Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
martos
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 05.06.2012
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) martos » 05.10.2013 18:38

Iž ? Aż musiałam sprawdzić gdzie to jest ;) siadam i ze zniecierpliwieniem czekam na dalszą część relacji :)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 05.10.2013 20:49

Ja również przed chwilą sprawdziłam gdzie ten Iż dokładnie leży :oops:
Czekam więc z niecierpliwością na ciąg dalszy :D
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 05.10.2013 21:03

W tym roku celowałem w Silbę, ale zabrakło odwagi :( więc tym bardziej śledzę z uwagą :papa:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 06.10.2013 11:10

Ja akurat wiedziałem gdzie leży Iž :) , przydało się choćby przeglądanie swego czasu googlowej mapy przy odgadywaniu chorwackich zagadek :wink: . No i może fakt, że kiedyś chciałem się na Dugi Otok wybrać :) .

Fajnie że już rozpoczęłaś :idea: .

dangol napisał(a):Po przeglądnięciu ofert noclegowych na toskańskich stronach netowych, kierunek odpadł definitywnie. Hmm…

Ten fragment mnie rozbawił :wink: :lol:

dangol napisał(a):Może więc Słowenia – tydzień podzielony na kilka dni pomiędzy Alpy Julijskie i króciutkie wybrzeże?

Całkiem dobry pomysł :) , z tym że tydzień to trochę za krótko by pogodzić góry z morzem... a samo słoweńskie morze hmm, no to już od razu na Istrię bym wolał pojechać :wink: . Zahaczyłbym tylko o Piran :) .
dangol napisał(a):pozostała jeszcze kwestia Grześkowego urlopu… Czekaliśmy na telefon z ostatecznym TAK lub NIE

No nieźle, niepewność do samego końca :roll: , to chyba trochę nie dla nas :?
Ważne że się udało :idea: :papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 06.10.2013 20:29

Z wielką radością witam Was wszystkich :D i obiecuję pokazać z Ižu (jak już „przebrniemy” przez Zadar :wink: ) tyle, ile tylko będę mogła :) . Jeśli jednak zaglądnęliście na mapę (oczywiście Ci, co dopiero teraz sprawdzali lokalizację wyspy, bo cała reszta tę wiedzę miała wcześniej) to zauważyliście, że ... wyspa nie jest duża.

krombocher napisał(a): W tym roku celowałem w Silbę

Może to dobry pomysł, jeśli znów będziemy potrzebować niewielkiej wyspy na tydzień? Szkoda, że odpuściłeś :( , bo mogłabym podpatrzeć :wink: ….

te kiero napisał(a): fajną macie brykę, trochę pakowna

Ano, dość pakowna :) . Tyle, że gdy na niektórych wyjazdach (chociażby ubiegłoroczny Peloponez i o rok wczesniejsza Rumunia) :roll: bagażnik zamienia się w naszą sypialnię, to wówczas ilość zabieranych maneli trzeba ograniczać :wink: , bo nocami muszą się mieścić na przednich siedzeniach (i tuż obok). Na szczęście, metodykę pakowania mamy już opanowaną prawie perfekcyjnie :wink: .

Minusem jest to, że auto :? ma już trochę lat, a więc coraz częściej trzeba się z nim dzielić kasą, aby utrzymać je w znośnym stanie. W zamian na szczęście rewanżuje się tym, ze z Wrocławia do Zadaru da się dojechać na jednym zbiorniku :) .

kulka53 napisał(a): Ten fragment mnie rozbawił

Odpadł definitywnie :idea: w tym roku, skoro wybraliśmy spanie poza bagażnikiem :wink: , ale jako plan C cały czas się czai na kiedyś tam...
Cro tania nie jest, ale tegoroczne wrześniowe ceny apartamentów na Ižu wygrały z tymi toskańskimi. No i wino mieliśmy na Ižu głównie za darmo :) .

kulka53 napisał(a):słoweńskie morze hmm, no to już od razu na Istrię bym wolał pojechać

A niby dlaczego ten pomysł upadł?
Tyle, że zamiast Istrii, wybaliśmy wyspę 8). Z premedytacją taką, na której niewiele było do zwiedzania :lol: . Na Istrii mogłabym być rozdarta :wink: , a w te wakacje nie mogłam sobie na to pozwolić, musiałam się w pełni wyciszyć …

kulka53 napisał(a): No nieźle, niepewność do samego końca , to chyba trochę nie dla nas

Dla mnie :? też nie, ale jak nie ma innego wyjścia, to i taki układ jest do przyjęcia :wink: .

mysza73 napisał(a): choć już prawie jestem zdecydowana na Krk

Krk z pewnością jest lepszy, jeśli wypoczynek chce się połączyć ze zwiedzaniem :) . Iž raczej dla tych, którzy potrzebują trochę nudy :wink: . Poza sezonem można tu też znaleźć ciszę 8) , w lipcu i sierpniu zapewne niekoniecznie...

janusz.w. napisał(a): My w tym roku niestety musieliśmy wrześniową Cro odpuścić

Ale byliście w Grecji :D , co z kolei nam nie wyszło :(

longtom napisał(a): zapewne, płynąc z Pašmana na Dugi Otok, gdzieś tam na horyzoncie ją widzieliśmy

