Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W 80 godzin dookoła Dalmacji - sierpień 2018

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12903
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.06.2019 16:26

travel napisał(a):
Katerina napisał(a):Bardzo fajne zakamarki do samotnego plażingu :) I skałki fajne, chętnie bym je wszystkie przeszła wzdłuż brzegu odwiedzając te różne ruinki.


Jak zobaczyłam te skałki to od razu pomyślałam o Tobie :mrgreen:


I krzaczorach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 02.06.2019 16:53

beatabm napisał(a):
travel napisał(a):
Katerina napisał(a):Bardzo fajne zakamarki do samotnego plażingu :) I skałki fajne, chętnie bym je wszystkie przeszła wzdłuż brzegu odwiedzając te różne ruinki.


Jak zobaczyłam te skałki to od razu pomyślałam o Tobie :mrgreen:


I krzaczorach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


:lool: :lool: :lool:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 03.06.2019 00:55

travel napisał(a):
beatabm napisał(a):
travel napisał(a):
Katerina napisał(a):Bardzo fajne zakamarki do samotnego plażingu :) I skałki fajne, chętnie bym je wszystkie przeszła wzdłuż brzegu odwiedzając te różne ruinki.


Jak zobaczyłam te skałki to od razu pomyślałam o Tobie :mrgreen:


I krzaczorach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


:lool: :lool: :lool:


Mówicie o tym , jak mi z ręki jadły ? :boss: :lool: :lool: :lool:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12903
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.06.2019 08:16

Katerina napisał(a):
Mówicie o tym , jak mi z ręki jadły ? :boss: :lool: :lool: :lool:


Oczywiście :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12903
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.06.2019 08:28

Wpływamy do zatoki i cumujemy w porcie miejskim w Jelsie.

Ładnie tu!!!!

I jest osiołek!!!!!

Ania – wielka fanka wszelkiej maści osłów – zauważa go natychmiast.

DSC_5399.JPG


DSC_5401.JPG


DSC_5403.JPG


DSC_5404.JPG


DSC_5411.JPG


Do nabrzeża podchodzi jacht.

Wygląda znajomo.

Znowu :?: :?: :?: 8O 8O 8O

Boję się otworzyć lodówkę.... :roll: :roll: :roll:

Nasi znajomi....

Czwarty raz.....

Czy Wy nas śledzicie????

Vrboska cała zapchana więc wylądowali tutaj – gdzie luźno przy nabrzeżu.

No i fajnie – dziewczyny znowu będą szalały we trzy do północy.

DSC_5414.JPG


DSC_5423.JPG


DSC_5425.JPG


Dalej cumuje wielki katamaran.

Męska załoga i jedna kobieta hostessa – całkowicie bezpieczna.

Panowie niezwykle zajęci sobą.

Olejki, kremy do opalania skutecznie zajmują im ręce.

Biedna dziewczyna sama szarpie się z muringiem i ciężkimi mokrymi cumami.

Wyższy poziom kultury.

DSC_5417.JPG


Rzut oka na port.

DSC_5418.JPG


Jakie mamy długie cienie!!!!!!

DSC_5421.JPG


Taką piękność w tym roku hodowałam w domu – niestety coś nagle jej zaszkodziło i padła :cry: .

DSC_5426.JPG


Przed Piccolką dziewczyny ustawiły wiadro – znowu będą kraby i inne cudaki???

DSC_5428.JPG


Idę się przejść w stronę morza.

Genialna nazwa dla kata – taka wakacyjna.

DSC_5429.JPG


Kilka ujęć w stronę portu.

DSC_5431.JPG


DSC_5433.JPG


DSC_5434.JPG


I w kierunku morza.

DSC_5435.JPG


DSC_5440.JPG


Portowa zatoka obstawiona z obu stron.

DSC_5438.JPG


DSC_5439.JPG


DSC_5441.JPG


DSC_5445.JPG


Można się powylegiwać na falochronie.

DSC_5442.JPG


Zaglądam do garażu z kajakami.

DSC_5446.JPG


Myślę że nie potrafiłabym utrzymać równowagi na takim wąskim kajaczku.
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 03.06.2019 08:59

Nie mogę tu zaglądać bo coraz trudniej mi wytrzymać do września. I nie zmienia faktu to, że już za 1,5 miesiąca będę w domu, w Cro, w Borje. Wszystko wyrywa się ku wrześniowym żaglom.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 03.06.2019 09:31

beatabm napisał(a):Wpływamy do zatoki i cumujemy w porcie miejskim w Jelsie.
Ładnie tu!!!!
I jest osiołek!!!!!
Ania – wielka fanka wszelkiej maści osłów – zauważa go natychmiast...
Wspominam z tęsknotą :roll:
IMG_20180709_231237.jpg


beatabm napisał(a):... Dalej cumuje wielki katamaran.
Męska załoga i jedna kobieta hostessa – całkowicie bezpieczna.
Panowie niezwykle zajęci sobą...
:mrgreen:
No cóż, dla jednych romantyczna przygoda a dla innych zapi...l :mrgreen:

beatabm napisał(a):... Taką piękność w tym roku hodowałam w domu – niestety coś nagle jej zaszkodziło i padła :cry: ...
Szkoda :(
Moja daje radę :) do towarzystwa ma koło siebie lawendę, oleandra i mandarynkę. W tym roku plan na figę i może jakąś oliwkę do kompletu :)

Fajna ta Jelsa co nie ;)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12903
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.06.2019 10:50

Aldonka napisał(a):Nie mogę tu zaglądać bo coraz trudniej mi wytrzymać do września. I nie zmienia faktu to, że już za 1,5 miesiąca będę w domu, w Cro, w Borje. Wszystko wyrywa się ku wrześniowym żaglom.


Jak ktoś raz spróbuje żeglowania - cieżko mu potem wrócić na ląd.
Od mojego pierwszego morskiego rejsu minęło...o matko, to już 16 lat 8O 8O 8O
I powiem Ci że nie umiałabym inaczej. Na lądzie nie odpoczywam, nie umiem się oderwać od codzienności. Całkowity reset jest możliwy tylko na jachcie - i to im mniejszym i z mniejszą Załogą tym lepiej :hearts:
Na szczęście już niedługo znowu poczuję wiatr we włosach :hearts: :hearts: :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12903
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.06.2019 10:55

"gusia-s"] Wspominam z tęsknotą :roll:
IMG_20180709_231237.jpg


Co za uparciuch z niego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Szkoda :(
Moja daje radę :) do towarzystwa ma koło siebie lawendę, oleandra i mandarynkę. W tym roku plan na figę i może jakąś oliwkę do kompletu :)


Nawet mnie nie denerwuj :roll: Chyba nie mam ręki do roślin :cry:

Fajna ta Jelsa co nie ;)


Oj tak :hearts: Skradła mi serce :hearts: Dlatego wracam do niej uparcie :smo:
slawek&gosia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 299
Dołączył(a): 13.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawek&gosia » 03.06.2019 22:16

Jelsa ❤ już za niecałe 3 tygodnie w końcu zobaczę ją na żywo pierwszy raz :mrgreen:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 03.06.2019 22:41

beatabm napisał(a): Całkowity reset jest możliwy tylko na jachcie - i to im mniejszym i z mniejszą Załogą tym lepiej :hearts:

Fochniemy się i opuścimy Was... :(


:oczko_usmiech: :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12903
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.06.2019 08:22

slawek&gosia napisał(a):Jelsa ❤ już za niecałe 3 tygodnie w końcu zobaczę ją na żywo pierwszy raz :mrgreen:

Już niedługo :wink: Myślę że zachyci Cię tak jak i nas :hearts: To też był nasz "pierwszy raz" w tym miasteczku :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12903
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.06.2019 08:25

CROberto napisał(a):
beatabm napisał(a): Całkowity reset jest możliwy tylko na jachcie - i to im mniejszym i z mniejszą Załogą tym lepiej :hearts:

Fochniemy się i opuścimy Was... :(


:oczko_usmiech: :mrgreen:


No No No!!!!! Uciekać z Piccoli??? Jak możesz :roll: :mrgreen:
Tu im nas więcej tym fajniej :hearts:
Ale w realu - rejs maleństwem odmienił nas dość mocno.
Wczesniej chciałam duże jednostki - bo myślałam ze lepiej, więcej. Teraz wiem że się myliłam :hearts:
Maluszkiem jest po prostu łatwiej - sama jestem w stanie obsłużyć wszytskie żagle, liny - nawet często nie używam kabestanów czy korby.A że kocham pracę na pokładzie - to w to mi graj :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12903
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.06.2019 09:25

Dość tego włóczenia się – wracam na pokład.

DSC_5449.JPG


Może zostanę figurką na pomniku???

DSC_5450.JPG


Nasze dzieci nie mają na razie dylematów – wciąż we trzy zajęte łowieniem czegokolwiek w morzu.

DSC_5453.JPG


Po jakimś czasie wraca Ania – chce się przespacerować po mieście więc idziemy.

Niezbyt daleko bo napotykamy takiego oto psiaka.

Ania musi pogłaskać.

DSC_5454.JPG


Chyba zaiskrzyło między nimi.

DSC_5456.JPG


DSC_5458.JPG


Dość tych czułości, idziemy dalej.

DSC_5459.JPG


DSC_5460.JPG


DSC_5462.JPG


DSC_5463.JPG


DSC_5466.JPG


Do parku pod palmy.

DSC_5468.JPG


DSC_5470.JPG


DSC_5471.JPG


DSC_5474.JPG


DSC_5480.JPG


DSC_5481.JPG


DSC_5482.JPG


Jeszcze trochę do miasta – podoba nam się tutaj.

DSC_5483.JPG


Wieczorem będzie jakiś koncert – scena już gotowa.

DSC_5487.JPG


Jest nawet repertuar.

DSC_5488.JPG


Kierujemy się w stronę kościoła.

DSC_5489.JPG


DSC_5490.JPG


DSC_5491.JPG


DSC_5492.JPG


DSC_5493.JPG


DSC_5495.JPG


DSC_5497.JPG


DSC_5498.JPG


I tak dla przypomnienia gdzie jesteśmy.

DSC_5501.JPG


DSC_5502.JPG


DSC_5503.JPG


DSC_5504.JPG


DSC_5506.JPG


DSC_5507.JPG


DSC_5508.JPG


DSC_5509.JPG


DSC_5510.JPG


DSC_5511.JPG


DSC_5515.JPG


Robi się coraz ciemniej....

DSC_5518.JPG


DSC_5519.JPG


Pora kierować się w stronę portu.

A tam na naszym cokole jakaś sesja.

DSC_5522.JPG


DSC_5523.JPG


Nie będziemy gorsi.

DSC_5524.JPG


DSC_5529.JPG


Chyba się wszyscy zmęczyliśmy, trzeba odpocząć na ławeczce.

DSC_5539.JPG


DSC_5542.JPG


Dziewczynki przyniosły swoje tymczasowe akwarium – stało sobie na ulicy przy Piccoli budząc niesamowite zainteresowanie wśród przechodzących tam osób.

DSC_5545.JPG


Ten wieczór był długi.

Jednak w końcu dziewczynki padły, a po jakimś czasie w ich ślad poszła dorosła część Załogi.

Dobranoc.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 04.06.2019 09:44

Podobnego pieseła spotkałam na Hvarze w Pitve, tylko był nieco bardziej blond ;)
IMG_20180709_161633.jpg


A na lodzika nie zaszliście? takie dobre mają tu
beatabm napisał(a):
DSC_5459.JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
W 80 godzin dookoła Dalmacji - sierpień 2018 - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone