Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
te kiero napisał(a):Tzn że parę osób z grona znajomych będąc na Korfu, de facto na niej nie było
Różne priorytety mają różne osoby na wakacjach.... Ale fakt, dużo osób ocenia dany kraj czy region po tym co widzieli 30,50 lat wcześniej, czy po wyrywkowych zdjęciach czy hotelu w jakim byli i jego okolicy i jednej wycieczce fakultatywnej (o ile pojechali).....
maslinka napisał(a):Świetnie wyglądają te wysepki! Jak sękacze
Dobre porównanie .
piekara114 napisał(a):Kusi pływanie kajakiem wokół tych wysepek.... A był tam punkt wynajmu małych motorówek? Zwróciłaś może uwagę?
Tam oprócz tej budki, która była jeszcze nieczynna, nie ma nic więcej. Zatoczka jest malutka i nie ma tam miejsca, żeby motorówki mogły czekać na chętnych.
Kapitańska Baba napisał(a):Widok na Drastis petarda Wskoczyłabym teraz do wody przy nim Już mi się strasznie tęskni za morzem
piotrf napisał(a):Piękne te klify i woda , której odmówić kąpieli trudno by mi było
Teraz bardzo żałuję, że się w tym miejscu nie wykąpałam, ale tak strasznie chcieliśmy obejrzeć wszystkie zaplanowane miejsca przed nastaniem upału, że ograniczyliśmy pobyt na tej skalistej plaży do minimum.
piotrf napisał(a):Melduję odrobienie zaległości w Twojej relacji
Fajnie, że chociaż co jakiś czas się meldujesz.
wiola2012 napisał(a):Nie wiem dlaczego, ale nie wszystkie odpowiedzi, które piszę i wysyłam pojawiają się w relacji .
Różne dziwności się potrafią przytrafić na tym forum .
wiola2012 napisał(a):Kadry z filmu The Durrells tak mnie urzekły, że postanowiłam obejrzeć serial i już skończyłam 8 odcinek. Fabuła jak fabuła, ale klimat grecki niesamowity. Dzięki Gosiu za polecenie.
Cieszę się, że serial Cię zainteresował. Mnie otoczka klimatyczna też się spodobała, ale życie rodziny Durellów przedstawione w tym serialu, też jest interesująco i humorystycznie pokazane.
aga_stella napisał(a):Lecisz i nie zdążyłam
Za to teraz zrobiłam dłuższą przerwę .
te kiero napisał(a):Świetne to Algarve
Podejrzałam to właściwe Algarve na zdjęciach (bo tam jeszcze nie byłam) i faktycznie, trochę podobieństw można wyłapać.
te kiero napisał(a):
piekara114 napisał(a):
te kiero napisał(a):Tzn że parę osób z grona znajomych będąc na Korfu, de facto na niej nie było
Różne priorytety mają różne osoby na wakacjach.... Ale fakt, dużo osób ocenia dany kraj czy region po tym co widzieli 30,50 lat wcześniej, czy po wyrywkowych zdjęciach czy hotelu w jakim byli i jego okolicy i jednej wycieczce fakultatywnej (o ile pojechali).....
Sporo ludzi jeździ na wakacje, aby leżeć na plaży lub przy basenie, i nie widzą na nich nic więcej poza okolicą hotelu. Ale to jest ich wybór i nie mnie z nim polemizować. Każdy robi tak, jak lubi.
Cape Drastis, piękne miejsce, widziałem je tylko z góry, jakoś późnym popołudniem i jeszcze wówczas trochę osób się kąpało.
megidh napisał(a):
te kiero napisał(a):
piekara114 napisał(a):
te kiero napisał(a):Tzn że parę osób z grona znajomych będąc na Korfu, de facto na niej nie było
Różne priorytety mają różne osoby na wakacjach.... Ale fakt, dużo osób ocenia dany kraj czy region po tym co widzieli 30,50 lat wcześniej, czy po wyrywkowych zdjęciach czy hotelu w jakim byli i jego okolicy i jednej wycieczce fakultatywnej (o ile pojechali).....
Sporo ludzi jeździ na wakacje, aby leżeć na plaży lub przy basenie, i nie widzą na nich nic więcej poza okolicą hotelu. Ale to jest ich wybór i nie mnie z nim polemizować. Każdy robi tak, jak lubi.
Tak to prawda, ten wątek wielokrotnie poruszałem w prawdziwym życiu, tu na forum są pasjonaci, podróżnicy, ludzie ciekawi świata. Pokazywałem znajomym piękne miejsca CRO, GRE czy Sycylię, opowiadałem z pasją (tak mi się wydawało), natomiast i tak wiele osób (być może większość) woli hotel w Turcji czy Egipcie. Z górami mam podobny problem
piotrf napisał(a):Melduję odrobienie zaległości w Twojej relacji
Fajnie, że chociaż co jakiś czas się meldujesz. .
Gosiu , moje urlopy od pracy , wyjazdy urlopowe , czy weekendowe to również urlop od internetów , dzięki którym śledzę życie forumowe , stąd moje wielkie zaległości . W tym tygodniu kolejny przedłużony weekend . . . , Na usprawiedliwienie mam tylko fakt , że Czarnogóra i Albania skradły na dwa tygodnie całą moją uwagę
piotrf napisał(a):Gosiu , moje urlopy od pracy , wyjazdy urlopowe , czy weekendowe to również urlop od internetów , dzięki którym śledzę życie forumowe , stąd moje wielkie zaległości . W tym tygodniu kolejny przedłużony weekend . . . , Na usprawiedliwienie mam tylko fakt , że Czarnogóra i Albania skradły na dwa tygodnie całą moją uwagę
Tylko Ci pozazdrościć takiej ilości wyjazdów. Zapewne nie tylko ja reflektowałabym na relacje z tych wyjazdów, ale pewnie będziesz się tłumaczyć, że nie masz czasu na pisanie. A może jednak coś skrobniesz ?.
piotrf napisał(a):Filmy miodzio
Fajnie, że Ci się spodobały. Kiedyś robiłam dużo dłuższe filmiki, ale doświadczenie nauczyło mnie, że przy dłuższych oglądający się szybko nudzą.
Kolejny nasz przystanek to Logas Beach w miejscowości Peroulades. Dojechaliśmy tutaj w jakieś 15 minut. Miejsca do zaparkowania było sporo i nie było żadnego parkingowego, któremu trzeba by było zapłacić za parkowanie.
To właśnie tutaj znajduje się słynna kawiarnia „7th Heaven”, w której atrakcją jest szklany balkonik, wiszący nad klifami i z którego można je podziwiać. Niestety nie mieliśmy okazji wejść na ten balkon, bowiem w czasie naszego pobytu w tym miejscu kawiarnia była jeszcze zamknięta na cztery spusty.
Ponoć stąd można podziwiać najpiękniejsze zachody słońca na całej wyspie Korfu.
Mijamy kawiarnię „7th Heaven” i punkt widokowy na zachód słońca i idziemy drogą biegnącą w dół w stronę plaży.
Schodzą widzieliśmy na skałach wiszący szklany balkon, należący do kawiarni „7th Heaven”.
Dochodzimy do mocno stromych schodów, które prowadzą na plażę.
Ale zanim tam zaczniemy schodzić, to podziwiamy wysokie klify, po lewej i po prawej stronie od miejsca, gdzie stoimy. Jest tutaj przepięknie.
Kamienista plaża Logas znajduje się u podnóża wysokich klifów. Nazwa plaża jest w tym przypadku mocno przesadzona, ale jeśli ktoś się uporze, to da radę rozłożyć ręcznik na jakimś kamieniu, chociaż nie będzie to wygodne plażowanie. Zaczynamy schodzić po schodach, które wyglądają, jakby zrobiono je z palet. Schody są już bardzo wysłużone, a co za tym idzie, dosyć niebezpieczne. Stopnie w niektórych miejscach są tak zniszczone, że lepiej na nich nie stawać. Gdzieniegdzie widać wystające z drzewa, zardzewiałe gwoździe.
