzeba opływać długich wysp... Skorzystaliśmy z tego udogodnienia podczas rejsów w 2007 i 2008, teraz promem też mamy bliżej :) do Ižu.

Gdy płynęliśmy tędy przed laty, most był jeszcze przed przebudową, jaka miała zwiększyć prześwit o około 2 metry. Nie mam takiego oka, aby :roll: to zwiększenie wyczuć, ale nowa sylwetka mostu podobała mi się bardziej :) .

Obrazek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.10.2013 18:47

W rozszerzeniu cieśniny, na cyplu Zaglav, stoi kaplica Matki Boskiej Śnieżnej z początku XVI wieku, postawiona na pamiątkę opadów śniegu w tym miejscu w samym środku lata.

Obrazek

Obrazek

Minęliśmy most…

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Było :roll: coraz ciemniej, więc fotek dużo nie robiłam, "naszej" wyspy nie ujęłam na fotkach wcale.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pora na wysiadanie :) .

Obrazek

Była godzina 19:25, a więc już :? całkiem ciemno.
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 09.10.2013 19:25

Obrazek
Ładne chmurki na zdjęciu ale u nas zapowiadałyby koniec wyżu.
dangol napisał(a):Była godzina 19:25, a więc już :? całkiem ciemno.

W Grecji w tym samym czasie już od mniej więcej godziny było całkiem ciemno. :(
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.10.2013 20:11

Wrześniowa, kurtkowa Chorwacja... :mrgreen:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.10.2013 16:16

Woda w morzu zimna była, ale w kurtce się nie kąpię :mrgreen: .
Co do związku temteratury powietrza z kurtką... W dzień spoko, nawet upał 8) , ale późnym wieczorem miodzio nie było. Któregoś wieczora kurteczka fakrycznie się przydała :) , nawet czapka nie byłaby wtedy przesadą :wink: . Najczęściej jednak po zachodzie słońca wystarczał cienki polarek.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.10.2013 16:27

Lidia K napisał(a): W Grecji w tym samym czasie już od mniej więcej godziny było całkiem ciemno.


Nam całkiem ciemno robiło się około 19-tej. Cóż, jakoś trzeba się pogodzić z taką niedogodnością wrześniowych wakacji... Przy naszym tegorocznym lenistwie niespecjalnie nam to przeszkadzało. Gorzej z morską wodą, sporo :roll: zimniejszą niż w Grecji.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.10.2013 16:37

Gdy w piątek popołudniu udało nam się ruszyć w drogę, przedzwoniliśmy do Radka (który tamtego wieczoru już opuszczał Veli Iž) aby :idea: wziąć namiary na miejsce, w którym spała jego ekipa i upewnić się, że na nasz tydzień będą tam wolne miejsca. Uznaliśmy bowiem, że powinna nam odpowiadać :wink: sprawdzona meta, po nocy szukać spania :roll: nie zamiarzaliśmy. Tak więc, mieliśmy wstępną rezerwację...

Tyle, że po opuszczeniu promu, odezwał się zew przespania się w bagażniku :wink: . Tę „powitalną“ noc postanowiliśmy spędzić tak jak lubimy na wrześniowych wakacjach. Przy okazji, „zwróci“ nam się (tylko częściowo) koszt za auto na promie, no bo zaoszczęcimy na wynajmie kwatery :wink: ...
Trochę więc przydało się zabranie auta na wyspę :wink: .

Do apartamentów zdecydowalismy przenieść się w niedzielę – :arrow: przecież mogliśmy nie zdążyć na ostatni sobotni prom :wink: ...
Żeby wersja spóźnialstwa była wiarygodna, jechać od razu do Velog Iżu byłoby głupio, postanawiamy więc przespać się na dziko w Małym Iżu, zwłaszcza że tam od Bršanj było tam całkiem bliziutko :) . Do urlopu na Ižu nie przygotowaliśmy się jednak zupełnie, więc topografii wyspy w domu nie wygooglowaliśmy, nie za bardzo więc wiedziliśmy, gdzie znaleźć odpowiednie miejsce na sypialnię...

Najpierw zajechaliśmy na pagórek zwieńczony kościołem – ale :roll: jakoś głupio byłoby wyczołgiwać się z bagażnika z samego rana, gdyby okazało się, że w niedzielę msza jest tam o wczesnej porze...

Obrazek

No i ciągnęło nas nad wodę 8) . Zjechaliśmy więc tam pierwszą oznaczoną drogowskazem drogą, stromą i wąską. To ostatnie najbardziej odczuliśmy :roll: przeciskając się między domami przy wjeździe do portu, gdzie zatrzymaliśmy się na wizję lokalną :wink: . Zapewne gdybyśmy chcieli przespać się w aucie w samym porcie, nikomu by to nie przeszkadzało, najwyżej nam samym...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miejsce noclegowe (pokażę je w porannych fotkach) znalezliśmy więc ciut dalej :) , przy promenadzie wiodącej do sąsiedniej zatoki administracyjnie należącej również do Małego Iżu. No a potem wróciliśmy piechotą w stronę portu na piwko :P .

Obrazek

Wieczór był ciepły :) , ale zaczęło wiać, więc brzegiem morza długo się nie delektowaliśmy. Zresztą, po długiej drodze, należało nam się pójście spać „z kurami“ (chociaż tu raczej „z mewami“).

Jeszcze tylko kolacyjka z tego, co wzięliśmy sobie na drogę ... Na szczęście mogliśmy się osłonić :) przed wiatrem, gdyż niedaleko naszej sypialni był murek chroniący czyjąś łódkę.

Obrazek

Obrazek

I tak oto zakończyła się sobota 21 września...

Laku noć !

Obrazek

Obrazek
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 10.10.2013 17:57

dangol napisał(a):
I tak oto zakończyła się sobota 21 września...

Obrazek

Pięknie się zakończyła :P :papa: .
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 10.10.2013 20:02

dangol napisał(a):Tyle, że po opuszczeniu promu, odezwał się zew przespania się w bagażniku :wink: . Tę „powitalną“ noc postanowiliśmy spędzić tak jak lubimy na wrześniowych wakacjach. Przy okazji, „zwróci“ nam się (tylko częściowo) koszt za auto na promie, no bo zaoszczęcimy na wynajmie kwatery :wink: ...
Trochę więc przydało się zabranie auta na wyspę :wink: .

Najpierw zajechaliśmy na pagórek zwieńczony kościołem – ale :roll: jakoś głupio byłoby wyczołgiwać się z bagażnika z samego rana, gdyby okazało się, że w niedzielę msza jest tam o wczesnej porze...

Zawsze przeliczamy cenę promu na noclegi i jeszcze sobie sprawdzamy ile na tym zarobiliśmy :D :wink:
Pod kościołem św. Małgorzaty wypadło nam spać w Cortonie ale tam to nie był żaden problem. Oprócz nas spał jeszcze kamper a plac był ogromny i zacieniony. Kilka wolnych miejsc na spanie by się znalazło.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14087
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 10.10.2013 20:19

mysza73 napisał(a):
dangol napisał(a):
I tak oto zakończyła się sobota 21 września...

Obrazek

Pięknie się zakończyła :P :papa: .


Nawet układ chmur przypomina archipelag wysp: greckich lub chorwackich :oops: 8O 8O
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013) - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone