Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W 80 godzin dookoła Dalmacji - sierpień 2018

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 15.05.2019 08:15

"Katerina"
A co tam...pokażę :D
Naszyjnik zrobiony z szekli, a upleciony przez Kapitana :boss:
Przynajmniej tak twierdził :oczko_usmiech:


No chyba nie masz wątpliwości co do prawdomówności Kapitana??? 8O 8O 8O
Sama widziałam jak go robił - jeszcze w domu - a potem szukaliśmy pudełeczka które przetrwa niewiadome warunki i nie będzie kusic obcych :mrgreen:

Od momentu znalezienia skarbu już się z nim nie rozstawałam 8) Pojedzie też ze mną ponownie do Cro.


Ale miło to słyszeć :oops: Będzie chorwackim naszyjnikiem :smo:

Dzięki serdeczne Beata, teraz mogę oficjalnie podziękować. :)


Cała przyjemność po naszej stronie - było nam niezwykle miło coś zostawić po sobie :wink:

Okoliczności odnajdywania skarbu opiszę u siebie, oczywiście... :mrgreen: :mrgreen:


Ciekawa jestem - zwłaszcza po wtopie z kierunkami na mapie....ciiiiii :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 15.05.2019 08:17

travel napisał(a):[te]

Gusia już wszystko wyjaśniła :D
A trochę zdjęć z Likvy znajdziesz w mojej relacji od str.12 https://www.cro.pl/dziwna-para-primosten-i-sutivan-2018-t54669-165.html


Dzięki Dziewczyny :wink:
Relację calutką przeczytałam od deski do deski - tylko u mnie z zapamietywaniem plaż generalnie słabo :oops:
Kąpiele najczęściej uskuteczniamy na morzu - ale czasem moje córy chcą się pobawić na plaży i to na piachu 8O Wymyśliły w Cro :roll: Więc grzebiemy czasem w mapach w poszukiwaniu takowych dla nich :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 15.05.2019 08:18

wiolek_lp napisał(a):I ja witam się spóźniona chociaż czytam od początu :wink: Mam nadzieję, że tym razem będę na bieżąco :mrgreen:


Witaj na pokładzie wiolek_lp :papa: Miło Cię gościć, porozpychaj się łokciami i wybieraj odpowiadajace Ci miejsce na Piccoli :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 15.05.2019 08:22

AdamZ napisał(a):Chyba nie zdążyłem się przywitać choć relację śledzę. :papa:
Zdjęcia jak zwykle piękne a widok Kociej Wieży zawsze mi poprawia nastrój i to szokująco :mrgreen:
Czytaczom planującym odwiedzić Likvę wspomnę że jest urokliwa i piaseczek na dnie delikatny z tym że dno jest na prawie 2 metrach więc stanąć na nim trudno bez całkowitego zanurzenia. Okoliczna fauna i flora też w miarę bogata więc jest co oglądać pod wodą. Konoba blisko, cień można znaleźć, jakiś prysznic też tam bywał także warunki przyzwoite.
Tym ukrywaniem skarbów mnie zainspirowałyście. Planuję w ostatnim tygodniu czerwca porozkoszować się Sutivanem i muszę w tych planach jakieś zakopaliska uwzględnić :) a pomysłów na schowki już mi się kilka plącze po głowie :hut:


Witaj AdamZ.
Fajnie że jesteś :smo:

Kocia Wieża - słodka nazwa :D Choc na zdjeciach z morza kociaka nie widać - ale on tam jest, wiem, widziałam, sprawdziłam niedawno osobiście :mrgreen:
Na plażę na pewno w końcu zajrzymy - wszak ostatnimi czasny nasze rejsy się jakoś zrobiły pływaniem wokół wyspy Brać :roll: :mrgreen:
Zabawa ze skarbami jest naprawdę wesoła - ja sie tylko bałam ze ktoś zobaczy, zabierze albo wyrzuci do śmieci - ale jak widać pudełko przetrwało :wink:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 15.05.2019 08:24

travel napisał(a):
Jestem mikrego wzrostu -163cm i piasek zaczynał się jak woda sięgała mi do biustu czyli ok.1,2-1.3 m.
Ale byłam tam do południa. Może po południu jest przypływ i jest głębiej, ale żeby było aż 70 cm różnicy 8O :?:


Największe pływy jakie spotkaliśmy były w Komizy i w Brnie na Korczuli - ale jak wysokie - z pół metra pewnie miały co najmniej. W innych miejscach zawsze było zdecydowanie spokojniej w tym temacie :wink:

Taka głębokość piasku by nam pasowała - dziewczyny to i tak nie poruszają sie w wodzie inaczej niż płynąć ale ja :oops: Jak nie ma dna na plaży to panika 8O
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 15.05.2019 08:31

Na dzisiejszą noc wybieramy Puciśca na Brać.

DSC_4943.JPG


Cumujemy i łapiemy się za gotowanie obiadu bo towarzystwo strasznie głodne.

Ale najpierw toast za zacumowanie.

Biało – czerwony.

DSC_4942.JPG


Obiad się gotuje a towarzystwo ogarnia głupawka.

To głębokie spojrzenie w oczy....

DSC_4945.JPG


To zdrówko!!!!

DSC_4948.JPG


DSC_4950.JPG


Młode łapią podbierak i idą czatować na kraby i inne morskie potwory.

DSC_4951.JPG


DSC_4954.JPG


Rozglądam się dookoła.

DSC_4955.JPG


DSC_4956.JPG


DSC_4957.JPG


Głupawki ciąg dalszy.

Może ktoś wspomoże???

DSC_4966.JPG


DSC_4965.JPG


Jak nie na czerwone to może na białe?

DSC_4958.JPG


Nareszcie się ugotowało.

Tylko stół mały, ciasno.

Cóż...skoro nie ma dla nas miejsca na pokładzie – damy radę poza nim.

DSC_4971.JPG


DSC_4973.JPG


DSC_4975.JPG


DSC_4976.JPG


Najedzeni.

Trzeba poleżeć – wszak sjesta na południu jest punktem obowiązkowym.

DSC_4977.JPG


DSC_4978.JPG


DSC_4981.JPG
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 15.05.2019 16:50

beatabm napisał(a):
travel napisał(a):
Jestem mikrego wzrostu -163cm i piasek zaczynał się jak woda sięgała mi do biustu czyli ok.1,2-1.3 m.
Ale byłam tam do południa. Może po południu jest przypływ i jest głębiej, ale żeby było aż 70 cm różnicy 8O :?:


Największe pływy jakie spotkaliśmy były w Komizy i w Brnie na Korczuli - ale jak wysokie - z pół metra pewnie miały co najmniej. W innych miejscach zawsze było zdecydowanie spokojniej w tym temacie :wink:

Taka głębokość piasku by nam pasowała - dziewczyny to i tak nie poruszają sie w wodzie inaczej niż płynąć ale ja :oops: Jak nie ma dna na plaży to panika 8O


Nie przejmuj się ja mam tak samo :lol:
Najpierw sprawdzam głębokość brodząc a potem pływam :mrgreen:

Trzeba zakładać rękawki jak Mysza :)

beatabm napisał(a):[b][color=#0000FF]Na dzisiejszą noc wybieramy Puciśca na Brać.

Cumujemy i łapiemy się za gotowanie obiadu bo towarzystwo strasznie głodne.

Ale najpierw toast za zacumowanie.

Biało – czerwony.

Obiad się gotuje a towarzystwo ogarnia głupawka.

Nareszcie się ugotowało.

Tylko stół mały, ciasno.

Cóż...skoro nie ma dla nas miejsca na pokładzie – damy radę poza nim.

Najedzeni.

Trzeba poleżeć – wszak sjesta na południu jest punktem obowiązkowym.


Czysty cycowy luz blues :oczko_usmiech:
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1624
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 15.05.2019 17:29

travel napisał(a): Jestem mikrego wzrostu -163cm i piasek zaczynał się jak woda sięgała mi do biustu czyli ok.1,2-1.3 m.
Ale byłam tam do południa. Może po południu jest przypływ i jest głębiej, ale żeby było aż 70 cm różnicy 8O :?:


Przyznam że te 2 metry wyczytałem z którejś relacji ale z drugiej strony, 2 lata temu też w godzinach dopołudniowych, w końcówce czerwca, próbowałem stanąć na piasku i średnio mi to wychodziło. Piaszczyste dno zaczynało się jakieś kilkanaście metrów od brzegu . Woda wypychała tę moją setkę zdecydowanie do góry więc w przybliżeniu oceniam głębokość na mój wzrost (ponad 180) z lekkim hakiem. Może Lokalsi dosypali piaseczku w ubiegłym roku? :)
Pučišća od strony Waszego parkingu jachtowego też robi dobre wrażenie.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 15.05.2019 17:35

Ale z Was "cebulaki" :smo: :oczko_usmiech:
Kapitan biedny nawet butów nie ma :oops: W koszyczku niewiele, na buty nie starczy :mrgreen:

Puciśca mi się bardzo podobała, szkoda że udało się do niej dotrzeć dopiero wieczorem.
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1528
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 15.05.2019 17:43

Te ostatnie zdjęcia :mrgreen: bardzo zabawne, wywołują uśmiech na twarzy :D ale Wam dobrze. A akcja ze skarbem,hmm, inspiruje :wink: .
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 15.05.2019 17:50

beatabm napisał(a):
agata26061 napisał(a):Na większe okazy trafiliśmy przypadkowo tutaj (zaznaczone strzałką):


Tyle razy byłam obok i nie wiedziałam 8O
Ale tak serio - jak wychodzimy w morze to nikt by nikogo na pokładzie nie zmusił do zatrzymania sie w kanale :mrgreen:
A na powrocie - człowiek przeciąga żeglowanie do bólu i potem w kanale to już szybko szybko żeby nam nurek nie uciekł do domu bo wtedy z check out nici :cry:
To oznacza że raczej nie wpadniemy tam z dziewczynkami i nie wyzbierają muszelek :smo:
Choć.....nigdy nie mówię nigdy :mrgreen:

My też znaleźliśmy się tam przypadkiem. Głównym celem była wtedy twierdza św. Mikołaja położona niedaleko, ale spacer i w tamtą stronę okazał się dobrą decyzją. Nie plażowaliśmy tam, bo właśnie ten kanał i wciąż przepływające różnego rodzaju pływadła za bardzo nas do tego nie zachęcały, ale chyba i innych turystów również to nie zachęciło, bo na plaży nikogo nie było no i pełno niewyzbieranych muszli świadczyło o tym, że raczej nikt tam się nie zapuszcza ;) Tak swoją drogą ciekawa jestem czy nadal tam można spotkać większe muszelki, bo my byliśmy tam w 2013 więc trochę czasu już minęło... ;)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.05.2019 07:56

"travel"]
Trzeba zakładać rękawki jak Mysza :)


Rękawków może nie ubieram ale kamizelkę często :mrgreen:

Czysty cycowy luz blues :oczko_usmiech:


Och tak.....rozmarzyłam się :smo: :smo: :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.05.2019 07:58

AdamZ napisał(a):Przyznam że te 2 metry wyczytałem z którejś relacji ale z drugiej strony, 2 lata temu też w godzinach dopołudniowych, w końcówce czerwca, próbowałem stanąć na piasku i średnio mi to wychodziło. Piaszczyste dno zaczynało się jakieś kilkanaście metrów od brzegu . Woda wypychała tę moją setkę zdecydowanie do góry więc w przybliżeniu oceniam głębokość na mój wzrost (ponad 180) z lekkim hakiem. Może Lokalsi dosypali piaseczku w ubiegłym roku? :)
Pučišća od strony Waszego parkingu jachtowego też robi dobre wrażenie.

Jeśli okaże się głębiej niż ja - kamizekla i damy radę :mrgreen:
Prawda ze ładnie tam? Muszę prezyznać że miasteczko nas naprawdę zauroczyło :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.05.2019 08:00

gusia-s napisał(a):Ale z Was "cebulaki" :smo: :oczko_usmiech:
Kapitan biedny nawet butów nie ma :oops: W koszyczku niewiele, na buty nie starczy :mrgreen:

Puciśca mi się bardzo podobała, szkoda że udało się do niej dotrzeć dopiero wieczorem.


Kapitan boso, Kapitańska boso 8O 8O 8O
Widzisz, porty drogie w Chorwacji, trzeba było nawet buty sprzedać na początku rejsu a i tak zabrakło :roll: :mrgreen:
Dobrzy ludzie wspomogli :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Wieczorem? Wieczorem jest jeszcze ładniejsza więć niczego nie żałuj :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.05.2019 08:01

pomorzanka zachodnia napisał(a):Te ostatnie zdjęcia :mrgreen: bardzo zabawne, wywołują uśmiech na twarzy :D ale Wam dobrze. A akcja ze skarbem,hmm, inspiruje :wink: .


W te ponure dni uśmiech jak najbardziej wskazany :smo:

Ciekawe jak to jest szukać skarbu, myślę że również fajnie :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
W 80 godzin dookoła Dalmacji - sierpień 2018 - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone