Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W pogoni za flamingami… część 2 (str.50)

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 08.03.2017 14:00

trinity napisał(a):Miło :D :D to już wiem, kto mi pomaga w tworzeniu planu podróży 8)

Czekam potem na Twoją kwietniową relację.

A Wy dziś dziewczyny jakieś takie nadpobudliwe jesteście... Dostałyście w pracy za dużo czekoladek i kwiatków :?:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 08.03.2017 14:04

To tyle z historii, ale popatrzmy, co ostało się z tych kilku świątyń:
Słup św.Pawła…
Obrazek

Obrazek

…i na tle kościoła Agia Kyriaki
Obrazek

Sam kościół – wewnątrz kilka zdjęć już widzieliście
Obrazek

Obrazek

Jest bardzo ciepło, a słońce dość mocno przypieka. Chłopaki odpoczywają na jednej z kolumn na przeciwko słupa św. Pawła, a ja udaję się na obchód tego, co pozostało w tym miejscu…
Na początek atrium z mozaikami (dość marne, po tych porannych to większość jest marna….). Atrium miało wymiary 32*24 m (był to dziedziniec otoczony portykami ze wszystkich stron) i posiadało 3 bramy wejściowe…
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolumnada
Obrazek

Obrazek

Na południe od Atrium był Pałac Biskupi z VI w., dwukondygnacyjny dostępny od strony narteksu.
Obrazek

Opuszczamy kompleks bazylik i ścieżką podążamy ku promenadzie. A żegnają nas takie małe….
Obrazek

Obrazek

Obrazek
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 08.03.2017 14:05

No i oczywiście mapka:
- niebieska trasa – ta nasza z parkingu (free) koło budek z kebabami i lokalnego 2-poziomowego marketu
- czerwona – odkryta wieczorem na spacerze, są nawet znaki kierujące
- żółta – tą poszliśmy od kościoła ku promenadzie.

bez tytułu.JPG


Dziewczyny, lepiej Wam :?:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 08.03.2017 14:12

piekara114 napisał(a):Słup św.Pawła…
Obrazek
No słup boski ... :oczko_usmiech:



piekara114 napisał(a):Kolumnada
Obrazek
Dlaczego przewróciłaś jeden klocek ... 8O :roll: :smo:



piekara114 napisał(a):Opuszczamy kompleks bazylik i ścieżką podążamy ku promenadzie. A żegnają nas takie małe….
Obrazek
No i było tam jednak coś ciekawego :oczko_usmiech:



piekara114 napisał(a):Dziewczyny, lepiej Wam :?:
No jak chcesz, to potrafisz :smo:
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 08.03.2017 14:56

A ja zadam takie trochę "nie w tym miejscu" pytanie :D : Byliście w części północnej Cypru ?
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1795
Dołączył(a): 31.05.2013
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 08.03.2017 15:13

o! a co! natknęłam się na Twój Cyprus całkiem przypadkiem i jednym tchem nadrobiłam i flamingi, i koty, i kamienie w kształcie serca, nawet o słupy zahaczyłam :lol: dawaj więcej fotek :oczko_usmiech:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 08.03.2017 16:22

marze_na napisał(a):Ale dlaczego tylko dwa zdjęcia :?:

Jeszcze kilka znajdziesz tutaj.

Potter napisał(a):A ja zadam takie trochę "nie w tym miejscu" pytanie :D : Byliście w części północnej Cypru ?

Zanim Ci Beata odpowie, kilka wypadów do północnego Cypru - każdy kolejny sięgający coraz głębiej - zaczyna się tutaj.

Pozdrawiam,
Wojtek
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 08.03.2017 19:19

mysza73 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Słup św.Pawła…
No słup boski ... :oczko_usmiech:
Wręcz święty :wink:

mysza73 napisał(a):Dlaczego przewróciłaś jeden klocek ... 8O :roll: :smo:
Jakoś tak za równo stały :mrgreen: :mrgreen:

Potter napisał(a): Byliście w części północnej Cypru ?
Byliśmy :D w sobotę, a jesteśmy aktualnie w poniedziałku, więc musisz chwilę poczekać. Franz za pewne zdecydowanie więcej tam zobaczył niż my...

CroAna napisał(a):o! a co! natknęłam się na Twój Cyprus całkiem przypadkiem i jednym tchem nadrobiłam i flamingi, i koty, i kamienie w kształcie serca, nawet o słupy zahaczyłam :lol: dawaj więcej fotek :oczko_usmiech:
Fajnie, że jesteś :D Mam nadzieję, że mozaik nie przeoczyłaś...
Mai
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 26.08.2014
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mai » 09.03.2017 08:21

Hej :)
I ja zasiadam i oglądam :) Czuje się jakbym wspominała swoją podróż :) zdjęcia podobne ;) :P
Na Cyprze byliśmy w maju w tamtym roku, apartament mieliśmy w budynku z żywnością ze wschodu ;) i często robiliśmy zakupy w warzywniaku naprzeciw twojego mieszkanka :) do dziś mąż żałuje że nie przywieźliśmy więcej czosnku giganta który można było tam kupić :) widzieliście ?:)
My poruszaliśmy się komunikacją miejską, bardzo dobrze mają ją zorganizowaną, i cenowo nie wychodzi też źle, 20euro bilet tygodniowy.
Flamingów nie widzieliśmy :(
Czekam na dalszy ciąg :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 09.03.2017 08:53

Mai napisał(a):Hej :)
I ja zasiadam i oglądam :) Czuje się jakbym wspominała swoją podróż :) zdjęcia podobne ;) :P
Na Cyprze byliśmy w maju w tamtym roku, apartament mieliśmy w budynku z żywnością ze wschodu ;) i często robiliśmy zakupy w warzywniaku naprzeciw twojego mieszkanka :) do dziś mąż żałuje że nie przywieźliśmy więcej czosnku giganta który można było tam kupić :) widzieliście ?:)
My poruszaliśmy się komunikacją miejską, bardzo dobrze mają ją zorganizowaną, i cenowo nie wychodzi też źle, 20euro bilet tygodniowy.
Flamingów nie widzieliśmy :(
Czekam na dalszy ciąg :)


Cześć Mai,
a gdzie Twoja relacja???? ciekawa jestem jak początkiem lata to wszystko funkcjonuje, ceny, ilość ludzi no i temp. morza. Widzę, że nasza okolica popularna na noclegi. Na czosnek nie patrzyłam, bo takie rzeczy to mam z ogródka teściowej :D Komunikacja miejska w zimie podobno jest średnia. Nam się to nie opłacało. Informacji o bilecie tygodniowym nie znalazłam, a sama podróż z Larnaki do Pafos to coś 10 eur/os *3os*2 strony to już 60 EUR, no i jednak pewne ograniczenia w poruszaniu się i czasochłonność jazdy komunikacją publiczną.... Na końcu dam podsumowanie kosztów i o samochodzie też na pewno będzie.
Mai
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 26.08.2014
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mai » 09.03.2017 09:45

Relacje, jakoś nie mogę się zebrać :) Może kiedyś się przydarzy ;)
Co do czosnku to był wielości pomarańczy 8O no i te pęczki ziół gigantyczne w porównaniu z tymi jakie u nas sprzedają. Banany miejscowe ta mieli dobre, takie małe :)
U ciebie na zdjęciach jest zdecydowanie więcej zieleni niż my widzieliśmy. Ale kwiatów było dużo, trawy mimo że maj już spalone słońcem, a miejscami widać było że są już po żniwach ! 8O
Temperatura wody pozwalała na kąpiele w morzu :) ogólnie bardzo ciepło było :)
Ludzi trochę było, dużo rodzin rosyjskich i emerytów brytyjskich.
Lądowaliśmy i startowaliśmy z Pafos, odbiór i dowóz na lotnisko zapewniał apartament. A ponieważ w Pafos i okolicy jest co oglądać, jest gdzie poplażować, korzystaliśmy z komunikacji autobusowej, wszędzie gdzie chcieliśmy dojechać wystarczyło. Dziecko moje strasznie się cieszyło że wsiadając do autobusu pan kierowca witał się z nim, czasem rękę podał, zagadał :) Śmiesznie to wyglądało jak się ładował do autobusu i od razu było "Hello" i banan od ucha do ucha :) autko pokazywał kierowcy itp :) (do autobusów się wsiada tylko koło kierowcy i pokazuje mu się bilet, lub kupuje się u niego).
Bilety tygodniowe do kupienia na dworcu w porcie w Pafos, tam koło parkingu miejskiego gdzie parkowaliście. Bilety jedno przejazdowe i całodniowe już można było u kierowcy kupić. Obowiązywały w całym rejonie Pafos, na dworcu można było sobie wziąć mapką i rozkład w formie książeczki, czasy odjazdów były podawane tylko z przystanków początkowych, jak się wsiadało na innym trzeba było sobie "wyliczyć" ;)
Wiadomo samochód to wolność :) myślę że następnym razem jak tam polecimy (po czosnek musimy ;) ) skorzystamy też z auta :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 09.03.2017 11:04

Właśnie, lotnisko w Pafos. Niestety teraz zimą nic tam nie latało ani z KTW ani z KRK... Ale dzięki lądowaniu i powrocie z Larnaki, mogliśmy sporo różności zobaczyć. I to nam spasowało, a założony plan spełnił nasze oczekiwania :mrgreen:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13484
Dołączył(a): 22.12.2008
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 09.03.2017 11:49

piekara114 napisał(a):Paweł tak przekonująco opowiadał o Jezusie, że gubernator uwierzył i dał się ochrzcić…. A św. Paweł statkiem udał się do Palestyny….

Wcześniej Paweł spektakularnie (czasowo) oślepił Bar Jesusa. No jest gdzie podróżować, poruszając się śladami Pawła.
Śledzę dalej. :wink:
piekara114 napisał(a):A Wy dziś dziewczyny jakieś takie nadpobudliwe jesteście...

Niewątpliwie wiosna się zbliża. :lol:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 09.03.2017 13:21

walp napisał(a):
piekara114 napisał(a):Paweł tak przekonująco opowiadał o Jezusie, że gubernator uwierzył i dał się ochrzcić…. A św. Paweł statkiem udał się do Palestyny….

Wcześniej Paweł spektakularnie (czasowo) oślepił Bar Jesusa. No jest gdzie podróżować, poruszając się śladami Pawła.
Śledzę dalej. :wink:

Śladami Pawła to sporo miejsc w północnej Grecji można też zobaczyć....


walp napisał(a):
piekara114 napisał(a):A Wy dziś dziewczyny jakieś takie nadpobudliwe jesteście...

Niewątpliwie wiosna się zbliża. :lol:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dobrze trafiłeś, zaraz kolejny odcinek....
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 09.03.2017 13:32

Po opuszczeniu kościoła udajemy się na promenadę. Widzieliśmy ją już z parkingu, ale teraz przejdziemy się nią. No i trzeba pomyśleć o jakimś obiedzie….
Po dosłowni kilkunastu krokach jesteśmy na nabrzeżu. Promenada tutaj to po prostu pas z wysokimi palmami przy samym nabrzeżu, potem droga (jednokierunkowa), którą jeżdżą i samochody i autobusy (jeżdżą nawet powoli), a potem pas knajpek. Niby promenada, a jednak czegoś jej brakuje.
Siadamy na ławce pod palmami, trzeba chwilę odpocząć… z lewej strony widać zamek….
Obrazek

Obrazek

Zamek miał za zadanie strzec portu. Ma niewielkie wymiary 33*17 m i wysokość 21 m. Warownia powstała w XIII w. i miał zastąpić zniszczony w czasie trzęsienia ziemi zamek Saranda Kolones (tak, ten z terenu Parku Archeologicznego). Zamek przechodził z rąk do rąk, poddawany był przebudowom, niszczony przez trzęsienia ziemi. Zamek można zwiedzać… ale my nie mamy tego w planie (opinie o zwiedzaniu raczej nie należą do tych WOW).
Gdzieś koło zamku powinna być stara komora celna, ale jakoś nie rzuciła nam się w oczy…


Na przeciwko nas znajduje się zatopiony starożytny falochron…
Obrazek

…tak, falochron to to coś wystające nad wodę….

Przy samym nabrzeżu znajdują się „plaże” – „” to i tak za dużo powiedziane. Są to zwykłe kamienie tuż przy nabrzeżu, a woda w tym miejscu jest naprawdę czysta, więc myślę, że latem niektórzy z tego miejsca korzystają…..

Teraz jak tak patrzę na zdjęcia, to okazuje się, że zdjęć promenady nie mam 8O 8O … w sumie, to nie było czemu tam zdjęć porobić….
W Pafos jest podobno Akwarium Morskie, ale jakość strzałek i reklam tej atrakcji nie widziałam. Nawet jakby były to chyba byśmy tam się nie udali….

A i jeszcze taka informacja… W Pafos było wiele informacji i bilbordów z informacją, że w tym roku (2017) Pafos jest Europejską Stolicą Kultury (przypominam, że Pafos jest na Cyprze, a wyspa należy do Azji). W Pafos zaplanowano 300 różnych eventów z tej okazji, więc warto przed przyjazdem na Cypr przejrzeć kalendarz imprez. Może coś ciekawego się akurat trafi… Tu link z informacjami i odnośnikami dalej. Trinity może akurat coś ciekawego trafisz….

Co do knajpek przy promenadzie… pootwierane są tylko niektóre, ze 2,3 restauracje, ze 2,3 kawiarnie (kawka, piwko) jakiś kebab, kilka (dosłownie kilka) budek z pamiątkami i tyle. Nie jest otwarta żadna knajpka w stylu tawerny z miejscowym jedzeniem. W jednym z kebabów kusimy się na spróbowanie sovulaki stick (czyli jak szaszłyk podane). Na razie jeden do spróbowania. I dobrze, bo o ile mięsko było nawet., to całość wraz z pitą polana była jakimś kwaśnym czymś… jakiś płyn, na sos zbyt płynny… nie dla nas. Syn skusił się na lody, ale także mu nie podeszły i wylądowały w koszu…. Widzimy znak KFC – tu będzie coś pewnego, ale….zamknięte…. cóż uroki pobytu całkowicie poza sezonem.
Po przejściu promenady decydujemy się na odwrót i powrót do auta. Po drodze zakupy i obiad serwuję w mieszkanku. Przynajmniej zjedliśmy to co lubimy….
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja



cron
W pogoni za flamingami… część 2 (str.50) - strona 13
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone