Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W pogoni za flamingami… część 2 (str.50)

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 27.02.2017 12:27

Fajny Wasz pierwszy dzień na wyspie: zwiedzanie, kontakt z morzem i naturą a potem zakwaterowanie i jeszcze na zakupy udało się wyskoczyć :D To jest plus porannego przylotu i oczywiście dobrej organizacji :idea:

Mieszkanko fajne, choć dla nas było by za małe, bo my z 2 dzieci. Mam rezerwację na większe, ale i droższe :evil: mieszkanie w Pafos. Interesuje mnie jeszcze w jakim rejonie miasta mieszkaliście :smo:
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 27.02.2017 12:28

Z pewnym zaskoczeniem oglądałam
piekara114 napisał(a):odtworzone chaty wykonane metodą i z materiałów dostępnych w okresie neolitycznym.

Podobnie na Sardynii chatki były na bazie koła. Całkiem fajne chatki.
piekara114 napisał(a):coś nie chce mi zapisać odwróconego zdjęcia...

Prawdopodobnie w EXIFie jest to zapisane że ma się zdjęcie obrócić.
Żeby skutecznie zapisać obrócone zdjęcie należałoby je obrócić do pionu i zapisać bez EXIfu. Zapisanie z EXIF może powodować obracanie zdjęcia pomimo tego że u Ciebie na komputerze jest zapisane poprawnie.
DSCF6475.JPG


Zwiedzam nadal.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 27.02.2017 12:48

Uzupełniam przedostatni odcinek o mapkę z okolic Skał
mapka 2.JPG


marze_na napisał(a):
piekara114 napisał(a):...tylko ja w pracy muszę siedzieć :evil: :evil:

Łączę się w bólu :? . Na pocieszenie jakieś ładne widoczki z Cypru bym sobie pooglądała :smo: .

Myślę, że jest nas więcej.... Dziś coś powinno być, choć właśnie sobie przypomniałam, że mam blokowe zebranie, a jako że nasi sąsiedzi są w grupie wiekowej 70+ a takie zebrania to okazja do spotkań, to nie wiem o której się skończy i w jakim stanie psychicznym wrócę.....


trinity napisał(a):Fajny Wasz pierwszy dzień na wyspie: zwiedzanie, kontakt z morzem i naturą a potem zakwaterowanie i jeszcze na zakupy udało się wyskoczyć :D To jest plus porannego przylotu i oczywiście dobrej organizacji :idea:

Dziękuję. Tak fajnie wyszło, że wszystkiego było po trochę. Ale brak nocki dał nam wieczorem w kość i nie było uproś, trzeba było wcześnie iść spać...

trinity napisał(a):Mam rezerwację na większe, ale i droższe :evil: mieszkanie w Pafos. Interesuje mnie jeszcze w jakim rejonie miasta mieszkaliście :smo:
Niestety, kwiecień to już jakiś sezon jest, a o okolicy mieszkanka będzie w najbliższym odcinku. A Ty gdzie i co zarezerwowałaś?

Lidia K napisał(a):Z pewnym zaskoczeniem oglądałam
piekara114 napisał(a):odtworzone chaty wykonane metodą i z materiałów dostępnych w okresie neolitycznym.
Podobnie na Sardynii chatki były na bazie koła. Całkiem fajne chatki.

Właśnie takie inne. Ze względu na kształt mi się skojarzyły z Waszymi nuragami...
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6448
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 27.02.2017 12:57

piekara114 napisał(a): ...tylko ja w pracy muszę siedzieć :evil: :evil:

Nie jesteś osamotniona :wink: :smo:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14086
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 27.02.2017 13:58

Ale pogoda zapowiadana, ale cena apartmana... :)
WOW
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 27.02.2017 17:21

Jak zwykle w takich sytuacjach, odświeżam sobie znane miejsca, a także towarzyszy mi ciekawość, czy odkryję jakieś nowe, których nie miałem okazji poznać.

Pozdrawiam,
Wojtek
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 27.02.2017 19:18

Pogoda nam dopisała i trafiliśmy na najlepszy z możliwych terminów.
Cena app - też mi się podobała zwłaszcza jak porównam z Larnaką, ale to chyba będzie w połowie marca....

Franz, nie wiem czy coś nowego zobaczysz, bo Twoja relacja nieskończona, więc nie wiem gdzie ostatecznie byłeś.... Ale liczę, ze sam dasz znać, jak pokaże miejsca, gdzie nie byłeś.... Bo raczej skończę pisać szybciej od Ciebie....
Ostatnio edytowano 27.02.2017 20:14 przez piekara114, łącznie edytowano 1 raz
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 27.02.2017 20:13

6 lutego 2017, poniedziałek

Nastaje poranek. Ciężko wstać, ale słońce za oknem, więc trzeba korzystać, dzień długi nie jest i go nie rozciągniemy….
To łazienka, zimno, te kafelki i brak grzejnika, w części otwartej jest ok.
Szykuję rzeczy na śniadanie i … nie ma cukru :evil: …. A ja gorzkiej herbaty nie wypiję (herbatę zabrałam z domu, więc na zakupach nie powiązałam faktów). No to trzeba odwiedzić sklep. Wczoraj czekając na Alinę, zauważyliśmy po drugiej stronie coś jak sklep, a i jadąc autem też coś było widać. To idę z Panem M. Sklep ma wejście od drugiej dla nas strony, wygląda jak podłużny Aldik. Wchodzimy. I czuje się jak na targowisku warzywnym, ale pod dachem….. Z lewej strony mały dział mięsno-wędliniarsko-rybny (pani czyść coś jak doradę, krewetki już leżą ładnie wyłożone), potem owoce, typowa spożywka i bakalie, oliwki na wagę i warzywa, warzywa, warzywa. Pan M. stwierdza, że pomarańcze i mandarynki to mają drogie zwłaszcza, że na co drugim (niech będzie, co piątym) drzewie rosną, a owoce się po drodze turlają….
Natrafiam na takie dziwne cuś 8O 8O
IMG_20170206_091238.jpg

Znacie może polski odpowiednik tego warzywa?

Rzodkiewki są wielkości mandarynek, a kalafiory….. Kalafiory są jak głowa….
IMG_20170206_091227.jpg


IMG_20170206_091248.jpg


Kupujemy co nam brakuje, cukier oczywiście też :mrgreen:

Przy okazji opiszę naszą okolicę – wiedza zebrana w czasie całego pobytu. W okolicy jest piekarnia, która popołudniem dobrze wyglądała, ale już przebrany towar, ale rano wyglądała podobnie jak wieczorem, więc ani razu nie skorzystaliśmy. Jest sklep, który na szyldzie ma taką informację (rosyjskie produkty, ukraińskie produkty, polskie produkty i każdy zapisany we właściwym języku. Z ciekawości tam zajrzeliśmy, sklepik nieduży, towaru dużo i poupychany i rzeczywiście są polskie pierogi, ukraińskie uszka, rosyjska kiełbasa, nasze flaczki czy fasolka po bretońsku w słoiku....Więc jak zachce Wam się krakowskiej podsuszanej, to jest szansa, ze tu ją kupicie :mrgreen: Kilka barów z kebabami i sovulaki, sklep ogrodniczy zaraz przy naszym „targowisku”, duży sklep monopolowy, mniejsze sklepiki spożywcze no i dużo sklepów z ciuchami. W ogóle jadąc główną ulicę w górę (Pafos jest na górce jak się okazało), czyli oddalając się od morza, pełno sklepów z ciuchami, w tym ze ślubnymi, sportowymi i sporo z wyższej półki marek, dużo wyższej… myślę, Mysza, że tam t-shirtu w paski byś nie kupiła…. Idąć lub jadąc w dół (do morza) jest Kings Mall – duże centrum handlowe z Zarą, H&M i innymi tego typu, no i z Carrefourem…. No to mapka, co i gdzie…
mapa Pafos.JPG


mapa okolice.JPG
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 28.02.2017 12:02

... wzorowe rozpoznanie terenu ( ostatnia fotka ) ... :wink: ...
Pozdrawiam.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 28.02.2017 12:09

To rozpoznanie to już zrobione w realu było... Jadąc wiedzieliśmy tylko o King's Mall. Najważniejszy był nocleg, bo jak już pisałam, miałam niewielki wybór, więc nie robiłam dokładnego riserczu...
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 28.02.2017 20:39

Długo będziemy tą herbatę pić ... :roll: :smo:
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 28.02.2017 21:21

piekara114 napisał(a): Niestety, kwiecień to już jakiś sezon jest, a o okolicy mieszkanka będzie w najbliższym odcinku. A Ty gdzie i co zarezerwowałaś?


No własnie w kwietniu trochę ceny szybują do góry, ale za to liczę na ciepłe słoneczko i może kąpiel? Oczywiście chcę zobaczyć świąteczny Festiwal Kwiatów.

Wybrałam miejsce na wypoczynek trochę oddalone od centrum w kierunku Chloraki i mam nadzieję, że będę z niego zadowolona :D
Załączniki:
pafos.png
trinity
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 421
Dołączył(a): 07.05.2009
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) trinity » 28.02.2017 21:26

A ha jeszcze bardzo dziękuję za wskazówkę by napisać do ambasady po materiały promocyjne, właśnie przyszedł pakiet :!: :!: Łał, jestem mega zadowolona :D :D mapki i przewodnik... :o bardzo miła i szybka niespodzianka i wielki ukłon w stronę przedstawicielstwa Cypru :D

Twoje szczegółowe informacje są świetne, i mapki z znacznikami- podziwiam skrupulatność :D :D
wyczekuję dalszych przygód :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.03.2017 09:26

Chloraka to już chyba pierwsza wioska za Pafos, tak coś mi się po głowie kręci jak jechaliśmy na pierwszą plażę....
Kąpać można się zawsze, zależy od wytrzymałości.... I polecam zabrać buty do pływania.... Sama zobaczysz zdjęcia plaż u mnie to zdecydujesz.....
Zrób fotkę co dostałaś z ambasady? Jestem strasznie ciekawa....

trinity napisał(a):Twoje szczegółowe informacje są świetne, i mapki z znacznikami- podziwiam skrupulatność :D :D
wyczekuję dalszych przygód :papa:

kmichal napisał(a):... wzorowe rozpoznanie terenu ( ostatnia fotka ) ... :wink: ...

Dziękuję, dziękuję. Sama lubię w relacjach mapki z zaznaczonymi miejscami. Osobą piszącym wyda się oczywiste "zaparkowaliśmy przy promenadzie" lub "odwiedziliśmy cerkiew ABC", a potem promenada ma 5 km i gdzie ten free parking?, a cerkiew po nazwie ciężko znaleźć, więc postanowiłam, że sama będę mapki umieszczała...

mysza73 napisał(a):Długo będziemy tą herbatę pić ... :roll: :smo:

O 21:39 herbatka? Ja już spać się szykowałam....ale teraz już wypiłam.... :papa: :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.03.2017 10:52

Ale wracając do poniedziałku….
W app. szybkie śniadanie, nie ma co tracić czasu . W co się ubrać? Niby ciepło, a nie ciepło, krótkie spodenki? Jednak ubieram jeansy i koszulkę i do auta. Choć Pan M. twierdzi, że do naszego celu to lepiej na nogach, ale się z synem upieramy…. Jakby po tym poranku miał wracać po tą lekką górkę pieszo, to chyba wiele miejsc nie zostałoby zrealizowanych….
To odpalamy czerwoną strzałę i w dół. Przed nami…włączanie się do ruchu z podporządkowanej…. Nie jest tak źle, bo skręcamy w lewo, czyli nasz kierunek jest blisko nas..... Teraz jeszcze rondo z dwoma pasami (przy centrum handlowym King’s). Trzeba sprawnie wjechać (jak we Włoszech), szybko zająć wewnętrzny pas, bo Ci ze środka Cię zepchną na pierwszym zjeździe i potem z wewnętrznego pasa zjechać w odpowiednim czasie… Jak się okazuje w pełni realne i nie muszą być światła na rondzie, jak to często w Polsce jest... Jazda w pełni płynna….

Jedziemy dalej i zaraz za dworcem autobusowym parkujemy na dużym miejskim parkingu. Parking free, ale upewniam się u kierowcy na zwykłych blachach. Trochę zdziwiony moim pytaniem, bo odpowiada, że free, bo przecież to parking miejski. … No chyba nie był w Polsce…. Parkujemy. Idziemy pod wejście do Parku Archeologicznego. Już mam robić fotkę, ale lekki wiaterek i jest mi chłodno… Może skoczysz po moją marynarkę? I auto tu bliżej (pod wejście) przeparkujesz? NIE. Syn po marynarkę też nie chce się ruszyć. To nie. Zdjęcie wejścia zrobię później, ode chciało mi się…
Kupujemy bilety (2*4,5 EUR, syn free) i Pan wciska mi broszurkę po…. rosyjsku. Chcę po angielsku lub polsku. To po rosyjsku. It’s good. Nie. Chcę angielską. Otrzymuję z małym fochem angielską. To po schodach w górę i przed nami rozległy, dość pusty teren……..
Ta broszura to zaledwie mapka z rozrysowanymi obiektami z terenu Parku.....

Najpierw mamy roślinki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Te kwitnące na biało/białobladyróż będą nam wszędzie (no prawie) na Cyprze towarzyszyć. Czy ktoś wie jak one się nazywają?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja



cron
W pogoni za flamingami… część 2 (str.50) - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone