Nie wiem czy ktos to kalkulowal, ale placenie za apartament 2+1 60€ i wiecej jest wedlug mnie nieoplacalne. Do tego dochodza koszta przejazdu i wyzywienia. Gdyby to tak zliczyc to wyjdzie troche mniej niz niz wakacje all inclusive. Do tego dochodzi jeszcze droga i ryzyko czy tez niebezpieczenstwo jakie ze soba niesie przy zmeczeniu.
Ja place 20€ za 2+1, maksymalnie dalbym 35€. Mysle tez, ze duza wiekszosc apartamentow nie dorownuje standardem hotelom z biur podrozy. Sam preferuje wyjazdy wlasnym srodkiem lokomocji, ale za wywazone pieniadze i adekwatne do jakosci.