Jacku, dzięki za obecność
Ziomek, mam nadzieję, że w sierpniu uda się nam wyskoczyć w Tatry choćby na parę dni. Mamy ambitny plan przejścia Orlą Percią (W tamtym roku udało się wejść na Zawrat i przejść na Świnicę, może w tym uda się więcej )
Shtriga, fajnie, że wędrowałaś ze mną. Oj, tak, latem te wszystkie szlaki wyglądają bardzo niewinnie...
Piękne zdjęcia krokusów
Pozdrawiam wszystkich serdecznie