Czyż ta budowla nie wygląda jak wielki statek?
Zdecydowanie tak.
Jeszcze trochę kadrów z naszego apartamentu.
Ania ma już publiczność.
Zdjęcia do obdukcji - co na tym statku się wyprawia?????
Przemoc????
Pora zabrać się za poważną czynność.
Pamiętacie skarb pozostawiony dla Kateriny na Brać?
Jak Ona tam trafi bez mapy???
Trzeba koniecznie przygotować wskazówki.
Mapę zabraliśmy z domu.
Teraz trzeba ja tylko uzupełnić.
Ewa dzielnie pisze wskazówki.
Potem opalam ją nad płomieniem z kuchenki żeby nie wyglądała zbyt świeżo.
Trochę ją plamimy Cycem – musi przecież pachnieć.
Mam nadzieję że będzie pomocna i Katerina odszuka skarb.
Słońce powoli zachodzi.
Vodice nabierają pięknych kolorów.
Widok wieczornych Vodic z pokładu Piccoli mnie ujął.
Jednak poza nim – miasto nie ma w sobie nic co mogłoby mnie przyciągnąć.
Bardzo mocno zwykłe.