w jakim kraju najlepiej zatankować samochód?

Witam wszystkich cromaniaków mam pytanie planuje podróż do cro przez czechy austrie i słowenie i nie wiem gdzie najlepiej dotankowac auto gdzie jest taniej i jak najlepiej płacic karta euro czy miejscowa walutą pozdrawiam i z góry dziekuję

Na stromie OAMTC (to taki austriacki pzmot) podają ceny z początku maja, i tak:
PL-0,970, SLO-0,989, CZ-1,068, HR-1,098 i A-1,122 ojro za 95.

jak LPG to
Chorwacja, Czechy, Polska, Slowenia w cytowanej kolejnosci ...

Tomiusz ... najpierw moja mała historia. jakieś 8 - 10 lat temu na Chorwacji była stosunkowo tania benzyna. Wyruszyłem z kraju, zatankowałem do pełna ( 50 L ). Nad balatonem zaczeła mi lekko świecić rezerwa. szkoda mi było takować na Węgrzech ponieważ było drogo i miałem świadomość, że to tylko 130 km i jestem juz na granicy a tam zatankuję taniej. Ruszyłem bez tankowania, na trasie na początku były tu i owdzie stacje lecz ja dalej jadę nie tankując. Przed granicą zacząłem sie juz mocno denerwować czy dojadę, stacje raptem jakby znikły. Nerwy jeszcze większe. Dojechałem lecz z duszą na ramieniu. Od tamtej pory nawet sie nie pytam gdzie taniej, tankuje tam gdzie akurat jestem. Szkoda nerwów a oszczędność jest znikoma. Kilkanaście zł na baku. Nie warto nawet o tym myśleć. Powodzenia. Szerokiej drogi.

Cos dziś nie tak jest z tą strona www. Ciągle dwa razy "wyskakuje" mój post. Tu był ten drugi - skasowany.

Zgadzam się z Woką.W tej chwili różnica cen jest tak niewielka,że nie ma się co oglądać na ceny tylko tankować gdy jest taka potrzeba.Ja radziłbym zatankować w Austrii.Pomimo najwyższej ceny.Niewątpliwie jakośc paliwa jest tam najlepsza co przekłada się na mniejsze zużycie paliwa.

pozdrav

w sumie to macie racje dzieki za pomoc mamtylko jeszcze pytanie wiem że sie powtarzam ale czym lepiej płacic miejscowa waluta czy euro czy karta pozdrawiam

Najlepiej płacić kartą.Nie ma prowizji.

pozdrav

Taka uwaga do paliwa w Austrii.
Zeszły rok, trasa Szczecin Istria przez Niemcy, Austrię i Słowenię.
Po przejechaniu przez Niemcy (trasą na Monachium) pierwsza stacja benzynowa w Austrii po przekroczeniu granicy z niemcami, tankuję do pełna i kicha Ford focus 1,6 po przejachniu paru km nagle stracił moc . na uatostrdzie mogłem jechać max 120. Dopiero na cro wszystko wróciło do normy po przepaleniu 2 zbiorników paliwa.
Z mojego doświadczenia w Austri paliwko też jest nie najlepsze.
Zimą na nartach tankowałem tylko u (jak to się pisze???) szela i nie miałem już kłopotów

W wielu postach pojawia sie info, ze w Słoweni jest najtaniej, dlatego jadąc przez zachodnie Węgry warto wskoczyć do Lendavy w Słowenii aby zatankować. Naprawde warto? Czy stacja w Lendawie jest całodobowa? Czy można płacić karta?

Zdecydowanie najtaniej jest w Słowenii. Niestety dość drogo w HR.

Lider16 napisał(a):W wielu postach pojawia sie info, ze w Słoweni jest najtaniej, dlatego jadąc przez zachodnie Węgry warto wskoczyć do Lendavy w Słowenii aby zatankować. Naprawde warto? Czy stacja w Lendawie jest całodobowa? Czy można płacić karta?

Całodobowa stacja była ( i chyba jeszcze jest) przy drodze
na Murską Sobotę, około 100-200 m w bok od trasy "tranzytowej".
Karty tam przyjmowali.
Ostatni raz tam byłem w 2002, ale chyba nic się nie zmieniło.

Krzysztof

dieselek Panowi dieselek 125 Ps 280 Nm i spalanie poniżej 6 litrów na 100 ale mam radochę z nowego nabytku a myślałem że Peugeot 206 1,4 75 Ps to oszczędne autko startuję z domu z pełnym bakiem i następne tankowanie w okolicach Karlovaca

tomiusz napisał(a):Witam wszystkich cromaniaków mam pytanie planuje podróż do cro przez czechy austrie i słowenie i nie wiem gdzie najlepiej dotankowac auto gdzie jest taniej i jak najlepiej płacic karta euro czy miejscowa walutą pozdrawiam i z góry dziekuję

witam
moje wrażenie z drogi do cro w maju 2006 jest takie, że ceny paliwa (tankowałem on) są tak podobne we wszystkich krajach tranzytowych (słowacja, austria, słowenia), że w zasadzie nie ma o czym gadać. wszędzie płaciłem nieco ponad 1 euro
na stacjach rozliczałem się kartą.
pozdrawiam

Tankowac tam gdzie zaczyna swiecic rezerwa,oszczednosci na baku,to pare zlotych,doslownie.Pamietac nalezy tylko,ze w HR lubia miec stacje do 19 czy 22,inaczej jest przy autostradzie-non stop.Starsi forumowicze powinni pamietac jak jeden z nas/archiwum/ rok temu chcial zabierac karnistry z ropa w swoim kombiku .Nie jeden,ale z tego co sobie przypominam to kilka.Ale go ludzie zjechali........