Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W 80 godzin dookoła Dalmacji - sierpień 2018

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 17.05.2019 12:45

Bardzo spodobała mi się Pucisca chociaż spędziliśmt tam tylko małą chwilkę :( A jak patrze na Wasze zdjęcia zwłaszcza te z góry, to tym bardziej mi szkoda :( Ale jest plan wrócić na Brać w 2021 :mrgreen: Może wtedy się uda więcej zobaczyć :wink:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 17.05.2019 16:20

Ja za każdym razem źle trafiałam - na pochmurną i bardzo wietrzną Pucišćę, dlatego nie skradła mi serca. Źle znoszę porywiste wiatry , doprowadzają mnie do obłędu, a tam głowę urywało.
Tej rzeźby nie mogło być w 2017...zapamiętałabym ją..Dziwna jest - i ładna i brzydka zarazem :roll: Kobieta ma mocno męskie rysy i wydaje się być masywniejsza od mężczyzny. Z daleka rzeźba daje wrażenie lekkości, z bliska jest "przyciężka", w założeniu miała pewnie oddawać czułość, a ja tu widzę element rywalizacji.. :roll: Ale, co ja się tam znam...
Ładny widok z góry na miasteczko...No i Dziewczyny...jak urosły 8O :)
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 17.05.2019 17:33

Oj za krótko byliśmy w Puciscy :( . To miasteczko to prawdziwa wizytówka wyspy :idea:

Córeczki mega podobne do rodziców .
Starsza - wykapana mamusia, a młodsza - skóra zdjęta z kapitana :lol:
DSC_5021.JPG
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 18.05.2019 19:12

gusia-s napisał(a):Czasem tak to bywa, że lepiej spotkać się gdzieś w świecie niż koło domu ;)

No i jednak żałuje tej wieczornej wizyty w Puciscy, patrząc na to jak z góry się prezentuje i ile ma schodków, zakamarków itp. :(


Gusia - nie ma tego złego. Masz po co raz jeszcze tam wrócić :mrgreen: Może morzem??? :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 18.05.2019 19:16

Aldonka napisał(a):Wspaniale. Aż zaczęłam przebierać nóżkami ze zniecierpliwienia, a do września i babskiego rejsu jeszcze tak daleko.
Normalnie pierwsze co zrobię w Sibeniku w Mandalinie jak już się z naszym Romanem III przywitam to pójdę poszukać Waszej Piccolki :D


Witaj na pokładzie Aldonka :papa:
Piccolki już tam nie zobaczysz :cry: :cry: :cry: Sprzedana :cry: :cry: :cry: Ona i wszystkie inne małe jachty :cry: :cry: :cry:
Nie mamy czym tam pływać w wakacje :cry: :cry: :cry: Chyba ze Załogę powiększymy - ale tego bym nie szczególnie chciała, pływanie w wąskim gronie ma swój niezaprzeczalny urok :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 18.05.2019 19:18

wiolek_lp napisał(a):Bardzo spodobała mi się Pucisca chociaż spędziliśmt tam tylko małą chwilkę :( A jak patrze na Wasze zdjęcia zwłaszcza te z góry, to tym bardziej mi szkoda :( Ale jest plan wrócić na Brać w 2021 :mrgreen: Może wtedy się uda więcej zobaczyć :wink:


Nie płacz tylko wracaj tam i odwiedź to cudne miasteczko na dłużej :smo:
Muszę powiedzieć że nas zauroczyła - jedno z topowych chorwackich miasteczek - z cudnym klimatem. I to poukładanie, czystość - cudo :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 18.05.2019 19:23

Katerina napisał(a):Ja za każdym razem źle trafiałam - na pochmurną i bardzo wietrzną Pucišćę, dlatego nie skradła mi serca. Źle znoszę porywiste wiatry , doprowadzają mnie do obłędu, a tam głowę urywało.
Tej rzeźby nie mogło być w 2017...zapamiętałabym ją..Dziwna jest - i ładna i brzydka zarazem :roll: Kobieta ma mocno męskie rysy i wydaje się być masywniejsza od mężczyzny. Z daleka rzeźba daje wrażenie lekkości, z bliska jest "przyciężka", w założeniu miała pewnie oddawać czułość, a ja tu widzę element rywalizacji.. :roll: Ale, co ja się tam znam...
Ładny widok z góry na miasteczko...No i Dziewczyny...jak urosły 8O :)


Kozy rosną a my sie starzejemy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Daj miasteczku jeszcze jedna szansę - tam naprawdę nie zawsze wieje :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 18.05.2019 19:26

"Habanero"]Oj za krótko byliśmy w Puciscy :( . To miasteczko to prawdziwa wizytówka wyspy :idea:


Dokładnie tak, podpisuję sie pod tym obiema rękami :hearts:

Córeczki mega podobne do rodziców .
Starsza - wykapana mamusia, a młodsza - skóra zdjęta z kapitana :lol:


I obie chyba podobne do siebie - zresztą jak my :mrgreen: Wiesz że kiedyś co niektórzy brali nas za rodzeństwo a nie za parę??? 8O 8O 8O :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
amatus1
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2903
Dołączył(a): 25.11.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) amatus1 » 18.05.2019 20:59

Świetna relacja Beatko!Super zdjęcia. Z sentymentem spoglądamy na Budapeszt i miejsca w Dalmacji.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 19.05.2019 18:40

amatus1 napisał(a):Świetna relacja Beatko!Super zdjęcia. Z sentymentem spoglądamy na Budapeszt i miejsca w Dalmacji.

Dziękuję :D Witaj w naszych piccolkowych progach amatus1 :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 20.05.2019 08:12

Wstaję sporo przed 7:00.

Miasto śpi ale nie ja.

Idę w poszukiwaniu chleba.

DSC_5048.JPG


DSC_5049.JPG


DSC_5050.JPG


DSC_5051.JPG


DSC_5052.JPG


Port oświetlony wschodzącym słońcem.

DSC_5053.JPG


DSC_5054.JPG


DSC_5055.JPG


DSC_5056.JPG


DSC_5057.JPG


DSC_5058.JPG


DSC_5059.JPG


DSC_5060.JPG


DSC_5061.JPG


DSC_5062.JPG


DSC_5063.JPG


DSC_5064.JPG


Kupuję pieczywo.

W drodze powrotnej zaglądam do ribaricy.

Są moje ukochane maleńkie rybki!!!!!!

Kupuję 2 kilo i dumna z siebie wracam na pokład.

Będzie dużo czyszczenia i smażenia ale jakże smacznie. :hearts:

Już mi ślinka cieknie na myśl o obiedzie.

Po tak udanych zakupach pora opuścić spokojny, gościnny port. :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 20.05.2019 09:11

O właśnie, już opuścić port! a czemu to nie poszliście poprzedniego dnia do najsłynniejszej szkoły kamieniarstwa po przeciwnej stronie portu? :roll:

Odnośnie czyszczenia małych rybek, na jakimś filmiku widziałam jak na nabrzeżu robił to rybak.
Nacinał je tuż za skrzelami ale jakby nie do końca i energicznym ruchem tak jakby nożem odrzucał głowę a z nią wychodziły wszystkie wnętrzności i zostawała czysta rybka.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 20.05.2019 10:06

"gusia-s"]O właśnie, już opuścić port! a czemu to nie poszliście poprzedniego dnia do najsłynniejszej szkoły kamieniarstwa po przeciwnej stronie portu? :roll:


No właśnie nie wiem jak to sie stało :oops:
Ale nie ma tego złego - jest powód żeby tam wrócić :mrgreen:

Odnośnie czyszczenia małych rybek, na jakimś filmiku widziałam jak na nabrzeżu robił to rybak.
Nacinał je tuż za skrzelami ale jakby nie do końca i energicznym ruchem tak jakby nożem odrzucał głowę a z nią wychodziły wszystkie wnętrzności i zostawała czysta rybka.


Hmmm...ciekawie, trzeba by spróbować bo trochę czasu to czyszczenie zajmuje - na szczęście walory smakowe ten wysiłek wynagradzają :hearts: :hearts: :hearts:
slawek&gosia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 299
Dołączył(a): 13.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawek&gosia » 20.05.2019 12:21

beatabm napisał(a):
"gusia-s"
Odnośnie czyszczenia małych rybek, na jakimś filmiku widziałam jak na nabrzeżu robił to rybak.
Nacinał je tuż za skrzelami ale jakby nie do końca i energicznym ruchem tak jakby nożem odrzucał głowę a z nią wychodziły wszystkie wnętrzności i zostawała czysta rybka.


Hmmm...ciekawie, trzeba by spróbować bo trochę czasu to czyszczenie zajmuje - na szczęście walory smakowe ten wysiłek wynagradzają :hearts: :hearts: :hearts:



Od 4 minuty patroszenie rybek
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 20.05.2019 15:17

slawek&gosia napisał(a):Od 4 minuty patroszenie rybeke


Wow 8O Dzięki :smo: Wygląda rzeczywiście ekspresowo!
Teraz pozostaje tylko w Cro kupić świeżutkie maleństwa i do dzieła :hearts:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
W 80 godzin dookoła Dalmacji - sierpień 2018 - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone