Ustronianka napisał(a):
dawkuj emocje, wtedy jest dopiero jazda
Nie mam wyjścia - całego wyjazdu nie dam rady opisać na jednej stronie
Ustronianka napisał(a):
dawkuj emocje, wtedy jest dopiero jazda
gusia-s napisał(a):Jak dobrze, że jeszcze nie wypłynęliśmy - zdążyłam zaliczyć majówkę więc jestem gotowa na rejs
agata26061 napisał(a):Pięknie jak zwykle Beatko u Ciebie Cieszę się, że piszesz kolejną relację. Ja oczywiście spóźniona, ale już będę na bieżąco
Dawaj kolejne odcinki, bo już jestem bardzo stęskniona za Cro, więc z chęcią zobaczę te cudne kolory i widoki Muszę sobie w ten sposób umilić czas do wyjazdu
Dlaczego nie wyznaczyłaś zastępcy fotografa
To też i moje ulubione miejsce
gusia-s napisał(a):No jakbyś zapomniała to była 2-ga poł. września i wcale za gorąco nie byłobeatabm napisał(a): ... A gdzie kołderka???? Tak na twardym i gorącym???
gusia-s napisał(a): Czy ja dobrze widzę siadłaś bosmanowi na jajo
pomorzanka zachodnia napisał(a):Czyli to był poniedziałek?? Dobrze liczę? Bo właśnie tego dnia (20.08) byłam w Szybeniku. Wprawdzie w godzinach południowych, ale zawsze . Bardzo sympatycznie tam u Was , malutka łódeczka, ale miejsca do opalania wystarczyło dla wszystkich .
Powrót do Nasze relacje z podróży