a ja jadę we wtorek, ale noclegu będę szukał rano w czwartek (po drodze jezioro w Bledzie, zwiedzanie Lublany, Postojna i kilka zamków);
zawsze jeżdżę w środku tygodnia, w dzień (nie tylko do CRO) i nie staję na ogół w żadnych korkach; powrót także w tygodniu
DO ZOBACZENIA W CRO!!!