agata26061 napisał(a):Pięknie wyglądają te budynki miasteczka oświetlone porannym słońcem... Mam ambitny plan w tym roku obudzić się na wschód słońca i pospacerować chwilkę brzegiem morza ale.... co roku mam taki plan i nigdy się nie udaje. Dobrze, że w zeszłym roku Hvar opuszczaliśmy pierwszym promem, to wschód słońca było mi dane podziwiać
agata26061 napisał(a):Pięknie wyglądają te budynki miasteczka oświetlone porannym słońcem... Mam ambitny plan w tym roku obudzić się na wschód słońca i pospacerować chwilkę brzegiem morza ale.... co roku mam taki plan i nigdy się nie udaje. Dobrze, że w zeszłym roku Hvar opuszczaliśmy pierwszym promem, to wschód słońca było mi dane podziwiać
Katerina napisał(a):[
Agatko, jakbyś pojechała do Cro we wrześniu byłoby Ci łatwiej, bo wschód słońca dużo później niż w czerwcu Ale mi też sie to jeszcze nie udało
Co do rybek, czyszczenie to naprawdę pikuś, przynajmniej dla mojego Małża , błyskawicznie mu to poszło, kilogram drobnicy oczyścił i mewy nakarmił
"dangol"]Nadgoniłam (no i miło mi się zrobiło), więc teraz mogę wypić za pomyślność dalszej części rejsu.
A mój z wielorybkiem
No to cyc!
Katerina napisał(a):Z tym zdjęciem...
...kojarzy mi się słowo :nirwana
Bije z niego taki spokój, że prawie lewituję I to bez spożycia Cyca
.beatabm napisał(a):Zieleń pinii kontrastująca z szarzyzną gór zachwyca chyba każdego
slawek&gosia napisał(a):Ale fajne paznokcie
Katerina napisał(a):Z tym zdjęciem...
...kojarzy mi się słowo :nirwana
Bije z niego taki spokój, że prawie lewituję I to bez spożycia Cyca