Zejście na sam dół zajmuje nam jakieś 5 minut. Gdyby schody były w lepszym stanie, to byłoby szybciej. Pomimo tych niedogodności podczas schodzenia, to warto było tutaj zejść. To naprawdę fantastyczne miejsce. Woda ma niesamowicie niebieski kolor, wysokie klify robią niesamowite wrażenie a niewielkie fale rozbijające się o skały tworzą niesamowity klimat. Po lewej stronie schodów można wejść na płyty, które tworzą mały chodnik, po którym, jak nie ma sporych fal, można przejść się kawałek wzdłuż klifu.
Usatysfakcjonowani plażą Logas wracamy powoli na górę.
megidh napisał(a):To właśnie tutaj znajduje się słynna kawiarnia „7th Heaven”, w której atrakcją jest szklany balkonik, wiszący nad klifami i z którego można je podziwiać. Niestety nie mieliśmy okazji wejść na ten balkon, bowiem w czasie naszego pobytu w tym miejscu kawiarnia była jeszcze zamknięta na cztery spusty.
My za to byliśmy dwukrotnie i zawsze na zachód słońca, fajny klimat w tej knajpce, jeśli ktoś lubi takowy ofc. Oprócz balkoniku, fajną atrakcją dla dziewcząt są huśtawki tamże . Zdjęcia sprzed dwóch lat, właśnie zauważyłem, że nie mam zgranych zdjęć z tego roku.
megidh napisał(a): Cieszę się, że serial Cię zainteresował. Mnie otoczka klimatyczna też się spodobała, ale życie rodziny Durellów przedstawione w tym serialu, też jest interesująco i humorystycznie pokazane.
Masz rację, w kilka wieczorów obejrzałam wszystko . Przesympatyczna rodzina. Ale już koniec z serialami . Korfu , z Twojej relacji, wciąż piękna
W tym miejscu to my nie byliśmy więc z ciekawością popatrzyłam. Ta plaża pod klifem strasznie skalista ale widok z niej w górę i na boki absolutnie obłędny I gdzieś w oddali widać Erikousę na której właśnie cumujemy
megidh napisał(a):To właśnie tutaj znajduje się słynna kawiarnia „7th Heaven”, w której atrakcją jest szklany balkonik, wiszący nad klifami i z którego można je podziwiać. Niestety nie mieliśmy okazji wejść na ten balkon, bowiem w czasie naszego pobytu w tym miejscu kawiarnia była jeszcze zamknięta na cztery spusty.
My za to byliśmy dwukrotnie i zawsze na zachód słońca, fajny klimat w tej knajpce, jeśli ktoś lubi takowy ofc. Oprócz balkoniku, fajną atrakcją dla dziewcząt są huśtawki tamże .
Faktycznie miejsce jest świetne na oglądanie zachodu słońca. Balkonik robi wrażenie. Szkoda że nie udało nam się na nim stanąć.
wiola2012 napisał(a):
megidh napisał(a): Cieszę się, że serial Cię zainteresował. Mnie otoczka klimatyczna też się spodobała, ale życie rodziny Durellów przedstawione w tym serialu, też jest interesująco i humorystycznie pokazane.
Masz rację, w kilka wieczorów obejrzałam wszystko . Przesympatyczna rodzina. Ale już koniec z serialami .
Mam nadzieję, że chodzi Ci tylko o Twoje oglądanie seriali, bo ja jeszcze chcę pokazać jedno miejsce, w którym kręcono sceny do serialu "Durrellowie".
wiola2012 napisał(a):Korfu , z Twojej relacji, wciąż piękna
W rzeczywistości też niczego jej nie brakuje, ale przecież to wiesz, bo byłaś na Korfu.
Kapitańska Baba napisał(a):W tym miejscu to my nie byliśmy więc z ciekawością popatrzyłam.
A miałam wrażenie, że opłyniecie całą wyspę wokoło, oglądając całe jej wybrzeże.
Kapitańska Baba napisał(a):Ta plaża pod klifem strasznie skalista ale widok z niej w górę i na boki absolutnie obłędny
Też nam się te widoki bardzo podobały. A najfajniejsze tam było to, że można było stanąć pod klifem i dotknąć go ręką. Rzadko kiedy jest taka możliwość. Przeważnie klify można podziwiać jedynie z dużej odległości.
Kapitańska Baba napisał(a):I gdzieś w oddali widać Erikousę na której właśnie cumujemy