W pogoni za flamingami… część 2 (str.50)

piękna flamingowa sesja
i jakie odważne - w sensie zdjęcia z bliska dały sobie zrobić.
Te sardyńskie były bardziej płochliwe.

pozdrawiam,
M

A propos flamingów to taki też jest całkiem całkiem

Beata W. napisał(a):A propos flamingów to taki też jest całkiem całkiem

Dmuchany_materac_flaming_wyspa_do_plywania_142_x_137_x_97_cm_INTEX2029[1].jpg

Beatka - zamawiaj

Cześć Mikeee. Do najbliższego było 3 metry, ale stale łaził, reszta do 5 metrów. Koło parkingu były dalej (ta pierwsza seria zdjęć) i zdj. lekko rozmazane, bo zoom....

Dziewczyny. Kto by to napompował i potem codziennie z i na plażę nosił?? Pewnie jeszcze musiałbym go sama po hvarskich ścieżkach na plaże znosić, jeśli w ogóle do naszego kombiaka bym się z nim zmieściła i co ważniejsze pozwolono by mi go tam załadować.... Pewnie jeszcze bym usłyszała, że biedny ptak i że utonie jak do dosiądę

Czekam na ogrodowego flaminga i tego z butów Trinity....

Nie wiedziałam, że tak spory wybór jest modeli materacy https://www.google.pl/search?q=materace ... 80&bih=868

piekara114 napisał(a):Nie wiedziałam, że tak spory wybór jest modeli materacy https://www.google.pl/search?q=materace ... 80&bih=868

O widzisz wybierz coś mniejszego Chociaż ten duży przy odrobinie szczęścia może jest z pompką
Na ogrodowego zapoluję przy najbliższej okazji

sobota, 11 lutego 2017, Larnaka

Mogłabym tu siedzieć i patrzeć na te niesamowite i dla mnie egzotyczne ptaki, no ale chłopaki już pewnie mają robaki w d… od czekania na mnie. Wracam na parking, chłopaki grzecznie i spokojnie siedzą w czerwonej strzale… No trochę mi zeszło…
Teraz już wracamy do naszego Penthousa. I jak na złość podniosły się do lotu, przepiękny widok……

Króciutki odpoczynek i idziemy do centrum. Oczywiście, podobnie jak wczoraj, syn przekonuje nas, aby podjechać samochodem… Przesiedzieliśmy godzinę w aucie od Nikozji, to krótki spacer nam nie zaszkodzi…. Idziemy tak jak wieczorem, najpierw wzdłuż osiedla, zabudowań przy plaży i w końcu chodnikiem nad samym morzem. Plaża w tej okolicy do najładniejszych nie należy, no i po zimie za czysta to nie jest….






Dochodzimy do zamku… Jest otwarty i można go zwiedzać, ale daruję sobie i zaglądam tylko przez bramę….










Z tyłu zamku meczet… nawet chyba weszłam do środka, ale chyba nic ciekawego tam nie było, bo ani fotki ani nic w pamięci nie mam…chyba, że nie weszłam……




A z boku już typowa promenada….


…wraz z charakterystycznym pomnikiem




Skręcamy w boczną uliczką….

piekara114 napisał(a):Skręcamy w boczną uliczką….

...a tu znów one...

To one mnie goniły

piekara114 napisał(a):Plaża w tej okolicy do najładniejszych nie należy, no i po zimie za czysta to nie jest….

... takie to już uroki zimowych plaż ... ... ale za to można się skupić na innych atrakcjach ... ...
Pozdrawiam.

piekara114 napisał(a):To one mnie goniły

To powinnaś zmienić tytuł " Ucieczka przed flamingami..."

krakusowa napisał(a):

piekara114 napisał(a):To one mnie goniły

To powinnaś zmienić tytuł " Ucieczka przed flamingami..."

he he no coś w tym jest A Flamingi dopadły też dzisiaj z rana moją starszą córkę

Taki oto element dekoracyjny widziałam wczoraj w Lidlu.



Od razu pomyślałam o Tobie .

Beata W. napisał(a):he he no coś w tym jest A Flamingi dopadły też dzisiaj z rana moją starszą córkę

Córa ma bardzo dobry gust i śliczne oczka - proszę koniecznie przekazać

marze_na napisał(a):Taki oto element dekoracyjny widziałam wczoraj w Lidlu.
Od razu pomyślałam o Tobie .

A mówiłam, że flamingi są ostatnio wszędzie.... Osaczają nas

krakusowa napisał(a):

piekara114 napisał(a):To one mnie goniły

To powinnaś zmienić tytuł " Ucieczka przed flamingami..."

Przemyślałam....... zostaję przy obecnym

piekara114 napisał(a):

Beata W. napisał(a):he he no coś w tym jest A Flamingi dopadły też dzisiaj z rana moją starszą córkę

Córa ma bardzo dobry gust i śliczne oczka - proszę koniecznie przekazać

Dziękujemy bardzo, komplementy przekazane Gorzej jak teraz w piórka obrośnie