W pogoni za flamingami… część 2 (str.50)

piekara114 napisał(a):

tony montana napisał(a):O tym Łazarzu na Cyprze to nie wiedziałem, patrz, codziennie człek coś nowego poznaje....

Przecież byliście w kościele, pamiętam deszczowy plac i chyba nawet do muzeum wchodziliście...... Wasz przewodnik o tym nie wspominał??

piekara114 napisał(a):Załapałeś się na przedostatni odcinek, ostatni to będzie podsumowanie...

O ŁAZARZU !!!
Teraz pamiętam...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Matulu - starość SIWEGo człeka znad morza.....

tony montana napisał(a):O ŁAZARZU !!!
Teraz pamiętam...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Matulu - starość SIWEGo człeka znad morza.....

mysza73 napisał(a): bo fajne te Twoje flamingi ... i nie tylko były

Beata W. napisał(a):Fajnie te Wasze ferie a szczególnie różowe ptasiory

Ptasiory są suuuper

mysza73 napisał(a):

piekara114 napisał(a):Znowu kolejka… paszporty itp., ale szybko jesteśmy po.

A czemu Wam paszporty jeszcze raz sprawdzali

No bo do Polski wróciliśmy, a wiadomo, może jacyś uchodźcy się podpięli pod nasz samolot... Lepiej być czujnym

trinity napisał(a):My mieliśmy podobnie, nikt nie sprawdzał samochodu, a zanim wróciłam do domu blokada na karcie też zniknęła
wypozyczalnia sixt też godna polecenia, a dodam, że auto nówka...

Stevens dla mnie ma ten ogromy plus, że nic nie blokuje

trinity napisał(a):

piekara114 napisał(a):Protaras i plażą Fig Tree…

... a tam było pięknie

Tam nie dotarliśmy, ale jest powód do powrotu....

trinity napisał(a):...ale były obfite te ferie i chyba bardzo przyjemne w takim ciepłym klimacie i zwiedziliście sporo...
Fajnie było z Tobą pozwiedzać Cypr i trochę informacji przydało się nam w podróży

Zwiedzić rzeczywiście sporo nam się udało i cieszę się, że to były różnorodne miejsca. Fajnie, że część informacji udało się Ci wykorzystać. Czekam teraz na Twoją relację

marze_na napisał(a):Tego kierunku nie mam w planach, tym bardziej dziękuję więc za przybliżenie wyspy .

Beata W. napisał(a):Na Cypr się na razie nie wybieram więc dziękuję za pokazanie go w relacji.

Ja też się na Cypr nie wybierałam, ale jakoś tam doleciałam Po Cyprze mam ciekawy pomysł, ale się zobaczy....




Będzie jeszcze podsumowanie, jak się uda to jutro. Dziś jestem wymęczona, bo spędziłam cały dzień na słońcu, mocząc swoje ciałko w cieplutkiej wodzie +36stopni.....Było super, no i kolorek już złapałam

piekara114 napisał(a):[Ja też się na Cypr nie wybierałam, ale jakoś tam doleciałam Po Cyprze mam ciekawy pomysł, ale się zobaczy....
Będzie jeszcze podsumowanie, jak się uda to jutro. Dziś jestem wymęczona, bo spędziłam cały dzień na słońcu, mocząc swoje ciałko w cieplutkiej wodzie +36stopni.....Było super, no i kolorek już złapałam

To może jakiś rąbek tajemnicy

Co do moczenia to ja dzisiaj we wodach termalnych będę się moczyła Ale dopiero o pracy

piekara114 napisał(a):Będzie jeszcze podsumowanie...

...to ja się po nim odezwę...

Beata W. napisał(a):

piekara114 napisał(a):[Ja też się na Cypr nie wybierałam, ale jakoś tam doleciałam Po Cyprze mam ciekawy pomysł, ale się zobaczy....
Będzie jeszcze podsumowanie, jak się uda to jutro. Dziś jestem wymęczona, bo spędziłam cały dzień na słońcu, mocząc swoje ciałko w cieplutkiej wodzie +36stopni.....Było super, no i kolorek już złapałam

To może jakiś rąbek tajemnicy

A bardzo proszę: tu się pomoczyłam: http://www.chocholowskietermy.pl/ calutki dzień Byłam pierwszy raz i polecam. Fajnie zrobione, sporo leżaków (nie tak jak w Bani czy Bukowinie), baseny dla dzieci (małych) także na zewnątrz, a wewnątrz fajne miejsce, zjeżdżalnia z pontonami (no super prędkości nie ma, ale spoko) i duża zwykła ze startem z zapadni, ale tam nie poszłam... Plus za jedzenie, spory wybór, ale Pan M. stwierdził, że nie ma zapiekanek, więc beznadzieja No i cena, dużo bardziej korzystna niż inne pobliskie, choć Bukowina poszła za ciosem i lekko spuściła z ceny...

Beata W. napisał(a):Co do moczenia to ja dzisiaj we wodach termalnych będę się moczyła Ale dopiero o pracy

A gdzie się wybierasz? Pewnie dla mnie za daleko na jednodniowy wypad...

ajdadi napisał(a):

piekara114 napisał(a):Będzie jeszcze podsumowanie...

...to ja się po nim odezwę...

To będę czekała...

Fajnie sobie zrobić taki wolny dzień A co do wód termalnych to zdecydowanie na południu macie lepszy wybór. My od kilku tygodni raz w tygodniu moczymy się tu: http://termy-mszczonow.eu/baseny_termalne.html
Mam 20 minut drogi od siebie a ponieważ córę zapisałam tam na naukę pływania więc jest mobilizacja

Fajnie masz blisko. Ja to tylko na cały dzień, bo mam w jedną stronę ponad godzinę jazdy....
Ale śmieszne te termy, wewnątrz osiedla

piekara114 napisał(a):Fajnie masz blisko. Ja to tylko na cały dzień, bo mam w jedną stronę ponad godzinę jazdy....
Ale śmieszne te termy, wewnątrz osiedla

No tak trochę w miasteczku w zasadzie. Żadna rewelacja może ale blisko ceny ok więc czemu nie.
A może niedługo będziemy mieć w tej samej okolicy takie cudo
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wa ... em/exs6znz
Wtedy pewnie będzie warto przyjechać na cały dzień

Beata W. napisał(a): http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wa ... em/exs6znz
Wtedy pewnie będzie warto przyjechać na cały dzień

słyszałam o pomyśle, ale nie wiedziałam, że już go realizują... Będzie konkurencja do Tropical Island (nie byłam), ciekawe jaką cenę wyrzucą, bo np. odpoczynek w Banii (chyba najbardziej popularnych w okolicach) w sobotę lub niedzielę przed sezonem rodziną 2+2 do tanich nie należy 320 zł(cena za cały dzień, tylko jedna strefa zabaw i dzieci do 13 lat), a to tylko koszt wejściówki... (a te nowe wyglądają na większe, więc pewnie i droższe)...

piekara114 napisał(a):

Beata W. napisał(a): http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wa ... em/exs6znz
Wtedy pewnie będzie warto przyjechać na cały dzień

słyszałam o pomyśle, ale nie wiedziałam, że już go realizują... Będzie konkurencja do Tropical Island (nie byłam), ciekawe jaką cenę wyrzucą, bo np. odpoczynek w Banii (chyba najbardziej popularnych w okolicach) w sobotę lub niedzielę przed sezonem rodziną 2+2 do tanich nie należy 320 zł(cena za cały dzień, tylko jedna strefa zabaw i dzieci do 13 lat), a to tylko koszt wejściówki... (a te nowe wyglądają na większe, więc pewnie i droższe)...

No zaczęli ciekawe ile im się zejdzie. My w Tropical Island też nie byliśmy.
To cena faktycznie wysoka, a do tego doliczyć jakieś jedzonko czy jak ktoś ma dalej nocleg to już wychodzi naprawdę dużo

Kiedyś Bania wrzucała na grupona oferty, teraz nie widuję. Chochołowskie Termy zrobiły niezłą konkurencję, bo wejście na cały dzień to 160 zł - różnica spora (mają gruopn dla osób dorosłych na wszystkie strefy w cenie 49,99 zamiast 89 zł, więc się opłaca, a dzieci do sanaurium raczej nie chodzą).

Podsumowanie

Pora kończyć relację z Cypru, a tym samym pora na małe podsumowanie. Dziękuję tym, którzy mi towarzyszyli w wędrówce po wyspie.

Na wstępie pisałam, co wiedzieliśmy o tej wyspie przed wylotem, a teraz pora na to czym mnie zaskoczyła… A zaskoczyła mnie przede wszystkim różnorodnością i mam nadzieję, że udało mi się to pokazać. Na Wyspie Afrodyty każdy znajdzie coś dla siebie:
- różnorodne plaże: od piaszczystych przez żwirkowe po kamieniste, a można też ponurkować przy wraku Zenobia
- noclegi na każdą kieszeń i wg preferencji (są i hostele, i spory wybór apartamentów i wypasione hotele Spa)
- zabytki różnej kategorii, od kamieni, ruin, po przepiękne monastyry, a kończąc na przyrodzie
- w ciągu godziny jazdy można przenieść się ze słonecznego ciepłego wybrzeża na śnieżne stoki gór i pojeździć na nartach – to naprawdę jest wykonalne .

Koszty:
- lot dla 3 osób kupiony na 5 tygodni przed wylotem, tylko z bagażem bezpłatnym (da się) 887,60 zł
- parking w Pyrzowicach: 50 zł
- dojazd do lotniska: 80 zł
- noclegi: 626,84 zł
- wynajem auta: 393,12 zł
- paliwo: 392,28 zł
- ubezpieczenie KL: 92 zł
- wejściówki: 99,36 zł (23 eur, dzieci i studenci zawsze wszędzie free)
- reszta:815 zł (w tym zakupy na samodzielnie przygotowywane posiłki…poaza sezonem nie ma dużego wyboru)
RAZEM: ok. 3400 zł (liczyłam, że w 3 tys. się zmieścimy, ale się nie zmieściliśmy, nawet wiem dlaczego, założyliśmy, że zrobimy 600 km. Dużo osób na blogach pisało, że zrobiło 900 km, 1500 km. Myślałam, gdzie tyle na takiej wysepce… Zrobiliśmy 1200 km… Sporo jak na 7 dni na miejscu…)

MUST SEE:
Sporo tego można wyliczyć, a planując trzeba było się mocno ograniczać, nie chciałam wstawać o 7 i pędzić do kolejnego miejsce i wracać o 21. Miałam plan A i zapasowe B i C, a po analizie mapy i atrakcji stworzyłam plan A+ i w sumie został on zrealizowany prawie w 100%, noo w 95%

CYPR DLA DZIECI:
Dzieci na wyspie nie będą się nudzić. Są parki wodne, spacer po mozaikach w Pafos czy po Kurionie też może je zainteresować pod warunkiem, że informacje sprzedamy im w atrakcyjny sposób, np. jako opowieści o minionych czasach…. Koło Pafos jest zoo, podobno atrakcyjne, a w górach można wybrać się na spacer do wodospadów (odpowiednie buty konieczne). No i plaże…. W przewodniku koleżanki (Europa dla dzieci) zebrano takie atrakcje – jakby na to patrzeć, to nic ciekawego i odkrywczego dla dzieci na Cyprze nie ma, ale to nie prawda….



MOJE HITY:
Najważniejszy to Capo Greko i mozaiki w Pafos:hearts: , a zresztą dla przypomnienia poniżej to, co na mnie zrobiło największe wrażenie








Na Cypr nie jest tak daleko, zaledwie 3 godziny lotu… Cypr może nie chwycił mnie mocno za serce, ale bardzo mi się tam spodobało i już dziś wiem, że wyspę na pewno jeszcze raz odwiedzę, ale jesienią, kiedy będzie jeszcze ciepło, a morze będzie ciepłe po lecie….

piekara114 napisał(a): już dziś wiem, że wyspę na pewno jeszcze raz odwiedzę, ale jesienią, kiedy będzie jeszcze ciepło, a morze będzie ciepłe po lecie….

Życzę spełnienia tego planu
I dzięki za ciekawe pokazanie całkowicie nieznanej mi wyspy

Dzięki Sąsiadko, kiedyś pewnie się uda

Fajnie się z Wami podróżowało po wyspie. Wiele ciekawych rzeczy się dowiedziałem.

A teraz się pochwalę...w roku 2003 miałem okazję z rodzinką ( Dominik miał wtedy 13-miesięcy )
być jeden dzień w Larnace w drodze do Egiptu...nie za wiele z tego pamiętam...ale być byłem

Teraz czekam na zaległą relację z Grecji