Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W pogoni za flamingami… część 2 (str.50)

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 19.04.2017 08:50

piekara114 napisał(a): ..... bo coś mało na forum się udzielałaś....a posiedzieć to już można było na zachodzie pod pafoska latarnią morską.... Czyżbyś Święta szykowała..... trzeba było lepiej rozplanować przygotowania....

Bo ostatnia więcej cropelkę na tableciku czytałam :oczko_usmiech: , a nie lubię na nim pisać ... bo to bardziej skomplikowane :wink:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.04.2017 09:02

Właśnie tablet to tylko do przeglądania, a komórka to już do niczego się nie nadaje...
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 19.04.2017 09:05

piekara114 napisał(a):Właśnie tablet to tylko do przeglądania, a komórka to już do niczego się nie nadaje...

No więc sama widzisz, nie dość że w kuchni, to jeszcze na tableciku ... :roll:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 19.04.2017 11:39

O Dzi, aż do Napy dojechaliście I to dwa dni jeszcze będą na Cyprze?
:papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.04.2017 11:42

tony montana napisał(a):O Dzi, aż do Napy dojechaliście I to dwa dni jeszcze będą na Cyprze?
:papa:

dojechaliśmy, dojechaliśmy... Dlatego były dwa różne miejsca pobytowe i na początek to co dalej, aby nie tracić na końcu czasu na dojazd na lotnisko... I zależało mi na różnorodności, więc np. świątynię Apollina czy Afrodyty czy Grobowce Królewskie nie weszły do planu A+, ale te piątkowe okolice MUSIAŁY się w nim znaleźć....
Ayia Napa to dopiero początek tego dnia.... No i jeszcze sobota przed nami - i całkiem inny kierunek...
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 19.04.2017 14:33

piekara114 napisał(a):Święta, święta i po świętach, to wracamy na Cypr....


W tym regionie popularne są plaże:
Nissi Beach – piasek, klify i wysepka, uważana za najładniejszą plażę w tej okolicy i przez to sporo plażowiczów, długie i płytkie wejście, jest tu wypożyczalnia sprzętu wodnego, ok. 4 km od centrum AN.
Vathia Gonia– blisko poprzedniej, ale w zatoce (nad zatoką hotele), więc woda jest spokojna i woda cieplejsza, piasek w centrum, na obrzeżach skałki
Makronissos Beach – podobna do Nissi, ale km dalej od niej i jest mniej zaludniona, za nią jest jeszcze mała zatoczka – prawie bez ludzi, a z formacjami skalnymi…
Pantachou Beach – głowna plaża AN, blisko przystani, plaża zagospodarowana, piaszczysta, wąska, w wodzie płyty skalne
Gliky Nero Beach – mniej ludzi niż na poprzedniej, na końcu plaży są klify, a w nich są jaskinie. W tej okolicy warto posnurkować.
Pernera – w niskim stopniu zagospodarowana, mniej osób, wejście do morza po podwodnych kamieniach, tu gdzieś jest zatopiony statek
Fig Tree Beach - w pobliżu Protaras, piaszczysta plaża szczególnie popularna wśród rodzin z dziećmi, łagodne zejście do morza oraz wszelkie dostępne udogodnienia (również zejście dla osób niepełnosprawnych), plaża znajduje się w czołówce najpiękniejszych plaż w całej Europie, a swoją nazwę zawdzięcza drzewom figowym, które rosną wzdłuż wybrzeża.

Z wiadomych powodów (gorsza pogoda i luty) opisy plaż nie są z mojego doświadczenia zebrane, a pochodzą z różnych blogów i stron, z których zbierałam różne informacje o wyspie… a nuż informacje o plażach kiedyś się przydadzą……
Może trinity w swojej relacji opisze pobyty na plażach, bo pogoda chyba jej dopisała....


Jestem :smo: i już mogę pisać, bo byłam z czytaniem na bieżąco ale niestety mimo zalogowania na telefonie, strona nie chciała przyjąć moich postów :evil: i życzeń świątecznych :?:

Pogoda faktycznie była świetna :hearts:

Część z plaż okolic AN zwiedziłam: Nissi, Fig Tree, Kalamies choć niebo akurat tego dnia zakryło się chmurami :x
Są faktycznie piękne, ale w sezonie musi być tam katastrofa, bo hotel na hotelu... Dla mnie najpiękniej prezentował się Cape Greco :hearts:

Fajnie, że pokazałaś zabytkową część AN, my nie wchodziliśmy do centrum i widzę, że trochę szkoda :oops: zniechęciła mnie ta plejada przemysłu turystycznego :mrgreen:

dawaj dalej :smo:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 19.04.2017 14:35

piekara114 napisał(a):Po dokładnym pokręceniu się po dziedzińcu, bramą północną opuszczam klasztor i wracam do samochodu….
Chciałbym to miejsce obejrzeć ponowni przy błękitnym niebie...

Jakoś tak pusto i surowo tam miałaś. My mieliśmy żywo i kolorowo, jak na przykładzie poniżej:

Obrazek

Pozdrawiam,
Wojtek
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 19.04.2017 16:25

trinity napisał(a):Pogoda faktycznie była świetna :hearts:
Część z plaż okolic AN zwiedziłam: Nissi, Fig Tree, Kalamies choć niebo akurat tego dnia zakryło się chmurami :x
Są faktycznie piękne, ale w sezonie musi być tam katastrofa, bo hotel na hotelu... Dla mnie najpiękniej prezentował się Cape Greco :hearts:

Super, że pogoda się Wam udała. Już nie mogę się doczekać Twojej relacji (bo chyba nie masz wyjścia i musisz pisać) :mrgreen: No i czekam na Twój ranking plaż na Cyprze, bo na pewno było ich więcej niż moich i za pewne normalną kąpiel zaliczyłaś :D

trinity napisał(a):Fajnie, że pokazałaś zabytkową część AN, my nie wchodziliśmy do centrum i widzę, że trochę szkoda :oops: zniechęciła mnie ta plejada przemysłu turystycznego :mrgreen:
Szkoda, że odpuściliście, bo klasztor warty zobaczenia, no i liczyłam na zdjęcia z błękitem nieba w tle....

Franz napisał(a):
piekara114 napisał(a):Po dokładnym pokręceniu się po dziedzińcu, bramą północną opuszczam klasztor i wracam do samochodu….
Chciałbym to miejsce obejrzeć ponowni przy błękitnym niebie...
Jakoś tak pusto i surowo tam miałaś. My mieliśmy żywo i kolorowo, jak na przykładzie poniżej:
U Ciebie lepsze niebo to i zieleń lepsza...a kwiatów teraz tam nie ma (zobacz na zdj. z ławeczką zajętą przez Myszę), albo tą pelargonię wystawiają (choć przecież byliśmy w tym samym terminie) lub ją wycięli....


trinity napisał(a):dawaj dalej :smo:
Dziś, trochę później będzie dalej...
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 23.04.2017 17:10

Po krótkiej przerwie zapraszam ponownie na Cypr....


piątek, 10 lutego 2017, c.d.

Udało się wyjechać z barowej dzielnicy Ayia Napa i kierujemy się na wschód. Najpierw mijamy dzielnicę licznych hoteli, hotel na hotelu, a każdy kolejny coraz wyższy…. Oczywiście nad samym morzem i oczywiście z basenami i niektóre nawet z miniparkami wodnymi…. My jedziemy dalej… Szukamy kierunkowskazu do Monachus Monachus Arch, ale coś nie go nie widać. Syn mówi, że jego navi każde skręcić na teren budowy, ale przecież łuk ma być ogólnodostępny więc, chyba to nie ta droga…. Jedziemy dalej, poszukamy w drodze powrotnej….

Pojawia się kierunkowskaz na Cape Greco, bo właśnie tam zdążamy, a dokładnie na znaku jest napisane Kave Greko… Skręcamy w prawo i jeszcze przez chwilę jedziemy asfaltem by po chwili skręcić w prawo w szutrówkę. Jedziemy krótko i zatrzymujemy się na poboczu tak, aby nie blokować drogi większym samochodom. Dla czerwonej strzały trochę za duże koleiny przed nami. Idę w kierunku wybrzeża, a za mną dwóch młodzieńców z… Polski… Ich koleżanki są już u celu i oczywiście strzelają liczne sweet focie…. Jesteśmy przy kolejnych na Cyprze Sea Caves…. No brakuje nam błękitu nieba…
Obrazek

Obrazek

Oprócz jaskiń jest tu skalne okno, które jest tam, gdzie ta pani….
Obrazek

A w innym wydaniu wygląda to tak (foto z netu)
Obrazek

My oczywiście też chcemy tam zejść…. No zejście do super bezpiecznych nie należy, niewielkie poślizgnięcie i można spaść na sam dół, ale zachowując rozsądek i mając na nóżkach adidasy dość spokojnie można zejść do okienka…. A w okienku oczywiście ludzie :evil: …. Nie ma szans na zdjęcie, jedyne rozwiązanie to ustawianie się w kolejce do zdjęcia, i poprzednicy po dłuższej chwili rezygnują :D , ale już następni czekają w kolejce :roll: … Udało się zrobić kilka zdjęć, ale nie do końca jestem usatysfakcjonowana….
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Spotykamy tu oczywiście młodzieniaszków z Polski, okazuje się, że są z Gdańska i już jutro z Larnaki wracają, lot coś ok. 23… Podjechali tu autobusem, oczywiście tylko do skrzyżowania, potem na nogach…. Z tego co się wcześniej orientowałam to bilet autobusowy z Larnaki na Cape G. kosztuje ok. 8 eur, przy 5 os. auto na 1 dzień wychodzi dużo taniej… Warto porównywać ceny, no i samochodem w jeden dzień można sporo zobaczyć….

Wracamy na górę i patrzę w kierunku klifu…. Teraz tam pojedziemy….
Obrazek

Przy samych jaskiniach spędziliśmy ok. 20 min...
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 23.04.2017 19:06

piątek, 10 lutego 2017, Cape Greco c.d.

Z szutrówki wracamy na główną drogę (asfaltową) przez przylądek Greco. Odbijamy w prawo na punkt widokowy, czyli ten wysoki klif. Przejeżdżamy między drzewami i dojeżdżamy do szlabanu. Jest tu parking na kilkanaście samochodów, reszta trasy już tylko na własnych nóżkach. Do parkingu dochodzi też piesza ścieżka od strony morza i jaskiń i widzimy jak w kierunku klifu zmierza grupa z Gdańska, ciekawe ile czasu im zajmie spacer…..
Teraz wspinamy się lekko pod górę i po wejściu na pierwsze wypłaszczenie widzimy kolejny półwysep...
Obrazek

Jest to kolejny na Cyprze teren brytyjskiego wojska. Między masztami widać latarnię morską :D :D , ale z wiadomych powodów nie uda nam się tam dostać :evil: ….
Obrazek

Obrazek

Idziemy teraz już granią, ale dalej lekko pod górę i cały czas towarzyszą nam liczne Asphodelus ramosus – kwiatki….
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety ten zdobyty i przywieziony ze sobą (malusieńki) zasechł lekko w samolocie, a jego bulwy też jak się okazało podzieliły los liści……. :evil:
Można się tu poczuć jak w ogrodzie botanicznym, bo część roślin opisana jest nazwą gatunkową…

Jeszcze parę kroków i jesteśmy na najwyższym punkcie klifu. Jest tu altanka, gdzie można spożyć posiłek lub schować się przed słońcem (altankę widać było będąc przy jaskiniach)
Obrazek

…ale najważniejszy jest oczywiście widok….
Obrazek

Widzicie jaskinie….
Obrazek

….tam przed chwilą byliśmy….. :D
Obrazek

Słońce nieśmiało przebija się przez chmury…..
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 23.04.2017 19:19

Ciekawe, czy ekipa z Gdańska (Danzig Shore) ;) zjadła posiłek pod wiatą ;)
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 23.04.2017 21:04

Oczywiście jestem na bieżąco...ale wypada co jakiś czas coś w relacji napisać :wink: a więc napiszę ,że takie same wiaty są też na greckim Pelionie.

:papa:
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 24.04.2017 08:10

piekara114 napisał(a):Po krótkiej przerwie zapraszam ponownie na Cypr....


... czasami trzeba odetchnąć ... :wink: ...
Pozdrawiam.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 24.04.2017 08:23

tony montana napisał(a):Ciekawe, czy ekipa z Gdańska (Danzig Shore) ;) zjadła posiłek pod wiatą ;)

To już Ci zdradzę, że jak wróciliśmy do samochodu to ich wyglądałam tam w dole, ale gdzieś zniknęli 8O 8O

ajdadi napisał(a):Oczywiście jestem na bieżąco...ale wypada co jakiś czas coś w relacji napisać :wink: a więc napiszę ,że takie same wiaty są też na greckim Pelionie.
Koniecznie trzeba się odzywać, bo to mobilizuje...

kmichal napisał(a):
piekara114 napisał(a):Po krótkiej przerwie zapraszam ponownie na Cypr....
... czasami trzeba odetchnąć ... :wink: ...
Jakoś nikt tu nie zagląda, nie komentuje, to i odcinki wolniej powstają, a jeszcze szukam wakacji, ale dziś będą klepnięte :D
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 24.04.2017 08:25

piekara114 napisał(a):...a jeszcze szukam wakacji, ale dziś będą klepnięte :D


...tzn ,że już znalazłaś :) :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja



cron
W pogoni za flamingami… część 2 (str.50) - strona 32
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone