Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W pogoni za flamingami… część 2 (str.50)

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16392
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 30.04.2017 21:33

piątek, 10 lutego 2017, Larnaka

Wjeżdżamy do Larnaki. Navi prowadzi nas bez większych problemów i po chwili jesteśmy pod hotelem. Szukałam czegoś dobrze położonego względem lotniska, aby w niedzielę nie tracić dużo czasu na przejazd, a wieczorem móc spokojnie spacerkiem iść do centrum… Booking jakoś nic ciekawego mi nie oferował, ale na hotels.com trafiłam na fajny obiekt (pierwszy raz skorzystałam z Hotels.com) Opinie na Hotels 3,7/5, b. 8/10, tripad.4/5 (78% opinii bdb i doskonałe). Myślimy, ale czas zaczyna gonić i 12.01 zarezerwowaliśmy apartament standardowy na 2 noce za 259,64 zł, Rezerwacja bezzwrotna, parking w cenie, klima, codzienne sprzątanie.

Podjeżdżamy pod Pasianna Hotel Apartments, Pan M. stwierdza, że to tu. Idę do recepcji. Pani nie może znaleźć w systemie mojej rezerwacji, daję jej wydruk i ok. klucz i zaprasza na 2 piętro. Wjeżdżamy windą i słyszymy donośną muzykę. Zbliżamy się do właściwych drzwi, muzyka coraz głośniejsza, a po otwarciu kluczem w środku widać gości w pełni zadomowionych 8O 8O , ale app. wygląda jak w ofercie….. No to 2 piętra w dół.... Pani już czeka na nas i przeprasza, że się pomyliłam z kluczem i ogólnie to ma problem z naszą rezerwacją, bo nie ma wolnego app. standard :? 8O . Kontaktuje się z menadżerem i ustalają, co nam przydzielić. Idziemy do innego budynku, na przyległej ulicy, podobno to ich Penthouse najlepsze co mają w ofercie… Wjeżdżamy najwyższe 4 piętro.... Na klatce śmierdzi fajkami, aż ciężko wytrzymać (my totalnie niepalący)... Wchodzimy do środka: kuchnia z salonem,3 sypialnie, łazienka, 2 balkony… Umeblowanie jak na Penthous to to nie jest… standard sam w sobie też :? :? …. Ale ok. Bierzemy. Przepakowujemy samochód. W app. lodowato, klima nie działa, pilotów nie ma… Mamy ogromy app., ale lodowaty :evil: :evil: . Wracam do recepcji i bez problemu otrzymuję pilota, ale jak się okazuje nie działa… Wracam znowu :? , trasę już z zamkniętymi oczami mogę pokonywać… Pani dzwoni do menadżera i przekazuje mi telefon, a ten jak nie zacznie drzeć się, że jak jak chcę ciepło, to muszą zapłacić, bo on w booking nie daje klimy free. Nie pozwala mi dojść do głosu i nie przyjmuje do wiadomości, że mam ofertę z hotels i z klimą i po jakiś 3 rozmowach (przerywanych rozmową z recepcjonistką) słyszę, że jak mi się nie podoba to mogę poszukać innego lokum 8O 8O 8O … Z chęcią może i bym to zrobiła, ale nie chce mi się tracić czasu, a w tej lokalizacji nie znajdę nic…. Przyjeżdża żona menadżera i pełna kultura, mówi, że jej mąż może i jest wybuchowy, ale jest bardzo zajęty biznesami… jakby mnie to obchodziło… Zabieram ją do tego super Penthouse i pokazuję, że jest niedosprzatane, zasłony są w salonie urwane, klima nie działa, a ze ścian spada tynk w kilu miejscach… A i w salonie na suficie jest plama (czy to grzyb czy od wilgoci to się nie znam, jest i już). Babka lekko zestresowana, stwierdza, że poszuka nam czego innego… Tym razem już w trójkę (Pan M. dołącza do nas) wracamy na recepcję…. Idziemy do innego budynku, vis a vis tego głównego i wchodzimy do apartamentu. Babka na pewniaka prze do przodu, kiedy pytam się co tak śmierdzi??? Patrzy do kuchni, a to smród z lodówki… i ze spuszczoną głową mówi, że coś nie tak… Poszuka nam czegoś innego….
Stwierdzamy, że bierzemy ten Penth., ale niech da działające pilota do a/c, a jej mąż to niech się nawet do nas nie zbliża…. Proponuje, że poszuka czegoś innego, ale my nie chcemy tracić kolejnej godziny, mamy swoje plany…..
Godzina pełna nerwów za nami :evil: :evil: …….
Oczywiście porównuję co oferuje Penthouse z rzeczywistością i:
- wanna nie jest z hydromasażem
- sprzątanie nie jest codziennie (w kuchni jest kartka z regulaminem i jak wół jest napisane, że co 2 dni)
- suszarka do włosów i żelazko były.
Parking to zwykłe miejsca na ulicy, teraz nie ma problemu, stoimy bezpośrednio przy wejściu do budynku, ale nie wyobrażam sobie tu parkowania w sezonie, bo w okolicy jest kilka 4-piętrowych budynków z app. na wynajem (teraz nieczynne). Plus za dwa wyposażone bakony-tarasy z ładnym widokiem na Słone Jezior…..
Bez tytułu.png


Zamierzałam po powrocie złożyć reklamację, ale jeszcze nie złożyłam :oops: :oops: ….wiem…..
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 01.05.2017 18:45

No fajnie mieliście, nie ma co :oops: ...
Ale przynajmniej możecie wszystkim mowić, że mieszkaliście w PENTHAUSIE :mrgreen: !
A masz jakieś fotki tych luksusów ? :lol:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 01.05.2017 19:26

Ja pikole 8O ... zaczynam się boć o mój apartman w Algarve :roll:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16392
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.05.2017 20:32

Pierwszy raz trafiała nam się taka sytuacja i w sumie gdyby nie to, że to był już koniec pobytu na Cyprze i tylko 2 noce to nie wiem jakby się to skończyło.... Mysza lepiej zacznij się pakować i co z ciuchów z Milano spakować do mini bagażu :smo:

Potter napisał(a):Ale przynajmniej możecie wszystkim mowić, że mieszkaliście w PENTHAUSIE :mrgreen: !
Penthouse jak się patrzy... :mrgreen: :mrgreen:

Potter napisał(a):A masz jakieś fotki tych luksusów ? :lol:

A tak dokładnie to co chciałabyś zobaczyć?? Zasłonkę??
DSCF6854.JPG


Kontakt do włączenia termy z ciepłą wodą??
DSCF6845.JPG


Sufit w salonie??
DSCF6852.JPG


Stół w kuchni?? A to było fajne tłumaczenie żony menadżera: bo zawsze coś tam wpadnie czy się wleje pod szybę.... To po ch. taki stół którego nie można wysprzątać???
DSCF6856.JPG


Kubeczek na szczoteczki z łazienki??
DSCF6851.JPG



Chcesz coś więcej :?: :?: :?:

I z takich dziwnych powodów lubię jeździć ze swoimi szklankami, sztućcami, garnkiem i patelnią.... Pokój można posprzątać (i tak na dłuższe pobyty zawsze to robię), a moje sztućce to zawsze moje...
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 01.05.2017 20:43

piekara114 napisał(a):Penthouse jak się patrzy...


... podobne "klimaty" mieliśmy na zimowej Malcie ... :roll: ... ale najważniejsze, że wakacje zwyciężyły ... :lol: ...
Pozdrawiam z Saksonii.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16392
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.05.2017 20:45

kmichal napisał(a):... ale najważniejsze, że wakacje zwyciężyły ... :lol: ...

Dokładnie to najważniejsze :D drobiazgi nie mogą zdominować całości :D

kmichal napisał(a):Pozdrawiam z Saksonii.

Tam to się raczej w najbliższej dekadzie nie wybiorę,przynajmniej specjalnie, więc poczekam na Twoją relację... Mam nadzieję, że pogoda dopisuje....
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 01.05.2017 20:53

piekara114 napisał(a):Dokładnie to najważniejsze drobiazgi nie mogą zdominować całości


... dokładnie - my na początku też byliśmy przerażeni, ale emocje opadły i wakacje były udane ... :wink: ...

piekara114 napisał(a):Tam to się raczej w najbliższej dekadzie nie wybiorę,przynajmniej specjalnie


... a naprawdę warto - my ponad 3 lata się wybieraliśmy, aż się udało i absolutnie nie żałujemy ... :) ...

piekara114 napisał(a):więc poczekam na Twoją relację...


... z tym może być gorzej - najpierw Majorkę trzeba dokończyć ... :oczko_usmiech: ...

piekara114 napisał(a):Mam nadzieję, że pogoda dopisuje....


... tragedii nie ma - wczoraj piękne słoneczko, dzisiaj od rana też a później się zachmurzyło ... 8) ... niestety jutro deszcz ... :evil: ...
Pozdrawiam.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16392
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.05.2017 21:14

U nas jutro ma być ładnie i 15 st, potem burze mają się pojawić.....

Ale wracajmy do Cypru, tej optymistycznej części....

piątek, 10 lutego 2017, Larnaka

W średnich humorach jemy jakiś posiłek i wybieramy się do centrum. Szykuje się nam spacerek, ale bez przesady, choć oczywiście syn marudził, żeby autem podjechać…. Do centrum mamy jakieś 20-30 min spacerkiem.
Spostrzeżenia z drogi….
-jesteśmy w regionie gdzie są bloki z mieszkaniami na wynajem i całe budynki na wynajem
- obok mamy dwie plaże w tym słynna Mackenzie
- po drodze jest duuuża siłownia, jakby ktoś chciał się „zrelaksować” w czasie wakacji
- obok siłowni jest duży ziemny parking a obok budowa, która zapowiada się na kompleks hotelowy lub z mieszkaniami
- promenada do centrum, przy najmniej w początkowym dla nas odcinku, nie jest nad samym morzem, oddziela nas od plaży i morza jeden rząd budynków
- otwarte są lodziarnie i kilka restauracji, ale ludzi w tych drugich nie widać, a w tej pierwszej są…. (przypominam jest luty, ludzie chodzą w puchówkach i czapkach i kozakach)
- jak już promenada jest nad morzem, jest ona poniżej ulicy i nie ma ławek przy niej….

Dobra jesteśmy w centrum i pierwsze co widzimy to oczywiście zamek-fort. Wygląd jak ten w Pafos czy Limassol… Nuda… ale jest ładnie podświetlony….
Obrazek

Obrazek

A od tego miejsca jest już promenada z prawdziwego zdarzenia: jest nad samym morzem, są ławki, palmy, wprawdzie obok uliczka, ale bez jakiegoś wielkiego ruchu, no i są knajpki, kawiarnie z kawą, pamiątki itp. Jest fajnie i przyjemnie, lepiej niż na super promenadzie w Limassol.....
Obok zamku nie zamku jest Wielki Meczet z XI w. – to dawny katolicki kościół zamieniony po najeździe tureckim w meczet…
Obrazek

Skręcamy w jedną z uliczek (z pamiątkami) i stoimy pod chyba najważniejszym zabytkiem Larnaki – kościołem Agios Lazaros… Super… i super, bo ludzi nie ma (no dobra są ze 3 sztuki, ale się zmywają). Robimy zdjęcia i koniecznie muszę przyjść tu jutro i ustalamy ostateczny plan na jutro…
Obrazek

Obrazek

Spacerujemy promenadą, zawracamy i siadamy w jednej z kawiarni, gdzie serwują frappe (taką samą jak w Grecji) i pyszne ciasta, marcepanowo-kokosowe było super :hearts:
Wracamy do naszego Penthouse…. Dobrze, że choć wifi działa jak ma działać…. no i kima działa, na całego, całą noc...a co.... :mrgreen: :mrgreen: podobno prąd na Cyprze jest drogi....
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8837
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 01.05.2017 21:19

piekara114 napisał(a):Penthouse jak się patrzy... :mrgreen: :mrgreen:

Ulala :roll: .
Robiliśmy już dziesiątki internetowych rezerwacji, ale taka przygoda jeszcze nas na szczęście nie spotkała. Są niedociągnięcia, najczęściej w wyposażeniu aneksu kuchennego, ale przy Twoim panthousie to jest pikuś.



piekara114 napisał(a):stoimy pod chyba najważniejszym zabytkiem Larnaki – kościołem Agios Lazaros…
Obrazek

Fajny :!:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 01.05.2017 21:28

piekara114 napisał(a):Mysza lepiej zacznij się pakować i co z ciuchów z Milano spakować do mini bagażu :smo:
Nie wiem co mam pakować bo mi ciągle prognozy zmieniają :evil:

piekara114 napisał(a):Kubeczek na szczoteczki z łazienki??
Taki sam kubeczek miałyśmy z Potter w aparemanie na Santorini :roll: :evil:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8837
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 01.05.2017 21:32

mysza73 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Kubeczek na szczoteczki z łazienki??
Taki sam kubeczek miałyśmy z Potter w aparemanie na Santorini :roll: :evil:

Tych łazienkowych kubeczków to przezornie nawet nie tykam. Biorę z kuchni szklankę.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 01.05.2017 21:37

marze_na napisał(a):
mysza73 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Kubeczek na szczoteczki z łazienki??
Taki sam kubeczek miałyśmy z Potter w aparemanie na Santorini :roll: :evil:

Tych łazienkowych kubeczków to przezornie nawet nie tykam. Biorę z kuchni szklankę.

Ty musisz być moją drugą bliżniaczką (pierwszą jest Potter :mrgreen: ), bo ja robię tak samo 8O .
A kopytka lubisz? :wink:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16392
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.05.2017 21:47

mysza73 napisał(a):
marze_na napisał(a):
mysza73 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Kubeczek na szczoteczki z łazienki??
Taki sam kubeczek miałyśmy z Potter w aparemanie na Santorini :roll: :evil:
Tych łazienkowych kubeczków to przezornie nawet nie tykam. Biorę z kuchni szklankę.

Ty musisz być moją drugą bliżniaczką (pierwszą jest Potter :mrgreen: ), bo ja robię tak samo 8O .

To jest nas trzy... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Kopytka zjem jak są (z podsmażana na masełku bułka tartą), ale żeby specjalnie się męczyć to nie...
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8837
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 01.05.2017 22:00

mysza73 napisał(a):A kopytka lubisz? :wink:

Zjem jak mama zrobi :mrgreen: .


piekara114 napisał(a):ale żeby specjalnie się męczyć to nie...

Właśnie :lol: .
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 02.05.2017 07:37

marze_na napisał(a):
mysza73 napisał(a):A kopytka lubisz? :wink:

Zjem jak mama zrobi :mrgreen: .
piekara114 napisał(a):ale żeby specjalnie się męczyć to nie...
Właśnie :lol: .
Eeeeee tam, nie znacie się :roll: ,
prawda Potter :smo:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja



cron
W pogoni za flamingami… część 2 (str.50) - strona 37
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone