witam,
też chętnie pośledzę Wasze podróże:)
longtom napisał(a):A co jeszcze z Kutnej Hory pamiętam
Myślę, że do tego dojdziemy, po powrocie z Pragi.
Z napisał(a):A gdzie zdjęcia z kaplicy ze środka?,mam ich trochę.
longtom napisał(a):jan_s1 napisał(a):maslinka napisał(a):O Pradze myślę, że będzie kilka odcinków...
Napstrykaliśmy tam w ciągu niecałych 12 godzin prawie tysiąc zdjęć
Czyli co 43 sekundy jedno zdjęcie. Aparat się nie rozgrzał?
Może na 2 aparaty robili.
wojan napisał(a):W Pradze jeszcze nie byłem, ale się wybieram ... w pryszłości nieokreślonej. A na razie przyłączam się do wycieczki
telepol napisał(a):Byłem w Kutnej Horze wczoraj tj. poniedziałek 25.04. Za dużo nie pozwiedzałem, bo mieli jakiś festyn. Główna ulica była obsiana stoiskami z jedzeniem, pamiątkami, tombakami, karuzelami itp. Kaplica czaszek zaliczona!
Interseal napisał(a):Kilka odcinków z Pragi - super, może zarazisz więcej innych osób, ja nie mam chyba ku temu talentu.
Interseal napisał(a):Oooo... mam nadzieję, że ten, którego nie widziałem... czyżbyś wspięła się na drabinkę i zajrzała do środka ?
zawodowiec napisał(a):Maslinko, teraz wreszcie wiem gdzie mi dzwoniła w głowie ta Kutna Hora. Przeca piłem Dacicky, kutnohorske pivo kupione w jednym sklepie w mojej Łodzi
kkra napisał(a):witam,
też chętnie pośledzę Wasze podróże:)
Basiulinek napisał(a):maslinko - jak moje ulubione Czechy to musze byc i ja!
Ten dlugi swiateczny weekend tez spedzilismy w Czechach, na Szumavie,nad jez.Lipno.
Musicie tam sie koniecznie wybrac!
janusz.w. napisał(a):...zaraz, chwila... człowiek odrobinkę się spóźnił, a tu już trzecia strona
Ale teraz będę czujny
janusz.w. napisał(a):Coraz bardziej skłaniam się do Wszego systemu świątecznego
rbogi napisał(a):Ahoj - również się dosiadam
Chętnie zobaczę (przynajmniej na fotkach) Kutną Horę.
anakin napisał(a):Basiulinek napisał(a):Ten dlugi swiateczny weekend tez spedzilismy w Czechach, na Szumavie,nad jez.Lipno.
Musicie tam sie koniecznie wybrac!
A relacja gdzie??
Interseal napisał(a):Zapach metra. Przeciąg. Szum elektrycznych schodów. Ludzie znikający z peronu w wąskich przejściach... Nimrod Antal i jego film "Kontrolerzy"...ufff działa na psychikę.
Szwagier przeżywa traumę za każdym lotem z Dublina do Katowic, ja mam zjeżone włosy na plechach przy każdym pierwszym wejściu w czeluście tego anonimowego podziemnego miasta.
To już chyba z tego powodu znam niemal na pamięć wykaz stacji poszczególnych linii. Dobrze wiedzieć, gdzie się jest.
Interseal napisał(a):Bliżej na zamek jest ze stacji Malostranska... ale też pod górę i chyba jeszcze bardziej mozolnie.
Interseal napisał(a):Ciekaw jestem, czy udało Wam się znaleźć cichy kościół, by w skupieniu przystanąć przy Wielkim Piątku...?
maslinka napisał(a): Z tym, że później i tak chodziliśmy tam i z powrotem: Hradcany - Mala Strana - Stare Miasto - Mala Strana - Hradcany i znowu w kółko. Trochę bez sensu Niby zwiedzanie było zaplanowane, a wyszło, jak zawsze, spontanicznie
Lidia K napisał(a):Ale Praga jest warta każdego "straconego" czasu.