Musieliście widzieć, skoro my widzieliśmy Pašmana i Dugi Otok :)

longtom napisał(a): Aleście wymyślili

W tym sęk, że :idea: wcale o Ižu nie myśleliśmy. Gdy w środę zdecydowaliśmy, że jeśli w ogóle uda się pojechać, to celem będzie Chorwacja, podczas rozmowy telefonicznej (dotyczącej zupełnie innych spraw) z naszą koleżanką okazało się, że jej syn właśnie wypoczywa w Cro. Wykonaliśmy do niego jeden „kontrolny” telefon, po krótkiej rozmowie podjęliśmy decyzję, że ruszymy jego śladem.
Iž wakacyjnym celem stał się :roll: zupełnie przypadkowo, ale cieszę się, że tak się stało :) .

tony montana napisał(a): stawiam się na czytanie (długie opisy Danusi) i zdjęcia (zakładam, że jak zwykle sporo)

Wyspa niewielka, więc :roll: jak tu o niej dużo napisać? Fotek oczywiście trochę mam :wink: , ale też nie tyle, co z innych wyjazdów. Na dodatek, skoro sporo czasu poświęciliśmy na nic-nie-robienie (i o dziwo – wcale nami to nie przeszkadzało :) ), to na większości zdjęć :roll: miejsca te same... Trzeba byłoby ogłosić konkurs na znajdowanie różnic: inny układ chmurek (o ile były) czy zagięcia fal :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 06.10.2013 21:01

Auto zostawiamy na parkingu przy Ravnice, gdzie staliśmy w 2007 i 2008. Tyle, że wówczas za darmo :) , teraz jest tu już strefa płatnego parkowania - po 2 kuny za godzinę. Na starówkę stąd blisko, a już koło Fošy życzą sobie po 4 kuny, a przy porcie nawet po 6 kun… Jednak jeszcze trochę za wcześnie, żeby za darmochę ustawić się przy podjeździe do promu, tam przeniesiemy się za trzy godziny :wink: .

Zadar trochę już znamy, gdyż zatrzymaliśmy się tam w 2007 w drodze powrotnej z naszego pierwszego rejsu po Jadranie oraz jadąc na rejs w 2008. W tym roku chyba :roll: nic więcej nie zobaczyliśmy, gdyż jakoś nie chciało nam się zaglądać do żadnego muzeum, nawet ja nie zaglądałam do wnętrza kościołów... To przecież :idea: wyjazd bez zwiedzania zabytków!

Z parkingu, przez :mrgreen: dość paskudnie prezentującą się bramę w murach obronnych, wchodzimy na teren parku Vladimira Nazora, założonego w XIX w. na terenach dawnej weneckiej XVI-wiecznej twierdzy Forte. Chyba przez tych kilka lat, jakie upłynęły od naszej wizyty w Zadarze, nikt nie zmazał bazgrołów na bramie (rzecz jasna to nie nasze „dzieła”), nawet coś :roll: przybyło…

Obrazek

Uwieczniam na fotce (zresztą, robię to za każdą bytnością w Zadarze :wink: ) studnię ozdobioną weneckim lwem:

Obrazek

Foša:

Obrazek

Obrazek

Zadar :? nie jest moim ulubionym chorwackim miastem – bardziej do serca przypadł mi Trogir, Szybenik, Dubrownik czy Korczula, że o hvarskim Starim Gradzie nie wspomnę :wink: .
Cóż, w tym roku nie dotrę do żadnego z małych miasteczek środkowej i południowej Dalmacji, których niepowtarzalny klimat tak lubię! Zadar musi wystarczyć :wink: .

Przybycie do Chorwacji cieszy mnie oczywiście :) , ale… podświadomie tęsknię jednak za Grecją :wink: . I cóż z tego, że w Zadarze był także kiedyś (w drodze na czwartą krucjatę) „znany” z Peloponezu Gotfryd de Villehardouin?
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 07.10.2013 07:30

A mnie pobyt w Zadarze zawsze cieszy... ;)

:)

Pozdrawiam
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 07.10.2013 11:15

dangol napisał(a):Zadar :? nie jest moim ulubionym chorwackim miastem –
bardziej do serca przypadł ...,
że o hvarskim Starim Gradzie nie wspomnę :wink: .


Mam tak samo.

pzdr :wink:
mariusz_77
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2345
Dołączył(a): 26.09.2011
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz_77 » 07.10.2013 11:25

longtom napisał(a):
dangol napisał(a):Zadar :? nie jest moim ulubionym chorwackim miastem –
bardziej do serca przypadł ...,
że o hvarskim Starim Gradzie nie wspomnę :wink: .


Mam tak samo.

pzdr :wink:


i ja też :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.10.2013 12:08

W Zadarze najbardziej podobały mi się ... morskie organy :)
Do serca jednak najbardziej przypadła mi starówka Korčuli :roll:
dangol napisał(a):Przybycie do Chorwacji cieszy mnie oczywiście :) , ale… podświadomie tęsknię jednak za Grecją :wink:

Trochę się nie dziwię... ale dobrze że chociaż pogodę mieliście grecką, a łódki prawie takie same :cool:
Choć myślę, że Iž spełnił w pełni Wasze oczekiwania :) .
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 07.10.2013 13:37

mariusz_77 napisał(a):
longtom napisał(a):
dangol napisał(a):Zadar :? nie jest moim ulubionym chorwackim miastem –
bardziej do serca przypadł ...,
że o hvarskim Starim Gradzie nie wspomnę :wink: .


Mam tak samo.

pzdr :wink:


i ja też :D

To i ja się podepnę :D

Nooo, ale cieszę się bardzo bardzo, że kciukasy pomogły ;) Fajnie, że mimo przeciwności losu mogliście wyrwać się choć na chwilę i odsapnąć.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.10.2013 14:58

Vjetar napisał(a): A mnie pobyt w Zadarze zawsze cieszy..


Jacku, czy :roll: to Ty?

Zadar mnie oczywiście nie smucił :wink: , bo to przecież Brama Dalmacji. :) Jednakże pierwsze godziny powrotu do Cro po latach, wolałabym spędzić nieco bardziej na południe… Jak widać po wpisach, wyjątkiem nie jestem :D .


Aldonka napisał(a): Fajnie, że mimo przeciwności losu mogliście wyrwać się choć na chwilę i odsapnąć


W baryczny wyż – :arrow: zwalczaliśmy psychiczny niż…

kulka53 napisał(a): ale dobrze że chociaż pogodę mieliście grecką


Temperatura powietrza te wymogi spełniała :D , jednakże :roll: woda w morzu… Może nie lodowata (w normalne polskie lato w Bałtyku raczej jest zimniejsza), ale jednak :mrgreen: mocno rześka.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 07.10.2013 15:36

dangol napisał(a):
Vjetar napisał(a): A mnie pobyt w Zadarze zawsze cieszy..


Jacku, czy :roll: to Ty?


Jak widać na załączonym obrazku.
:mrgreen:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.10.2013 18:35

Obrazek

Brama Lądowa (Kopnena Vrata):

Obrazek



Obrazek

Na początek wymiana pieniążków – banki pozamykane, w kantorach kursy nieciekawe… W ostatnim momencie, przed samym zamknięciem, udaje nam się stanąć w kolejce (krótkiej, a stoją w niej w zasadzie sami Polacy) na poczcie.

No to teraz pora na kawkę :P . Rzecz jasna przy Rivie, bo musi być widok na morze, powiew morskiej bryzy i zapach Jadranu 8) . Wybieramy tę samą kawiarenkę co zawsze.

Obrazek

Kanałem Zadarskim przepłyniemy już niedługo, na razie podziwiamy więc widok na wyspę Ugljan w dobrym oświetleniu, po 18-tej będzie wszak z tym o wiele gorzej…

Obrazek

Obrazek

Spacerek promendą, delikatne dźwięki morskich organów, rzut oka na Podrav Suncu (znów :? nie uda się zobaczyć tego wieczorem) ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obiad w jednej z licznych restauracji starego miasta...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze tylko drobne zakupy na targowisku (figi na wieczór przecież być muszą :) !) i możemy kontynuować spacer po Zadarze.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.10.2013 19:16

Gotycko-renesansowy pałacyk Nassi stojący przy ulicy Špire Brusine:

Obrazek

Kościółek Sv. Andrije z XVII-wieczną fasadą (ale zachowały się niektóre partie starszej kaplicy sv. Patar Stari, V-VI w.) oraz pozostałościami romańsko-bizantyjskich fresków z końca XII w. (nie widziałam, chociaż można było wejść, bo kościółek jest teraz galerią).

Obrazek

Narodni Trg, a przy nim późnorenesansowy budynek straży miejskiej (Gradska straža) zbudowany w 1562 r., wieża zegarowa jest młodsza (początek XIX w.).

Obrazek

Obrazek

Gradska loža - loggia miejska (istniała już w XIII w., przebudowana w 1565 r):

Obrazek

Kościółek Sv. Mihovia (klasztorna świątynia franciszkanów zbudowana w 1389 r. w miejcu poprzedniej z XII w. ) – ciasna uliczka tak była zastawiona stolikami restauracyjnymi, że całej fasady ująć mi się :roll: nie udało. Tak więc, tylko portal z płaskorzeźbą św. Michała pomiędzy św. Anastazją i św. Chryzogonem.

Obrazek

Późnorenesansowa Morska Vrata, zwana też bramą św. Chryzogona (Sv. Krševana) - płaskorzeźba świętego na koniu zdobi szczyt bramy od strony starówki:

Obrazek

Widok od strony portu promowego:

Obrazek

Obrazek

Romańska bazylika Sv. Krševana (X – XII w) - dawniej część opactwa benedyktynów zbudowanego w miejscu, gdzie w VI wieku stała kaplica z pustelnią św. Antoniego. Na placyku przed kościołem stoi pomnik XVI-wiecznego poety Petra Zoranića.

Obrazek

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
W wyżu czy niżu, spacery i leniuchowanie na Ižu (2013) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone